Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

cena za m kw tynku maszynowego - gipsowego


Recommended Posts

podobno m2 maszynowego to to samo co m2 płyty GK na gotowo (czyli ze spoinowaniem i szpachlowaniem po wkrętach, no i zatarciem na równo).

 

zaznaczam, że podobno bo właśnie zamieniałem na scianach płyty GK na gipsowy maszynowy i deweloper wcale nie robił mi problemu (typu dopłać PAn po 5 zł z m2)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapłaciłem niecałe 19 PLN w maju 2004 (M+R). ALe nie po to wszedlem do tego topica :roll:

Gdybym miał możliwość, napewno drugi raz tynków maszynowych bym nie kładł. To szajs. To moje prywatne zdanie, ale poparte doświadczeniami nie tylko mojej budowy. Już całkowicie pomijam fakt "gównianej" ekipy którą miałem (Pan Andrzej z Brześcia Kujawskiego). Tynki maszynowe wyglądaja slicznie, ale tylko i WYŁĄCZNIE do momentu kiedy sa mokre lub przyjdzie je malować (polecam ten topic http://www.murator.com.pl/forum/viewtopic.php?t=38967 )

Potem wyglądają juz tylko gorzej i gorzej, a w zasadzie nadaja się tylko do kładzenia gładzi. Po co więc dwa razy wykonywać ta sama pracę ??? Jeszcze rok temu byłem wielkim zwolennikiem tynków gipsowych na tym forum, ale przyznaję się, bardzo się myliłem odnośnie ich oceny. Wtedy widziałem u znajomych, piękne, gładkie jak szkło ściany... potem zaczeli oni narzekać, że trzeba szpachlować, potem ja, a teraz mój kolega ... (kładły trzy różne ekipy). Tynki te sa bardzo, bardzo wrażliwe na jakiekolwiek uderzenia, nawet najlżejsze po których na normalnych tynkach cem-wap nie byłoby najmniejszego sladu. A pomyślcie ile prac wewnętrznych jeszcze przed wami. Gładź zawsze po tynkach cem-wap na końcu prac można położyć.. To tylko moja rada, zrobicie co będziecie uważali za słuszne. Jesli zdecydujecie się na tynk gipsowy, Szczęść Wam Boże, moge tylko poradzić; sprawdźcie bardzo dokładnie ich poziom przy pomocy co najmniej 1,5 metrowej łaty oraz nie płaćcie całej sumy wykonawcy do momentu ich przeschnięcia (niestety trwa to ponad 2-3 tygodnie) i obejrzeniu ścian i SUFITU pod oświetleniem sztucznym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie wyszło w sumie 21 zł/ m2 uwzgledniając wszelkie nierówności ścian, sufitów, podciągów odstające od normy. Przy wycenie zwróćcie też uwagę, że tynkarze nie odliczają zwykle otworów o powierzchni mniejszej od 3 m2 tzn okien, drzwi itd. Mnie policzyli powierzchnię wiekszych otworów z jednej strony, ale za to podciągów nie liczyli odzielnie a wliczyli w sufit.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja placilem 18 zl/m2 dusilem chlopa :o ale sie nie dalo mniej, mowil ze wtedu mu sie nie oplaca .Rzeczywiscie caly czas trzeba latac z łata i kontrolowac .Zaufanie jest dobre ale kontrola lepsza :) reszta obslugi tynkow jest w linku ktory podal ronin ,ale ja uwazam ze nie ma tragedii.Tynkarze im lepiej wyrownaja tynk tym mniej pozniej poprawek .FAkt jest taki ze poki nie zaplacisz to mozesz ich zmuszac do poprawek w innym wypadku juz jest po ptakach :) Ale to jest zlota zasada przy budowaniu domu zrobione dopiero zaplacone pewnie nie jeden zrobil odwrotnie i ma nie mile doswadczenia :evil:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Gdybym miał możliwość, napewno drugi raz tynków maszynowych bym nie kładł. To szajs. To moje prywatne zdanie, ale poparte doświadczeniami nie tylko mojej budowy. Już całkowicie pomijam fakt "gównianej" ekipy którą miałem (Pan Andrzej z Brześcia Kujawskiego). Tynki maszynowe wyglądaja slicznie, ale tylko i WYŁĄCZNIE do momentu kiedy sa mokre lub przyjdzie je malować (polecam ten topic http://www.murator.com.pl/forum/viewtopic.php?t=38967 ) Potem wyglądają juz tylko gorzej i gorzej, a w zasadzie nadaja się tylko do kładzenia gładzi. Po co więc dwa razy wykonywać ta sama pracę ??? Jeszcze rok temu byłem wielkim zwolennikiem tynków gipsowych na tym forum, ale przyznaję się, bardzo się myliłem odnośnie ich oceny. Wtedy widziałem u znajomych, piękne, gładkie jak szkło ściany... potem zaczeli oni narzekać, że trzeba szpachlować, potem ja, a teraz mój kolega ... (kładły trzy różne ekipy). Tynki te sa bardzo, bardzo wrażliwe na jakiekolwiek uderzenia, nawet najlżejsze po których na normalnych tynkach cem-wap nie byłoby najmniejszego sladu. A pomyślcie ile prac wewnętrznych jeszcze przed wami. Gładź zawsze po tynkach cem-wap na końcu prac można położyć.. To tylko moja rada, zrobicie co będziecie uważali za słuszne. Jesli zdecydujecie się na tynk gipsowy, Szczęść Wam Boże, moge tylko poradzić; sprawdźcie bardzo dokładnie ich poziom przy pomocy co najmniej 1,5 metrowej łaty oraz nie płaćcie całej sumy wykonawcy do momentu ich przeschnięcia (niestety trwa to ponad 2-3 tygodnie) i obejrzeniu ścian i SUFITU pod oświetleniem sztucznym. 

