Metan w instalacji CO

[rafal875]

Cześć,

Szukam pomocy w rozwiązaniu problemu.

 

Instalacja CO wykonana w ( parter stal / piętro miedź i poddasze pex ) grzejniki aluminium.

 

Instalacja otwarta z zbiornikiem wyrównawczym 2m powyżej ostatniego zbiornika.

 

Problem pojawił się w tym roku kiedy zaadoptowano poddasze jako użytkowe ( wcześniej takiego problemu nie było) i trwa +/- od października

 

W grzejniki na poddaszu zbiera się gaz który pali się niebieskim płomieniem. Praktycznie co 24h jestem w stanie wypuścić gaz z grzejników. Po kilku dniach braku interwencji grzejniki potrafią się całkiem zapowietrzyc.

 

3 tygodnie temu zaaplikowano inhibitor 2x 0,5l afriso bci.

 

Ilość żeberek w domu ok. 170 sztuk.

 

Miałem wrażenie że sytuacja poprawia się ale po kilku dniach wszystko wróciło do normy i instalacja nadać gazowała.

 

W piątek zalem dodatkowo 2l Inhibitora Nokson. Dziś znowu odpowietrzalem grzejniki...

 

Woda z instalacji co - ma pachnący zapach - nie wiem czy te inhibitory tak działają ?

 

Nie wiem co zrobić w moim przypadku. Jak długo inhibitor rozprowadza się po instalacji (instalacja na pompce) ? Może powinienem jeszcze poczekać ?

 

W jaki sposób mogę rozwiązać mój problem ? Boje się że brak reakcji doprowadzi do zniszczenia instalacji. Korozji ulegną same grzejniki czy możliwa jest korozja na rurach czy ich połączeniach ?

 

Proszę o pomoc

[CityMatic]

A skąd wiedza, że to produkt elektrolizy chemicznej? Zapach to siarkowodór? czyli coś silnie koroduje np jakaś instalacja ze stali?

Ale najprawdopodobniej to korozja grzejników aluminiowych bo ich jakość wykonania i powłoki są "straszne" Więc korozja tzw wżerowa zrobi swoje niezależnie od wlanego typu i ilości inhibitora.

Edytowane 17 Kwietnia 2023 przez CityMatic

[rafal875]

Nie wyczuwałem nigdy zapachu siarkowodoru. Wiem tyle że gaz się pali na niebiesko.

 

Dziś odpowietrzyłem grzejniki o 15:00 a o 19:00 już były śladowe ilości gazu - także tempo jest moim zdaniem bardzo duże :/

 

Co mogę zrobić ? Jak widać inhibitory na niewiele się zdają. Nie chodzi o odpowietrzanie grzejników bo zawsze mogę zamontować automatyczne - boje się że zaraz będę miał jedno wielkie sito z instalacji

[CityMatic]

I to jest bardzo prawdopodobne, że tak będzie - pierwsze stracą szczelność grzejniki aluminiowe. Decyzja może być tylko jedna i bardzo drastyczna.

[rafal875]

A wymiana medium ? Prucie domu średnio wchodzi w grę

[CityMatic]

Wymiana ale na co?Płyn chłodniczy, nie daje 100%pewności, olej transformatorowy, nieopłacalny i można sobie zaszkodzić. Woda destylowana? Nie daje pewności i szybko się zanieczyści. Nie ma również wspólnego utleniacza dla miedzi i aluminium by pokryć powierzchnię tlenkami.

[rafal875]

Czy mogę spróbować jeszcze z jakimś innym inhibitorem ?

Czy nie zaszkodze instalacji dodajac kolejny ?

 

Czytałem wątki i widziałem że inhibitor często rozwiązuje problem.

[CityMatic]

Inhibitor powoduje zobojętnienie płynu zalewowego instalacji. Woda staje się(ma takie założenie) obojętna dla materiału z której wykonana jest instalaca. Ale jest jeden problem powoduje również wiązanie związków z wody przez co bardzo szybko w instalacji osadza się czarna maź, a na całej powierzchni najbardziej aktywnych elementów wytrąca się czarny osad który pokrywa te powierzchnie. W Twoim przypadku powierzchnia aluminiowych grzejników jest bardzo duża, wcześniej dojdzie do ich zniszczenia niż pokrycia się. Bardzo jasno jest to określone nawet w karcie gwarancyjnej , czy kartach charakterystyki takich grzejników co można, a czego nie stosować.

