Aga J.G 25.03.2005 16:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Marca 2005 Z okazji zbliżających sie Swiat Wszystkim czytającym Duzo zdrowia, spełnienia marzeń, smacznego jajeczka i mokrego dyngusa http://ekartki.4lapy.info/Kartki/0/kurzczaczki2.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 31.03.2005 20:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2005 Pierwsze łopaty wbite Dzisiaj zabraliśmy sie za robienie naszej drogi. Na początku trzeba zrobić zjazd no więc robimy Przy zjeździe leżały sobie dwie kupki szlaki, od sąsiada dowiedzieliśmy się że ta szlaka jest drugiego sąsiada, który zaczął robić drogę ale skończyło się na tych dwóch kupkach Zaczęliśmy się zabierać za te kupki i zrobiliśmy piekny zjazd. Sławek machał łopatą a ja szukałam pachołków od drogi nawet znalazłam Wygląda to tak http://foto.onet.pl/upload/13/54/_448015_n.jpg Widok na zjazd z drogi gminnej http://foto.onet.pl/upload/20/0/_448016_n.jpg I jeszcze raz tym razem z panem pracującym http://foto.onet.pl/upload/0/67/_448021_n.jpg Tutaj widok w stronę naszej działki dom który widać w oddali jednym rogiem działki graniczy z naszą, na palnie znajduje się również pracujący mąż oraz starsz córka http://foto.onet.pl/upload/36/61/_448022_n.jpg I jeszcze raz droga będzie biegła wzdłuż tego płotu Jutro dokończenie pracy jeszcze troche szlkai zostało, trzeba jeszcze zasypać dziury a potem szlakę będzie woził mój kuzyn - jeden transport będzie nas kosztował 25 zł. My sukcesywnie będziemy ją rozciągać Czas na temat woda Nasz projekt wodociągu jest już w ZUD - zie potrwa to jeszcze około 2 tygodni i będizemy wiedzili ile nas ta woda będzie kosztować. W dniu dzisiejszym został również podpisany nasz wniosek o zgłosznie prac budowlanych czyli pomalutku zaczynamy A ja dalej nie mogę uwierzyć że będziemy budować dom Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 09.04.2005 17:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2005 Droga się robi, jeszcze troche zostało Odbiliśmy i powiększyliśmy plany projektu dla naszego mistrza, teraz musimy mu to dostarczyć a on wyliczy ilośc stali, sami jakoś nie mamy odwagi Dostaliśmy wytyczne od mistrza co nam będzie potrzebne na początku i tak należy zakupić 3 kubiki desek calówek, 10 kg gwoździ 80, 5 kg gwoździ 100. Plan na przyszły tydzień jest ambitny a jak będzie to zobaczymy. 1. Uruchomić 1 transzę kredytu. 2. Dodzwonić się w końcu do pana elektryka i dogadać termin zrobienia przyłącza. 3. Skontaktować się z panem od wody i uzgodnić termin zrobienia przyłącza. 4. Zawieźć projekt do mistrza i może dowiemy się kiedy będą mogli zacząć. 5. Skontakować się z geodetą i naszą KB ( ale to będzie uzależnione od tego co odpowie mistrz ). 6. Dokończyć drogę. To chyba wszystko Z powodu opadów deszczu na naszej działce znowu stoi woda, mam nadzieję że pogoda się poprawi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 11.04.2005 20:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Kwietnia 2005 Realizacja palnów Ad. 1 Transza uruchomiona pieniązki na koncie Ad. 2 Na jutro jestesmy umówieni na działce z panem elektrykiem ( szczegóły jutro ) Droga się robi i tu 1 nasza przygoda - zakopany samochód, który woził gruz i szlakę na szczęście to mój kuzyn i nie było afery Na działce nadal stoi woda w kilku miejscach Idziemy do przodu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sławek Agi J.G 11.04.2005 21:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Kwietnia 2005 Ja tak cichutko,( bo Agniesia już śpi) w tajemnicy pragne donieść, że moja kochana żonka dzielnie mi pomaga w robieniu tej drogi. Dzisiaj tak szurała grabiami, że aż się "wygły letko" To fakt, troche mokro jest - może kto ma jakie sposoby coby szyciej pozbyć się niechcianej wody? