Sonika 14.08.2005 05:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Sierpnia 2005 Andrzejko, cieszę się razem z Tobą, że domek rośnie tylko ta pogoda daje popalić , ale aż mi się nie chce wierzyć, że to juz po lecie. Bądżmy dobrej myśli. Może coś się poprawi, czego życzę wszystkim budującym i sobie, jako że jestem ciepłolubna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzejka 14.08.2005 08:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Sierpnia 2005 Dołączam się do głosów: ocieplaj teraz. Naprawdę ocieplenie nie powinno się zniszczyć. Dzisiaj widziałam w akcji naszą Anię (za co jej się oberwało ): stała na styropianie i wyciągała z domu przez okno Filipa. A więc tak około 70 kg nie było w stanie uszkodzić styropianu, który oczywiście jest położony zgodnie ze wszystkimi prawidłami sztuki budowlanej (przyczepiony kołkami, obłożony siatką, otynkowany i dodatkowo zaizolowany). Hmm to u ciebie naprawdę ze wszystkimi prawidłami ten styropian jest zamontowany U mnie w projekcie jest przyklejany klejem i obsypany żwirkiem bez żadnej izolacji I dlatego tak się obawiam o jego zniszczenie ale myślę, że trzeba go przynajmniej folią zabezpieczyć jak u Agi Bo tak sam zostawić to chyba trochę bez sensu Andrzejko od dzisiaj juz będę Ciebie gonić- Zaczeliśmy: dzisiaj wykop, wtorek- wytyczanie ław Pan koparkowy zrobił piękny wykop- mistrzostwo świata No to super Aniu goń, goń I to szybko http://www.esensja.pl/magazyn/2002/10/img/ilustr/12_08c.jpg Znaczy się koparkowy celująco był wybrany ...ale aż mi się nie chce wierzyć, że to juz po lecie. Sonika nie ma takiej możliwości wszak lato jeszcze trwa przynajmniej zgodnie z kalendarzem bo w rzeczywistości to różnie ono wyglada Ale dobra myśl to podstawa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maksiu 14.08.2005 08:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Sierpnia 2005 Ja bym tam na waszym miejscu majstrowi nie dawał niczego kupowac, no chyba ze sytuacja do tego zmusi, jesli masz mozliwosc samemu pokupowac rozne materialy to polecam takie dzialanie, zawsze wiecej utargujesz niz twoj majster, jemu poprostu nie zalezy na tym aby bylo taniej.A co do styropianu, to zalezy wszystko od tego jak dlugo to bedzie stalo niezabezpieczone, jesli niezbyt dlugo to mozna zakopac, a potem odkopac (tylko szkoda pracy), a jesli dluzej to zdecydowanie zaizolowacpozdrm. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
alfreda 16.08.2005 19:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2005 A co Ty kobieto znowu ucichłaś...Relacje zdawaj z placu boju!!!! Jak tam fundamenty? Napisz , pokaż.....Czekam z niecierpliwością!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Olkalybowa 17.08.2005 18:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2005 Ja też jestem za tym, aby samemu kupować. Satysfakcja jest ogromna jak uda się coś taniej wynegocjować. A prawie zawsze można. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzejka 17.08.2005 19:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2005 Maksiu dzięki Będziemy ocieplac styropianem teraz i smarowac od zewnątrz emulbitem i obsypywać A co Ty kobieto znowu ucichłaś...Relacje zdawaj z placu boju!!!! Jak tam fundamenty? Napisz , pokaż.....Czekam z niecierpliwością!! Alfreda a ile ja moge nadawac o tym samym Ale relacja zdana w dzienniku Pokaż to nie tak od razu Ja też jestem za tym, aby samemu kupować. Satysfakcja jest ogromna jak uda się coś taniej wynegocjować. A prawie zawsze można. Nie wiedziałam, że mogę być zdolna do takich rzeczy Wstydziłam się całe życie na rynku targowac a tu Choć szczerze powiedziawszy nadal na rynku niezręcznie mi się targowac ale jak kupuję coś z materiałow budowalanych to inaczej to wygląda Co do kupowania przez majstra to już nie będzie on dokonywał żadnych zakupów Sam zresztą by pewnie juz nie chciał po tym jak mu szczena opadła jak usłyszał moje ceny żwiru i piasku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 17.08.2005 19:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2005 Andrzejko, widzę, że prace powolutku się posuwają do przodu. 