Oczywiście możesz je stosować aż do skutku tzn, dolewasz i odpowietrzasz , kiedyś zjawisko ustąpi tzn albo stężenie będzie na tyle duże , albo pokryje się "izolacją".

Nie wiem czy zdajesz sobie sprawę , że ostatecznie może się skończyć na wymianie części elementów(grzejników) lub jeśli masz piec na paliwo stałe oddzielenie problematycznego obwodu od pozostałej instalacji np poprzez wymiennik (wiąże się z kłopotem zasilania pompki, ograniczeniem wydajności układu i dodatkowymi kosztami)

[rafal875]

CityMatic - przeglądałem różne tematy - i chyba pisałeś że w Twoim przypadku inhibitor pomógł - pamiętasz może jakiego producenta był ?

Nie wiem za bardzo co mam robić w mojej sytuacji - wymiana grzejników w całym domu / czy instalacji raczej nie wchodzi w grę.

 

Jeden z producentów inhibitora poinformował mnie że przed dodaniem inhibitora do instalacji - kluczowe jest jej dokładnie wypłukanie/wyczyszczenie chemia. Dopiero po tym zabiegu należe dodać inhibitor. Czy to według Was ma sens ?

 

Zauważyłem że niektórzy użytkownicy zakładają odpowietrzniki automatyczne i całkowicie bagatelizują problem.

 

Czy pozostawiając instalacje w takim stanie w jakim jest uszkodzeniu ulegną tylko i wyłącznie grzejniki aluminiowe czy może dojść do korozji np. na miedzi czy lutowanym połączeniu miedzi ? Boje się wycieku miedzy stropami / pod regipsami.

 

Nie wiem co robić , kupić bańke 5 l inhibitora i wszystko wlać , założyc odpowietrzniki , czy płukać instalacje..

[CityMatic]

Jak czytałeś to wiesz , ja doradzam zawsze CH-2 stosować zgodnie z ulotką. Też proporcja do pojemności. Jest dobry. A co do innych działań. Nie płucz bo to nic nie da znów "aktywna" woda trafi do układu. Załóż odpowietrznik i i żyj spokojnie. Zawsze zastanawia mnie gdzie ta woda się podziewa skoro pojawia się tyle gazu? To tylko takie przemyślenie...bo wiem. Pozdrawiam

Jestem ciekaw dlaczego nikt się nie udziela w wątku?zawsze jest przynajmniej jeszcze jeden???

[rafal875]

CityMatic - Myslisz że te inhibitory maja podobny skład chemiczny ? Poki co wlałem 1l - Afriso i 3 dni temu 2l Noksonn,

Nie wiem czy dokupić jeszcze ten CH-2 ? Na ta chwile instalacja caly czas mocno gazuje.

 

Nie odp na moje pytanie - dot. co pierwsze zostanie zdegradowane.

 

Dzięki

[Chris Zielonka]

Elektroliza może się odbywać tylko jesli masz różnicę potencjałów pomiędzy częściami instalacji - może warto zastosować coś w rodzaju odgromu odprowadzając ładunki uziomem w postaci przewodu PE dolączonego co kilkadziesiat centymetrów i odprowadzającego ładunki w grunt lub do uziomu domowego. Jesli ta elektroliza jest tak in tensywna to warto też sprawdzić w ogóle czy na powierzchni grzejników nie ma jakiegoś wyższego napięcia np z haka nieopatrznie wbitego w jakiś przewód elektryczny. Widziałem już przypadki mocowania futryny drzwiowej gdzie wkręt mocujący regips wciągnął luźny przewód i ścianka działowa zużyła 100kwh na dobę. Cudem tylko nikt nie zginął. Tak czy siak próby z przewodem żółtozielonym bym przeprowadził .