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 12.04.2005 20:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Kwietnia 2005 Spotkanie z panem elektrykiem sie odbyło jest dosteopny codziennie od 15 : 30 - tylko trzeba mu wykopać dziurę ( szukamy koparki, a nie jest to takie proste wszyscy zajęci, najbliższe terminy za dwa trzy tygodnie ) Jutro mój kochany mąz będzie szukał dalej pana koparkowego Nadal robimy droge jeszcze troche zostało, działka wysycha powolutku Nasz projekt na przyłąncze wodne nadal gdzieś lata w przestworzach i trudno się dowiedzieć od naszej KB gdzie jest i na kiedy będzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 14.04.2005 20:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2005 Dzisiaj na naszej działce stanęła skrzynka elektryczna. Oczywiście bez przygód nie może się nic zdarzyć Elektryk koparka umówinie na godz. 16 : 30 przybyli punktualnie Takim wozem transportowym przyjechał nasz kabel, skrzynka oraz rura arota. http://foto.onet.pl/upload/46/36/_455345_n.jpg Zaczeliśmy kopać no nie My tylko pan koparkowy i pierwsza katasrofa przerwany jakiś drenaż chyba jeszcze poniemiecki i powódź w naszym dole mój dzielny mąż zatyka to jakąś szmatą i gliną ktorej mamy bardzo dużo i kopiemy dalej http://foto.onet.pl/upload/28/53/_455355_n.jpg Pan koparkowy kopie elektrycy rozkładają kabel, wkładają do wykopanej dziury i na naszej działce pojawia się skrzynka http://foto.onet.pl/upload/1/33/_455357_n.jpg Największa porażka dzisiejszego dnia to taka że kabel musieliśmy zakopać sami Ponieważ grunt był podmokły i Panu Koparkowemu się cieżko jeździło wykopał dziurę pod kabel wziął 200 zł i pojechał do domu A my cóż żeby nam tego kabla i skrzynki nikt nie zakosił dzielnie zakopywaliśmy. http://foto.onet.pl/upload/19/96/_455362_n.jpg Zakopaliśmy ile moglismy a jutro może Sławkowi uda się znaleźć jakąś koparkę żeby zakopać dziurę do końca. W przyszłym tygodniu pan elektryk zakończy swoja prace i będziemy mieli prąd Cały czas robimy drogę, spróbuje pokazać na zdjęciu do zrobienia jest ten odcinek do skrzynki. http://foto.onet.pl/upload/43/68/_455369_n.jpg Ale nie mamy sie gdzie spieszyć bo ekipa wejdzie na działkę 04.05 Taki był plan od początku - czyli znowu wyszło na moje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 17.04.2005 18:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2005 Mój mąz dzielnie zakopał kabel i wszystko jest już na swoim miejscu Teraz chce za to 200 zł Cały czas robimy drogę, zwolniliśmy tempo ponieważ będziemy zaczynac dopiero w maju Więć może robić sobie spokojnie myslę że dzieki temu uda nam się zaoszczędzić trochę kasy Do tej pory za transport gruzu i szlaki zapłaciliśmy 375 zł. Poszło 15 wywrotek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 21.04.2005 18:19 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Kwietnia 2005 Dzisja pan elektryk włożył w naszą skrzynke duszę i mamy prąd, możemy już gotować wodę na kawe i herbatę. Chetnych zapraszam Dusza w skrzynce wygląda tak http://foto.onet.pl/upload/44/14/_458823_n.jpg Za podłączenie nas do prądu z załtwieniem wszystkich papierów pan elektryk wziął od nas 700 zł, musimy zapłacić jeszcze za wszystkie pierdoły które dokupił żeby prąd mógł płynąc ale to dopiero jak pokaże mojemu mężowi faktury. Mamy nareszcie projekt naszego przyłącza wodnego, oczywiście nie obyło się bez błędu i linie są źle narysowane, jutro mają zostac dokane zmiany a potem lecimy z tym do gminy Tak to jest jak nasza KB nie słucha co My do niej mówimy Za wysrysowanie tych kresek, zrobienie uzgodniej i całej reszty zapłaciliśmy 500 zł. Jak zrobimy już wodę podlicze koszty jakie ponieslismy do momentu wejścia ekipy na działkę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sławek Agi J.G 26.04.2005 20:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Kwietnia 2005 Żeby nie było, że tylko Agniesia pisze ten dziennik to i ja coś naskrobię. Aktualne wieści są następujące: na piątek umówiony geodeta na wytyczenie budynku , wbije nam paliki gdzie powstanie nasza chałupa. Kurde, pewnie dziemy juz po niej biegać i wyobrażać sobie co i jak będzie. Dzisiaj podpisałem umowę z szanowną gminą na dostawę wody oraz otzrymałem pozwolenie na podłączenie się do wodociągu. Porozmawiałem również z panem Jankiem głównym wioskowym szeryfem od wody. Jutro wieczorem będę dzwonił kiedy może nam zrobić "wcięcie " i o ile złotówek będziemy lżejsi. Cośmi za szybko te pieniądze wyparowywuja .Nic nie widać jeszcze a forsy już poszło trochę. Jeszcze odwiedziny w tartaku celem zakupienia 3 kubików desek na szalunki oraz zakup gwożdzi. Taki mam plan na ten tydzień, któru prawie się już kończy. Nie wspomnę już o drodze do naszych haszczy. Na razie poszło 23 wywrotki gruzu i innego badziewia wszelakiej maści co by dało radę jakimś cięższym transportem dojechać na nasze włości. