Kamienios 09.05.2023 19:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2023 Cześć, Temat się pojawiał i niejedno czytałem, ale... Od dłuższego czasu po odpaleniu jest taki chemiczny smród w domu. Był na początku - sądziuliśmy, że coś tam się musi wypalić. Potem było lepiej ale od czasu do czasu się pojawiał A teraz za każdym razem Kominek ma 10 lat, ale od roku w ogóle nie palimy bo śmierdzi. Poczytałem, wezwałem 2 fachowców. Żaden nie był w stanie stwierdzić o co chodzi. Postanowiłem zatem rozebrać obudowę górną, aby sprawdzić czy to nie jakaś wełna się pali, albo czy nie chodzi o złą cyrkulację powietrza. Ale niestety kominek wygląda jak na zdjęciach obecnie i wciąż śmierdzi. Czy ktoś ma jakieś pomysły? Może to ta pasta na ostatnim zdjęciu, ona sparciałą jest i się kruszy? Z góry dziękuje za odpowiedź. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marcin225 10.05.2023 09:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Maja 2023 Mam ostatnio podobny problem tylko jeszcze nie jestem w tym etapie desperacji żeby obudowę rozbierać Ale już niedługo coś czuje. Temat zgłębiałem oczywiście. Pisali ludzie, że to wina rury do kominka do otworu kominowego , że niby jak nie zalecana przez producent to może śmierdzieć...Inni piszą o tych taśmach , że klej z nich śmierdzi... Wziąłem kawałek tej taśmy i potraktowałem wysoką temperaturą - stwierdzam , że to nie to. Ty masz wełnę wszędzie ja mam w 90% płyty VARMSENA i na stropie wełnę. Piszą też , że to wełna... kurz... ch... wie co w sumie bo to strasznie ciężko dojść. Jak rozpalam kominek to nic nie czuć , dopiero jak się już ostro napali to wtedy zapach się uwalnia. Jak dojdziesz co i jak to proszę o informację Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kominki Piotr Batura 11.05.2023 07:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2023 99.99% tego typu problemów bierze się z nieprawidłowego użycia tzw wełny kominkowej. Wskutek zbyt małej wentylacji wnętrza obudowy, dochodzi do przypalenia lepiszcza wełny. Lepiszcze raz przypalone, będzie smrodzić do końca swoich dni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marcin225 11.05.2023 09:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2023 99.99% tego typu problemów bierze się z nieprawidłowego użycia tzw wełny kominkowej. Wskutek zbyt małej wentylacji wnętrza obudowy, dochodzi do przypalenia lepiszcza wełny. Lepiszcze raz przypalone, będzie smrodzić do końca swoich dni. Lepiszcze to ta taśma? Jakie powinny być otwory wentylacyjne? U mnie są 2 prostokątne kratki z obu stron obudowy na górze (wylot ciepłego powietrza) i na dole też dwie . Myślałem żeby dać jeszcze jedną po całej długości od frontu ale czy to coś da... Generalnie moja wina bo nie dopilnowałem tego , była umowa że obudowa kominka ma być z płyt VARMSENA i jest ale na stropie nad wkładem dali wełnę jak i na ścianie tej z tyłu gdzie jest otwór kominowy. Teraz bym wymagał żeby płyty były wszędzie. Zastanawiało mnie jeszcze czy czasem nie smrodzi klej do płytek którym fachowiec zabezpieczył nogi wkładu (żeby jak to stwierdził - wkład się nie przesunął po jakimś czasie od ciągłego otwierania i zamykania drzwiczek) - tzn rzucił na nie trochę tego kleju taki jakby kopiec mały ... jednak tam na dole w czasie palenia temperatury nie ma wysokiej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kominki Piotr Batura 12.05.2023 05:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2023 Lepiszcze to ta taśma? Jakie powinny być otwory wentylacyjne? U mnie są 2 prostokątne kratki z obu stron obudowy na górze (wylot