200 zł za tyle piasku to niezła cena, a Julcia będzie miała teraz ogroooomną piaskownicę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ania67 17.08.2005 19:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2005 Hej Andrzejko Z Ciebie to rasowa- budowniczowa sie zrobiła Tak trzymaj i nie ustawaj U mnie dzisiaj moje chłopaki kopią ławy.Jutro jadę ich sprawdzić Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzejka 17.08.2005 19:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2005 U mnie dzisiaj moje chłopaki kopią ławy.Jutro jadę ich sprawdzić Gratulki Machina ruszyła :P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Whisper 17.08.2005 21:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2005 Bierz piach, najwyżej sąsiadowi zepchniesz, niech się podnosi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jagna 17.08.2005 22:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2005 Potwierdzam. Piachu Ci się na pewno przyda sporo do różnych rzeczy. A Julka śliczna. I w tym wianku jeszcze... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzejka 18.08.2005 18:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2005 Bierz piach, najwyżej sąsiadowi zepchniesz, niech się podnosi Jeszcze czego Sobie najwyżej jeszcze większą górke usypie Piachu Ci się na pewno przyda sporo do różnych rzeczy. Oj tak Już rozplanowany a może i zabraknie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aggi 18.08.2005 18:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2005 Ale ładne tempo załapaliscie, tylko patrzeć i zaczną ściany . Co jeszcze planujesz zrobic w tym roku andrzejko? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzejka 18.08.2005 19:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2005 Ale ładne tempo załapaliscie, tylko patrzeć i zaczną ściany . Co jeszcze planujesz zrobic w tym roku andrzejko? Ładne Jak dla mnie to śłimacze ale zawsze to do przodu Robi jeden majster i jeden pomocnik Ja plany mam dalekosiężne Myśłę o dachu nawet choć mąż to mnie stopuje ale jak bez dachu zostawić Och ja marzycielka o dachu myślę A szczerze mówiąc to teraz mam nielada dylemat skąd pożyczyć na pustaki, trochę mi brakuje Ale to dopiero w następnym tygodniu to coś się wymyśli Mam nadzieję bo inaczej będę niewiarygodna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
facio 18.08.2005 19:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2005 Andrzejko, pozwoliłem sobie Twój dziennik przeczytać fajowy Brakuje mi tylko zdjęć z "placu boju" Wiesz te, wszsytkie rzeczy jeszcze przed nami więc.... czytam i oglądam wszystko i wszystkich Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzejka 18.08.2005 19:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2005 Zdjęc i mi brakuje ale to po prostu żal kasy na cyfrówke wydawać Kiedyś trzeba będzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
facio 18.08.2005 20:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2005 Zdjęc i mi brakuje ale to po prostu żal kasy na cyfrówke wydawać Kiedyś trzeba będzie rozumiem... może kiedyś podjade i porobię? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzejka 18.08.2005 20:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2005 Zdjęc i mi brakuje ale to po prostu żal kasy na cyfrówke wydawać Kiedyś trzeba będzie rozumiem... może kiedyś podjade i porobię? Zapraszam To całkiem bliziutko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Olkalybowa 19.08.2005 16:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Sierpnia 2005 bo przecież musze sama dac radę nie poddam się tak łatwo I tego się trzymaj. Nikt nie mówił,że będzie łatwo. Nie przejmuj się, takie rzeczy się zdażają. Mogę się założyć,że niedługo już o tym nie będziesz pamiętać. To nie Twoja wina,że się zakopał. Głowa do góry. Pozdrawiam i ściskam . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zaba_gonia 19.08.2005 17:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Sierpnia 2005 Doskonale Cię rozumię!Też nie raz chciało mi się płakać, jak coś nie szło po mojej myśli!A najbardziej złoszczą mnie dodatkowe koszty i nieprzewidziane komplikacje. Trzymaj się! To już historia.pozdrawiam i trzymam kciuki! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.