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 29.04.2005 12:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2005 Budynek pieknie wytyczony Dzisiaj pan geodeta pobiegał po działce i wytyczył nasz dom Znalazł też wszystkie słupki graniczne - dwóch brakowało, ale się znalazły Popołudniu My pobiegamy i sprawdzimy czy wszystko jest wporządku Pan geodeta biegał po działce sam ponieważ Sławek jest w pracy a ja miałam wizytę u dentysty Prosto z fotela pobiegłam na działke i zastałam jeszcze panów, porozmawialiśmy trochę - pan wytłumaczył mi które słupki to narożniki domu i ogólnie co jest co, pochwalił za bardzo dobre ustawieni budynku względem stron świata i odjechali ja jeszcze chwilkę podelektowałam się naszą piekną działką i słoneczkiem po czym wróciłam do domu Byłam bardzo szczęśliwa że działka, którą uznawaliśmy za swoja okazała się w rzeczywistości naszą działką Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 04.05.2005 18:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Maja 2005 I się zaczęło, ale tak powolutku Nasz mistrz z pomocnikiem wymierzyli budynek, wytyczyli sobie ławnice, ustalilismy poziom nad jaki budynek ma wystawac ponad ziemię, i to było na tyle. Teraz czekamy na telefon od naszego mistrza czy na jutro będzie koparka I wtedy to się chyba dopiero zacznie, cały czas zastanawimy sie ze Sławkiem kiedy uwierzymy że to nasz dom, bo jak dotąd to się cieszymy, jeździmy, robimy drogę itp. ale jakoś nie dociera do nas że to nasz dom Ciekawe czy z nami wszystko w porządku Była również przygoda a co nie może byc smutno, znowu zakopał się samochód który wozi nam gruz, ale zanleźliśmy koparkę i jeszcze wyszło nam to na dobrze bo raz że wyciągnęła samochód a dwa rozgarnęła nam ten gruz Przyjechały również deski całe 3 m. mam nadzieje że nikomu się nie przydadzą Wiem że wszyscy czekaja na zdjęcia będą jutro obiecuje, dzisiaj tak się wybierałam że nie wzięłam kamery Jutro jeszcze najprawdopodoniej zrobią nam wodę wieć napiszę o kosztach jakei ponieśliśmy do czasu wykopów czyli koszty wstępne zanim zaczyna się prawdziwa budowa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 05.05.2005 11:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Maja 2005 Wklejam zaległe wczorajsze zdjęcia Wytyczony budynek wraz z ławnicami, to chyba ostatnie zdjęcie nienaruszonej działki http://foto.onet.pl/upload/37/22/_467443_n.jpg A tak wygląda stosik naszych desek http://foto.onet.pl/upload/49/99/_467444_n.jpg A to nasz gruz na dokończenie drogi, tą cześc rozgarnie koparka, która będzie robic wykopy http://foto.onet.pl/upload/42/21/_467447_n.jpg Koło godziny 13 będiz ewiadomo na kiedy będzie koparka, bardzo bym chciała żeby to było dzisiaj a jak będzie to zobaczymy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 07.05.2005 10:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Maja 2005 Koparka przyjechała w czwartek popołudniu I zaczęły się wykopy pod nasz przyszły dom Koparka rozpoczęła pracę: http://foto.onet.pl/upload/17/6/_468624_n.jpg Kopała kopała - zdjęła humus i wykopała dziury pod fundamenty Tutaj kiedyś będzie parkował nasz wóz http://foto.onet.pl/upload/7/29/_469334_n.jpg A tutaj będzie salon i kuchnia http://foto.onet.pl/upload/3/65/_469342_n.jpg I na tych wykopach tydzień się skończył, w piątek zamówiliśmy stal, przyjedzie w poniedziałek o 9 : 00. Zapłaciliśmy za to 1030 zł W poniedziałek koparka dokończy dzieła tzn. uprzątnie ziemię z przed domu rozgranie gruz na drodze - z racji tego że miała to zrobić wczoraj lub dziś to stal zostanie wyładowana na częsci drogi, która jest gotowa a dalej panowie przeciągną ja sobie sami Mam nadzieje że od poniedziałku prace ruszą szybszym tempem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 09.05.2005 11:44 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2005 Z powodu nie sprzyjającej aury stal na budowie się nie pojawiła Ale nasz mistrz znalazł na to sposób i stal potrzebna na strzemiona pojechała do niego do domu tam zostanie ona powiązana a potem przywieziona na budowę. Reszta prętów leży sobie w hurtowni i czeka na poprawe pogody - tak jak i My Z tą różnice że My nie leżymy tylko pracujemy Popołudniu ekipa ma się zjawić na budowie w celu