ciepłego powietrza) i na dole też dwie . Myślałem żeby dać jeszcze jedną po całej długości od frontu ale czy to coś da... Generalnie moja wina bo nie dopilnowałem tego , była umowa że obudowa kominka ma być z płyt VARMSENA i jest ale na stropie nad wkładem dali wełnę jak i na ścianie tej z tyłu gdzie jest otwór kominowy. Teraz bym wymagał żeby płyty były wszędzie. Zastanawiało mnie jeszcze czy czasem nie smrodzi klej do płytek którym fachowiec zabezpieczył nogi wkładu (żeby jak to stwierdził - wkład się nie przesunął po jakimś czasie od ciągłego otwierania i zamykania drzwiczek) - tzn rzucił na nie trochę tego kleju taki jakby kopiec mały ... jednak tam na dole w czasie palenia temperatury nie ma wysokiej.Smród z taśmy to przereklamowany problem, choć może trochę też dokładać...Lepiszcze to materiał sklejający drobne frakcje wełny. Bez tego byłby to materiał sypki. W całej grubości jest tego ok 2-3%. I to wystarczy. By tego nie przypalić wentylacja powinna mieć odpowiedni wymiar przepływu powietrza. Na dole producenci podają zwykle 800 - 1000 cm2. U góry 1000 - 1400 cm2. To nie ma być wymiar kratki, tylko CZYSTY PRZEPŁYW POWIETRZA. Po odliczeniu ramek kratek (ok 20%) i siatki (ok 25%). Klej, nawet jak smrodzi to krótko....Połączenie izolacji z wełny z izolacją krzemianowo wapniową, to miSZCZOwski zabieg... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marcin225 12.05.2023 13:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2023 Smród z taśmy to przereklamowany problem, choć może trochę też dokładać...Lepiszcze to materiał sklejający drobne frakcje wełny. Bez tego byłby to materiał sypki. W całej grubości jest tego ok 2-3%. I to wystarczy. By tego nie przypalić wentylacja powinna mieć odpowiedni wymiar przepływu powietrza. Na dole producenci podają zwykle 800 - 1000 cm2. U góry 1000 - 1400 cm2. To nie ma być wymiar kratki, tylko CZYSTY PRZEPŁYW POWIETRZA. Po odliczeniu ramek kratek (ok 20%) i siatki (ok 25%). Klej, nawet jak smrodzi to krótko....Połączenie izolacji z wełny z izolacją krzemianowo wapniową, to miSZCZOwski zabieg... Dzięki za odpowiedź widać że jesteś fachowcem . Szkoda , że ja na takowego nie trafiłem ;/ No nic, rozbiorę trochę obudowy żeby się dostać do środka - zdemontuje wełnę i zamiast tego dam płyty - innej rozsądnej opcji nie widzę niestety . Dodatkowo dołożę kratkę od frontu dla lepszej wentylacji . Jakoś wrzesień - październik się za to zabiorę myślę bo teraz bezsensu . Przed odtworzeniem obudowy wypadałoby wkład rozpalić żeby zobaczyć czy smród ustał a w lato trochę niebardzo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kominki Piotr Batura 13.05.2023 05:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Maja 2023 Dzięki za odpowiedź widać że jesteś fachowcem . Szkoda , że ja na takowego nie trafiłem ;/ No nic, rozbiorę trochę obudowy żeby się dostać do środka - zdemontuje wełnę i zamiast tego dam płyty - innej rozsądnej opcji nie widzę niestety . Dodatkowo dołożę kratkę od frontu dla lepszej wentylacji . Jakoś wrzesień - październik się za to zabiorę myślę bo teraz bezsensu . Przed odtworzeniem obudowy wypadałoby wkład rozpalić żeby zobaczyć czy smród ustał a w lato trochę niebardzo Przymus odpowiedniej, podanej wyżej ilości powietrza wentylującego obudowę kominka dotyczy tylko wełny. Płyty krzemianowe dobrej jakości nie boja się wyższych temperatur. Z drugiej strony, podnoszenie temperatury we wnętrzu kominka, to produkcja niezdrowego, przypalającego kurz, alergogennego czynnika grzewczego - powietrza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.