Aga J.G 10.07.2005 18:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lipca 2005 Joasiu wiesz jaki spokój Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zaba_gonia 11.07.2005 20:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2005 No proszę! Minęło 11 dni, a u Was taki sam etap ! tylko, że u nas strop będzie za miesiąc.... Szalunki bardzo podobne do moich, tylko u mnie więcej. Pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 11.07.2005 20:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2005 Dzięki za miłe słowa, mam nadzieję że pogoda nie pospuje nam szyków i za miesiąc to ja tutaj pkaże piękny dach A Wielkanoc spędzę w nowym domku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sonika 13.07.2005 04:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2005 Witaj Aga, bardzo się cieszę, że domek rośnie, pogoda dopisuje i niedługo już będzie strop . Tak trzymać!!! A w jakim kolorze będzie dach? Ciekawa jestem czy podjęliscie decyzję odnosnie koloru luksferów? Ew-ka ma kolorowe i slicznie wygladają, ale z kolei racja, że białe do wszystkiego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 13.07.2005 09:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2005 Tak jak pisałam co do luksferów decyzję podejmie mąż A ogólnie jestem zła i teraz to ja mam doła budowlanego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Funia 13.07.2005 09:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2005 Aguś nie łam się - doły budowlane mają to do siebie, ze co jakiś czas się pojawiają, ale zawsze w końcu przechodzą. ps. wieczorkiem wrzucę do dziennika nasze luksferki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 13.07.2005 10:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2005 Wiem wiem muszę dotrwać do poniedziałku Jakoś będzie Czekam na zdjęcia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzejka 13.07.2005 19:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2005 Tak jak pisałam co do luksferów decyzję podejmie mąż A ogólnie jestem zła i teraz to ja mam doła budowlanego Aga w takim momencie kiedy domek w takim tempe rośnie No ale dołki nie wybierają czasu Trzymam kciuki za szybki powrót optymizmu i werwy do dalszych zmagań Sciany pięknie wam rosną no i można już przez drzwi gości wprowadzać a i mąż może cię na rękach już do domku wnieść Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgnesK 13.07.2005 20:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2005 No takie chuchro, to trudno wnieść nie będzie. Nawet wniesie wszystkich trzech babeczek na raz będzie przy tej wagowej średniej rodzinnej dla Sławka pesteczką. A doły siooooooo!!! Widziałąm wasz dom! Wczoraj. Szkoda ino, że tak szybko (na przerwie skoczyliśmy do "Pasji" na obiad, więc przejeżdżałam obok Was) - rany jak ja dobrze mam w pamięci ten etap u nas. Wtedy zdawało nam się, że już niemal można się wprowadzać.. Aga, trzymam kciuki za szybkie przegonienie dołów, jak Ty jeszcze niedawno za mnie trzymałaś. Nie dajcie się. Pozdrowienia Aga Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 14.07.2005 09:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2005 Dzieki wszystkim za miłe słowa i kciuki Nie mam czasu na doły moja przyjaciółka urodziła synka Budowa zeszła troszkę na dalszy plan Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgnesK 14.07.2005 09:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2005 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Whisper 14.07.2005 20:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2005 Aga, dziecko małe to jeszcze koleżanka nie raz urodzi Na budowę! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Martka 14.07.2005 21:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2005 Whisper, Precz z Twoim pragmatyzmem Dziecko jest co chwile inne - trzeba stać i podziwiać. Budowa poczeka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Whisper 14.07.2005 21:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2005 Whisper, Precz z Twoim pragmatyzmem Dziecko jest co chwile inne - trzeba stać i podziwiać. Budowa poczeka To można tak przez kilkanaście lat podziwać Budować!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Martka 14.07.2005 21:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2005 Nie, no do faceta trzeba przykładami: Wyobraź sobie, ze masz nowy blat roboczy. Nowiutki, śliczny o szerokości 60 cm. Dokładnie taki jak chciałeś. Co robisz? nie poświęcisz blatowi ani chwilki tylko będziesz budował dalej? Nie Bedziesz dbał, podziwiał, wycierał, układał na nim, kupował narzędzia - wszystko do momentu, gdy zachwyt zmieni się w przyzwyczajenie i przywiazanie. Z dzieckiem tak samo tylko duzo bardziej i dochodzi jeszcze kochanie tego dziecka Chociaz Ty pewnie pokochasz swój blat roboczy... Dotarło? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Olkalybowa 14.07.2005 21:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2005 Whisper swój blat roboczy też będzie kochał. Wtedy wszystko zrozumie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 15.07.2005 19:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2005 Aga, dziecko małe to jeszcze koleżanka nie raz urodzi Na budowę! To nie jakaś tam zwykla koleżanka tylko moja przujaciółka Teraz małemu przyplątała się infekcja więc musze pocieszać mamusię A budowa i tak stoi czekamy na strop i stemple Dziewczyny dzięki za obronę przed męskim ............ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzejka 15.07.2005 21:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2005 Aga ale masz fajne widoki Teraz widzisz swój przyszły dom a potem będziesz widziała przeszły Nie wiem jak wy ale dla mnie narodziny małego dzidziusia to wielkie chwile u bliskich zanajomych i rodziny To niesamowite co taki maluch wnosi A imię już wybrane dla dzidziusia Aga oby do poniedziałku a to już tylko 2 dni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Whisper 16.07.2005 07:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2005 Whisper swój blat roboczy też będzie kochał. Wtedy wszystko zrozumie. No, nie porównujcie Blatu Roboczego do dziecka Żartowałem... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Whisper 16.07.2005 07:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2005 Aga, co do zdjęć, to widać że są poruszone. Nie trzymaj aparatu w jednej ręce (chociaż wiem, że przy cyfraku to kusi), tylko w obu, patrz przez wizjer. Patrz tez na to, jaki czas naświetlania podaje aparat - jeśli robisz pod wieczór, to ten czas może być całkiem spory. Jeśli jest to więcej niż 1/30 sekundy, to przy robieniu zdjęć trzeba już postarać się o bardzo stabilne trzymanie aparatu. Tak jak ze snajperką w rekordzie wpisów - przymierzyć się, wstrzymac oddech, strzelić (wciąż nie ruszając aparatem), można oddychać Udanych zdjęć! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.