wyrównania wykopów deszcz padał i ziemia się obsunęła Patrze za okno i jak narazie jest optymistycznie czyli nie pada Nawet wychodzi słońce Plan jest taki że czekamy aż deszcz przestanie padać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 12.05.2005 19:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2005 Pogoda się poprawia więc powolutku zaczynamy iśc do przodu We wtorek znowu na naszej działce działał pan koparkowy z naszym mistrzem : Został rozgarniety gruz na drodze wykopana rura od wody i wykopana dziurę tak żeby rura odrazu poszła do domu. Jutro głowny Pan Wodnik w naszej gminie zrobi i odbirze przyłącze wodne, będziemy mieli wodę w domu A nasza ekipa wrówna wykopy pod ławy - bo przez te deszcze lekko się obsunęły Przygotują wszystko pod zbrojenie i wylewanie ław. To wszystko ma nastąpić w przyszłym tygodniu, mam nadzieję że pogoda będzie lepsza i w końcu ruszymy pełną parą Ps. Nie wiem kiedy będą zdjęcia bo pada komp w domu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sławek Agi J.G 14.05.2005 11:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Maja 2005 Huuuuuuuuuurrrrrrraaaaaaaaa . Pogoda sie poprawiła i ( nie dojechał jakiś zawór do Pana Wodnika z gmniny i nie musiał gminnego naprawiać) zaczęło coś się dziać. Zostało wykonane to przyłącze wodne i doprowadzony kabel z prądem w swoje docelowe miejsca. Ale się cieszę mówie wam Na poniedziałek ma być stal a na wtorek beton na ławy. Trzymajcie kciuki zeby pogoda wytrzymała. Zdjęcia są w naszym nowym albumie - pod Agniesią jest adres bo ja w moim nicku jeszcze nie założyłem sobie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 17.05.2005 12:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Maja 2005 To ja troszeczkę uzupełnię wpis mojego męża Przyłącze wodne kosztowało nas 900 zł I wygląda ono tak - doprowadzone jest do domu http://domwprymulkach.photosite.com/~photos/tn/8_348.ts1116062340000.jpg Wykorzystując pana koparkowego doprowadzilismy do domu również prąd http://domwprymulkach.photosite.com/~photos/tn/9_348.ts1116062340000.jpg Tak było w piątek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 17.05.2005 12:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Maja 2005 Wczoraj panowie ułozyli zbrojenie i przygotowali wszystko żeby dzisiaj zalać ławy. http://domwprymulkach.photosite.com/~photos/tn/12_348.ts1116251940000.jpg http://domwprymulkach.photosite.com/~photos/tn/17_348.ts1116252060000.jpg A teraz to co zatopiliśmy w ławie - tajemnicz reklamówka http://domwprymulkach.photosite.com/~photos/tn/14_348.ts1116252000000.jpg Tajemnicza reklamówka została ułożona pod przyszłym progiem naszego domostwa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 17.05.2005 12:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Maja 2005 W reklamówce zostało złożone jedno jajko na twrado, pieniążki oraz sentencja dla potomnych,która brzmi tak : Drodzy PotomkowieorazBrać Forumowa Roku pańskiego 2005, miesiąca maja, dnia czwartego- z Bożej Łaski oraz „łaski” lichwy zwanej w owym czasie bankiem, a także instytucyji dających możność zarobkowego zdobywania dukatów zwanych złotymi, wraz z dobrodziejstwem całego inwentarza lokum swoje – pierwsze w swym żywocie- wznosić poczęli posiadacze ziemscy Gromala, herbu Błyskawica. Familia w składzie : Sławomir, Agnieszka, Nikola oraz Kornelia wnoszą cały swój dobytek i majątek celem zbudowania swego „raju na ziemi” oraz uroczyście oświadczają, że przez cały okres od chwili rozpoczęcia do chwili ukończenia dzieła swego żywota solidarnie wspierać się będą w chwilach przeciwności losu, zarazem cieszyć się będą niepomiernie ze wszystkich sukcesów . Wielki swój udział w podjęciu tejże decyzji ma Brać Forumowa, a szczególne podziękowania składamy AgnesK z Familią, której to wyczyny budowlane utwierdziły nas w przekonaniu, że i my temu wyzwaniu podołamy. Rodzina Gromala powierza owo karkołomne zadanie drużynie budowlanej pod wodzą Mistrza Krzysztofa herbu Śrubka z Nakrętką. Glejt ów został spisany celem zatopienia w kamieniu węgielnym, a także przedłożenia potomnym, którzy w imię dobra Familii – jeśli odczytają to przesłanie – bronić kawałka tej ziemi będą , a na zgliszczach pobudują nowe lokum. Tak nam dopomóż Bóg. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.