 

Potwierdzam

Do czasu kiedy były mokre wyglądały OK, a potem wyszło szydło z worka. Kazałem ekipie poprawiać, to uciekli mi z budowy nie biorąc kasy za resztę roboty, którą wykonali. Na szczęście to co im nie zapłaciłem prawie wystarczyło mi na położenie gładzi.

Ja też na początku byłem zachwycony, ale cóż, młody (niedoświadczony) - głupi.

Faktycznie, powinno się za robotę płacić po wyschnięciu tynków świecąc sobie 300 watową lampą halogenową i wowczas, jeśli ściany będą równe, to można uznać, że robota została prawidłowo wykonana.

Ja chyba drugi raz też bym nie robił gipsowych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdy u mnie ekipa skonczyla tynki twierdzila ze ze wszystko jest ok i zgodnie z PN ale sprawdzilem normy dla odbioru tynkow gipsowych i z tego co pamietam to te popularnie wykonywane sa jako tynki w III kategori i w PN pisze wyraznie ze nie dopuszczalne jest sprawdzanie powierzchni tynku swiatlem halogenowym pod ostrym katem gdyz idealna powierzchnie mozna uzyskac dopiero po wykonaniu gladzi gipsowej.

Ale ja chlopakow nie musialem sprawdzac az w taki sposob ,niewidomy 8) by sie zorientowal ze cos jest nie tak :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ceny są zróżnicowane 18-25zł ale trzeba wziąc pod uwagę że im niższa cena tym większe prawdopodobieństwo fuszerki.Aby zrobic dokładnie trzeba miec długą praktykę a niestety większośc tanich firm zatrudnia tzw.chłoporobotników którzy byc może uczyc się będą na państwa scianach.Uwazam że lepiej zapłacic 3-4zł drożej niż potem wydac na poprawki dwa razy tyle.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

SZPROTKA - jak możesz, to poproszę namiary na tę ekipę od tynków ( [email protected]). Na wiosnę kładę tynki, niby ekipę mam, mogę sądzić że dobrą bo posadzki mi zrobili rewelacyjnie(jak lustro), ale jak ta twoja się sprawdzi to będę miał porównanie i jakąś alternatywę.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 pln brutto na knaufie w listopadzie

 

co to znaczy krzywo ?

co to znaczy gładzie ?

 

1. PN mówi że dopuszczalne są nierówności do 5mm na 2 m łacie ja umówiłem się na odbiór na 2 mm na 2 m łacie. Efekt w jednym miejscu zeszlifowali 1 mm w innych 2 dodali 2mm

 

2. nie ma sensu dawać gładzi przychodzi malarz i bierze od 5-do8 pln za m2 na gotowo razem z przygotowaniem powierzchni czyli przeszlifowanie i doklejenie tam gdzie trzeba załatać jakąś rysę (których od malowanie będzie jeszcze b. dużo

 

nie ma takiej technologii której partacze nie są w stanie spiep......ć

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...