Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Problem z laminowanymi panelami podłogowymi


JustSimplePerson

Recommended Posts

Witam,

 

Będą już na ostatnim etapie wykończenia mieszkania niestety poplamiłem panele klejem montażowym.

Co gorsza pod wpływem paniki użyliśmy acetonu technicznego do usunięcia kleju. Klej znikł, ale niestety pojawiło się wybłyszczenie paneli w tym miejscu (prawdopodobnie uszkodzona wierzchnia warstwa laminatu?).

 

Czy ktoś może przerabiał podobny problem? Czy jest jakakolwiek szansa na odratowanie podłogi? Niestety rozebranie podłogi od końca nie jest obecnie możliwe (stoi już szafa w zabudowie). Czytałem o możliwości wymiany jednego panela (jednak wiąże się to z wycięciem 2 zamków). Głównie chodzi o niwelację tego wybłyszczenia, bo oczywiście znajduje się ono na środku przejścia...

 

Panele laminowane, o których mowa mają grubość 12mm i klasę AC6.

Z góry bardzo dziękuję za wszelką pomoc.

 

IMG_20230320_183443-min.jpgIMG_20230320_183448-min.jpgIMG_20230320_183454-min.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
Witam,

 

Będą już na ostatnim etapie wykończenia mieszkania niestety poplamiłem panele klejem montażowym.

Co gorsza pod wpływem paniki użyliśmy acetonu technicznego do usunięcia kleju. Klej znikł, ale niestety pojawiło się wybłyszczenie paneli w tym miejscu (prawdopodobnie uszkodzona wierzchnia warstwa laminatu?).

 

Czy ktoś może przerabiał podobny problem? Czy jest jakakolwiek szansa na odratowanie podłogi? Niestety rozebranie podłogi od końca nie jest obecnie możliwe (stoi już szafa w zabudowie). Czytałem o możliwości wymiany jednego panela (jednak wiąże się to z wycięciem 2 zamków). Głównie chodzi o niwelację tego wybłyszczenia, bo oczywiście znajduje się ono na środku przejścia...

 

Panele laminowane, o których mowa mają grubość 12mm i klasę AC6.

Z góry bardzo dziękuję za wszelką pomoc.

 

[ATTACH=CONFIG]464322[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]464323[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]464324[/ATTACH]

 

Czy ten aceton był czysty? W sensie takim że nie spotkałem się aby uszkodzić laminat acetonem. Ale czyściki w spray-u zdarza się że mają dokładany olej.

W skrócie jak dla mnie wygląda to jak roztarty tłuszcz. :p

 

druga myśl - mogłeś rozpuścić klej i mógł wejść w strukturę - trochę acetonu, szczoteczka i próba rozpuszczenia i szybkiego starcia czystą szmatką

Edytowane przez Podłogi Poznań
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedzi!

Użyliśmy Acetonu Technicznego firmy Dragon, więc przypuszczam że jest on raczej bez jakiś specjalnych dodatków.

W międzyczasie zdecydowałem się na delikatne użycie papieru ściernego 600. Zastosowałem go praktycznie bez żadnego docisku, delikatnie przejeżdżałem po tym miejscu papierem i chyba pomogło... przynajmniej na wybłyszczenie, bo zmatowienie jest dalej (ale zmatowienie mniej irytuje).

 

Właśnie co do szkodliwości acetonu to są różne podejścia... czasami czytałem, że właśnie może uszkodzić laminat.

Próbowałem odtworzyć sytuację na ścince panelu. Potraktowałem go srogą ilością acetonu i tarłem zmywakiem do naczyń (tą twardą stroną) i aż takiego efektu wybłyszczenia nie uzyskałem (chociaż wydaje mi się że lekkie wybłyszczenie się pojawiło). Nawet w jednym miejscu zaaplikowałem ten sam klej, po czym użyłem acetonu i też nie uzyskałem "takiego stopnia połysku".

 

Mam jeszcze pytanie, czy z doświadczenia uważacie że wymiana jednego panelu jest racjonalnym rozwiązaniem? Czy po wymianie panelu nie będzie on jakoś nazbyt trzeszczeć, klawiszować etc.? Panele są dosyć grube więc w sumie może ta warstwa kleju zamiast zamka będzie na tyle elastycznie za nie będzie widać różnicy na tym wymienianym panelu, no chyba że jest akurat totalnie na odwrót i grubość tutaj raczej przeszkadza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fakt miejsce skazy jest przy ścianie, jednak te panele ciągną się dalej na przedpokój według poniższego zdjęcia.

Przechwytywanie.JPG

 

Krzyżem zaznaczyłem miejsce skazy.

Z tego co się orientuje, demontaż paneli zaczynamy w miejscu zakończonego montażu. No, chyba że jest jakiś sposób aby zacząć od środka ściany, wtedy wystarczyłby demontaż paru paneli. Niestety we wnęce przy drzwiach stoi już szafa robiona na wymiar, przez co jest ona już trwale zamontowana. Jeżeli miałbym zaczynać demontaż od końca to będę zmuszony demontować szafę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fakt miejsce skazy jest przy ścianie, jednak te panele ciągną się dalej na przedpokój według poniższego zdjęcia.

[ATTACH=CONFIG]464495[/ATTACH]

 

Krzyżem zaznaczyłem miejsce skazy.

Z tego co się orientuje, demontaż paneli zaczynamy w miejscu zakończonego montażu. No, chyba że jest jakiś sposób aby zacząć od środka ściany, wtedy wystarczyłby demontaż paru paneli. Niestety we wnęce przy drzwiach stoi już szafa robiona na wymiar, przez co jest ona już trwale zamontowana. Jeżeli miałbym zaczynać demontaż od końca to będę zmuszony demontować szafę.

 

jeżeli układ faktycznie wygląda tak jak to rozrysowałeś to dobry montażysta bez problemu wymieni jeden panel rozkładając 3 rzędy.

Edytowane przez Podłogi Poznań
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeżeli układ faktycznie wygląda tak jak to rozrysowałeś to dobry montażysta bez problemu wymieni jeden panel rozkładając 3 rzędy.

 

Odwzorowany układ podłogi deska po desce poniżej, ten wcześniejszy to był taki poglądowy jedynie.

Mieszkanie-Model_1.jpg

 

O których rzędach jest mowa? Myślałem że panele można demontować tylko od strony, na której zakończyło się montaż (rejon drzwi wejściowych na samym dole).

Dodatkowo zaznaczyłem na zielono obszary mebli w zabudowie, które oczywiście komplikują sprawę, ponieważ chciałbym uniknąć ich demontażu.

 

Z góry ogromne dzięki za informację i pomoc!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...