mikolaj1 03.05.2006 09:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Maja 2006 Witam! No pięknie ! Dobry tydzień nie zaglądałem do Twojego dziennika , a tu tyle się wydażyło!! Materiałów napchany cały domek , majstry zasówają z robotą ,a PANI INWESTOR robi sesje zdjęciwe na tle wspaniałej bramy garażowej ! Tak sobie myślę , czy jak zajże znów po tygodniu , to nie będziesz siedziała na kanapie w salonie przed kominkiem ..........., Tego Ci życzę !! Pozdrówka! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anpi 03.05.2006 11:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Maja 2006 Fakt, trzeba przyznać, że dziennik andrzejki jest budujący Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzejka 03.05.2006 14:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Maja 2006 Mam dobrą wiadomośc, dziś jak zmieniałam wodę w akwarium znalazłam jedna małą rybeczkę Wygląda tak jakby miała tylko oczy i ogon Materiałów napchany cały domek , majstry zasówają z robotą ,a PANI INWESTOR robi sesje zdjęciwe na tle wspaniałej bramy garażowej ! Tak sobie myślę , czy jak zajże znów po tygodniu , to nie będziesz siedziała na kanapie w salonie przed kominkiem ..........., Żeby tam od razu sesja ,Mikołaj to był szybki wypad w czasie pracy w celu kontroli Siedziała to będę może nawet w salonie ale nie na kanapie i nie przed kominkiem Fakt, trzeba przyznać, że dziennik andrzejki jest budujący Jak o budowie to musi być budujący DZięki bardzo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 03.05.2006 15:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Maja 2006 Andrzejko ty sie za meblami ogladaj! Bo to juz nie dlugo! piekne to zdjecie z coreczka na poddaszu... Mialo byc rozgladaj.., ale nie wiem, moze to to samo... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasia64 03.05.2006 16:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Maja 2006 Jak widać na obrazku w dzienniku,CHCIEĆ to MóC.Jakie szczęśliwe dziewczyny w nowym domku ,nawet słoneczko Wam sprzyja i ładnie promykami otula.Już nie długo,już za chwilę................. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
i_ska 03.05.2006 16:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Maja 2006 andrzejko tchu mi zabrakło lecisz do przodu z tym wszystkim, jak ci to fajnie idzie tak szybko jak na pstrykniecie palcami, pozazdrościć tylko andrzejko jak ty na to wszystko znajdujesz czas !!!! zdradź mi tajemnicę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ave 03.05.2006 17:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Maja 2006 rewelacyjnie (jak mawia moja sasiadka - na wiele rzeczy, ale w tym wypadku - rzeczywiście) p.s. koniecznie nas powiadom, jaki numer domu bedziesz miała! - tak czy owak - q.b.f.f.s.! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monka 03.05.2006 19:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Maja 2006 Andrzejko widzę że idziesz jak burza tak trzymaj jeszcze chwileczka i będziesz już w swoim własnym domeczku powodzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
duende 03.05.2006 19:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Maja 2006 Czyli dobrze by było żeby przez lato posadzka dosychała gdzie niegdzie przykryta dywanami Jeśli chcesz mieszkać i remontować jednocześnie to można i tak. Latem wytrzymacie na tych posadzkach pod dywanami. Mówiono mi jednak, że ZANIM nastąpi przeprowadzka należy dobrze wysuszyć i przewietrzyć budynek, co trwa kilka miesięcy. Po co? Aby uniknąć chorób w wyniku wdychania różnych cudów. Dotyczy to zwłaszcza dzieci, które są podatniejsze na chemię, opary itp. Andrzejko, przemyśl to dobrze i rozważ. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wbrat 04.05.2006 11:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Maja 2006 Wpierw sprawa porządkowa - duende: usuń posta z dziennika andrzejki! (taki "X" w prawym górnym rogu tego posta). Andrzejko, faktycznie tempo zabójcze! . Tak myślę: czy posadzki pod dywanami będą dobrze schły? Może jakiś sprzęt do osuszania wynająć, skoro chcesz się wprowadzać lada moment... . ps. Cena 4000zł za tynki to za robotę, czy za robotę i materiał? Ile m2 ścian u Ciebie wyszło? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzejka 04.05.2006 11:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Maja 2006 Andrzejko ty sie za meblami ogladaj! Bo to juz nie dlugo! piekne to zdjecie z coreczka na poddaszu Zeljko ja o meblach na razie nie myślę zadnych bo...... nie starczy na pewno na nowe meble teraz Jedynie do kuchni trzeba będzie zmówić pewnie a i to nie wiem czy od razu, czy na poczatku nie trzeba bedzie mieszkać i bez mebelków kuchennych ale to dla mnie żaden problem DZięi CHCIEĆ to MóC.Jakie szczęśliwe dziewczyny w nowym domku ,nawet słoneczko Wam sprzyja i ładnie promykami otula Kasiu fakt, ze szczesiwe, serce sie raduje jak to wszytko coraz bliżej ci to fajnie idzie tak szybko jak na pstrykniecie palcami, pozazdrościć tylko andrzejko jak ty na to wszystko znajdujesz czas !!!! zdradź mi tajemnicę. I_ska żeby to było pstryknięcie palcami Głównie to zasługa męża , bo to on jest na budowie i wszystkiego pilnuje ja tylko w międzyczasie wykonuję telefony, planuję co i jak, pilnuję papierków, rachunków i takie tam duperele no i obowiązkowo co dzien po pracy na inspekcję koniecznie nas powiadom, jaki numer domu bedziesz miała! - tak czy owak - q.b.f.f.s.! Ave! niestety na nr domu muszę poczekać bo nadają go dopiero jak budowa bedzie zakńczona i będzie papier z nadzoru Więc trzeba czekać rewelacyjnie DZięki Andrzejko widzę że idziesz jak burza tak trzymaj Monka staram sie Mówiono mi jednak, że ZANIM nastąpi przeprowadzka należy dobrze wysuszyć i przewietrzyć budynek, co trwa kilka miesięcy. Po co? Aby uniknąć chorób w wyniku wdychania różnych cudów. Dotyczy to zwłaszcza dzieci, które są podatniejsze na chemię, opary itp. Andrzejko, przemyśl to dobrze i rozważ Duende myślisz że martwię się tym Ale chyba plan trochę sie zmienii zanim sie wprowdzimy to ułożymy płytki na dole Nie wiem jeszcze , zastanawiamy sie nad tym Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzejka 04.05.2006 12:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Maja 2006 Wpierw sprawa porządkowa - duende: usuń posta z dziennika andrzejki Tak jest i ja prosze o usuniecie Cena 4000zł za tynki to za robotę, czy za robotę i materiał? Ile m2 ścian u Ciebie wyszło? To tylko robota Ale robione ręcznie więc temu tak drogo, do mnie zagregatem nikt nie chciał przyjechać bo daleko i nie opłacało im się Wyszło około 500m2 Za materiał na razie nie podliczałam, czekam na wystawienie fry Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wbrat 04.05.2006 13:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Maja 2006 Cena 4000zł za tynki to za robotę, czy za robotę i materiał? Ile m2 ścian u Ciebie wyszło? To tylko robota Ale robione ręcznie więc temu tak drogo, do mnie zagregatem nikt nie chciał przyjechać bo daleko i nie opłacało im się Wyszło około 500m2 Za materiał na razie nie podliczałam, czekam na wystawienie fry To i tak nie drogo. Wychodzi coś ok. 8zł/m2 - a więc cena jak najbardziej przyzwoita. Moi murarze zaśpiewali sobie 20zł/m2 i byli bardzo zdziwieni jak ich pogoniłem. Ostatecznie zrobiłem gipsowe z agregatu - robocizna 12 zł/m2, a więc i tak drożej niż u Ciebie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ave 04.05.2006 18:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Maja 2006 Andrzejko, ewentualnie czytelnicy dziennika, mam pytanie Nie chcemy za każdym razem rzucać panaodbudowania na kolana naszą wiedzą - na jakim etapie sa w domu posadzki - czy taki stan z kwietnia na Twoich zdjęciach - to na parterze był piasek? I kiedy się robi te posadzki, chudy beton, czy coś takiego. A i jeszcze - w sobotę podpisujemy już umowę (18 tyś z więżbą bez dachówki i właśnie bez posadzek, ale ze schodami wew. i zew. - jak to oceniasz? oceniacie) pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasia64 04.05.2006 18:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Maja 2006 No dziewczynko dzień zamieszkania zbliża się DUUUUUUUUUUUUUżYmi KROOOOOOOOOOOOOKAMI!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzejka 04.05.2006 18:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Maja 2006 ja pierwsze posadzki miałam wylane zaraz po fundamentach Żeby niue chodzić po piachu i żeby było gdzie postawić pustaki i myśle że tak jest ok i jeszcze - w sobotę podpisujemy już umowę (18 tyś z więżbą bez dachówki i właśnie bez posadzek, ale ze schodami wew. i zew. - jak to oceniasz? oceniacie) Myśle, ze jest to dobra cena Ja co prawda płaciłam około 10 tys ale to był to wujek męża, za więzbę oddzielnie płaciłam, za schody też Moze warto te posadzki tez dodac do umowy co Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzejka 04.05.2006 18:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Maja 2006 No dziewczynko dzień zamieszkania zbliża się DUUUUUUUUUUUUUżYmi KROOOOOOOOOOOOOKAMI!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Kasiu jak mi sie nie chce z budowy wychodzić , tak tam jest miło i przyjemnie a poza tym bardzo chcem doświadczyć w swoim życiu mieszkania w niedokończonym domku To przecież jakies nowe emocje, doswiadczenie, radości, kłopoty Ale skąd mam wiedzieć czy jeszcze kiedyś taką szansę będę miała więc teraz to jeszcze jeden mój argument by szybko zamieszkać Wczoraj jakoś tak z tym mnie olśniło w czasie rozmowy z mężem o naszej przeprowadzce Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasia64 04.05.2006 18:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Maja 2006 Wierzę Kochana i cieszę się razem z Tobą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ave 04.05.2006 19:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Maja 2006 Moze warto te posadzki tez dodac do umowy co Tak zamierzamy! Dzięki serdeczne Pozdrowienia! Trzymamy kciuki za przeprowadzkę! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żona budowniczego 04.05.2006 19:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Maja 2006 Andrzejko, my mieliśmy nadany numer posesji jak jeszcze nie były wykopane fundamenty. Bez żadnego problemu. Potem było nam łatwiej, bo wszystkie dokumenty (m.in odbiory budynku, umowy z dostawcami mediów) miały już właściwy numer posesji, a nie jakiś tam numer działki. Spróbuj nacisnąć w urzędzie - może się uda. A tak w ogóle to bardzo fajne uczucie jak masz taki numer. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.