andrzejka 06.02.2006 18:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lutego 2006 Odkurzacz został wskrzeszony za jedyne 10 zł ( może nasze mieszkanie zacznie znowu jakoś wyglądać ) Dziwię się , że ci się jeszcze chce by jakoś wyglądało Ja już odpuszczam gruntowne porządki bo czy jest sens A i ja na fotki czekam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tabaluga1 06.02.2006 18:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lutego 2006 To teraz z innej beczki.Przytuliłam się do Waszego wątku, bo na razie nie mam gdzie- dopiero zacznę budowę. ALE: Wkurzyłam się totalnie!!!Mąż dał tydzień temu projekt szefowi firmy, który być może będzie budował nasz domek. I dziś dzwoni, by dowiedzieć się, na ile wycenił robociznę itp. a on na to, ŻE PROJEKT JEST NIECZYTELNY I NIC Z NIEGO NIE WYNIKA!!!Dodam, że to projekt gotowy z firmy archon.i ŻEBY ARCHITEKT ADOPTUJĄCY COŚ Z TYM ZROBIŁ.Normalnie mnie zatkało.Co Wy na to? Aga, jako, że Ty również budujesz wg projektu archona, czy też miałaś takie problemy, czy to mój "fachowiec" jest taki niekumaty? Bo ja laik już chyba dość dużo rozumiem patrząc na ten projekt, a murarz doświadczony nie??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 06.02.2006 20:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lutego 2006 Dziewczyny zdjęcia będą tylko u mnie jakoś jutro inaczej wygląda ale jutro postaram się cospstrykną jak będę tam urzędować z kilkoma ekipami Andrzejka grutówki to to nie są poprostu trzeba czasami odkurzyć te wykładzinki bo nasz pies jakoś włos zostawia i powie Ci że to jest tylko jakoś, na nic innego nei ma czasu i ochoty Tabaluga u nas nie było problemu nasz mistrz nie miał zastrzeżeń do projektu, było trochę zabawy z dachem ale to było tylko dlatego że mieliśmy na niego trochę inny pomysł ( dotyczyło to połączenia domu z garażem ) Sorrki że tak króciutko ale ja w przelocie po dyżurze a zaraz lecę na budowę pomagac mężusiowi w porządkach ( tylko dzieciaki położę lulu). Zachciało się nam budowy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sonika 07.02.2006 17:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2006 Odkurzacz został wskrzeszony za jedyne 10 zł ( może nasze mieszkanie zacznie znowu jakoś wyglądać ) Dziwię się , że ci się jeszcze chce by jakoś wyglądało Ja już odpuszczam gruntowne porządki bo czy jest sens A i ja na fotki czekam Witaj Aga , podpisuję sie pod postem Andrzejki obiema ręcami , mnie tez nie chce się już nic robić, czekam na dzień przeprowadzki i mam wszystko w nosie . Dobrze sobie znależć jakis pretekst, nie? Wklejaj obiecane zdjęcia, bo spragniona jestem nowości. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 07.02.2006 17:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2006 Już uzupełniam wpis Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzejka 07.02.2006 18:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2006 Ale macie już hajnie w domku Tak przytulnie, to całkiem nowy wystrój styropianowy a nie tylko betony Tempo macie błyskawiczne i wszystko ustalone w nalezytej kolejności No, no organizacja 1 klasa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgnesK 07.02.2006 18:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2006 Aga, gratulacje tempa Oby Wam tak szło aż do finish'u. A ocieplenie lekkie już mamy - to pewnie na Wasze wylewki. Musimy się wreszcie spotkać na spokojną kawkę (proponuję u nas, bo u nas mimo wszystko cieplej ). A ta pozimica na zdjęciu to ekipy waszej/naszej??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sonika 07.02.2006 18:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2006 No Aga, przy takim tempie prac, to Ty mnie w mig dogonisz . Cieszę się razem z Tobą, że domek zmienia sie z dnia na dzień. Bardzo podoba mi się garderoba, ile tam masz metrów? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 07.02.2006 18:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2006 Aga pozimica wylewkarzy ( wylewki robi inna ekipa będą z miksokreta ) Czekam na propozycje kawki Andrzejka staramy się Sonika ale u mnie nie ma takiej perfekcji Garderoba ma po podłodze 5m2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agacka1719499039 08.02.2006 09:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2006 ta biel jak najbardziej pasuje do tego co za oknem ... tylko nie trzeba było podlewac... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 08.02.2006 14:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2006 Biel już dzisiaj zmieniła kolor na czarny i stalowy Teraz wszytski zmienia sie bardzo szybko, mam nadzieje że po wylewkach złapiemy trochę oddech Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzejka 08.02.2006 15:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2006 Biel już dzisiaj zmieniła kolor na czarny i stalowy Teraz wszytski zmienia sie bardzo szybko, mam nadzieje że po wylewkach złapiemy trochę oddech Dobrze że została ta biel na fotkach uwieczniona Bo dziś zstało po niej wspomnienie tak jak po śniegu na wiosnę Pozdrówka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 08.02.2006 21:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2006 U nas po bieli na budowie i za oknem Pogoda strszna, chociaż na wylewki w sam raz Zaraz uzupełnię dziennik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magi 08.02.2006 21:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2006 Co za tempo SUPER!!! To najfajniejszy etap. Co przyjeżdżasz do domu, to coś nowego Pewnie nawet nie wiedziałaś że rurki,styropian czy folia tak cieszą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgnesK 08.02.2006 21:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2006 A dla mnie był to najbardziej frustrujący etap.. Kasy szło, po prostu, krocie a postępy nie były już tak spektakularne jak przy wznoszeniu stanu surowego. Poza tym - niby to już koniec a ciągle jeszcze nie. Ja tak przynajmniej miałam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasztanka 08.02.2006 22:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2006 A dla mnie był to najbardziej frustrujący etap.. Kasy szło, po prostu, krocie a postępy nie były już tak spektakularne jak przy wznoszeniu stanu surowego. Poza tym - niby to już koniec a ciągle jeszcze nie. Ja tak przynajmniej miałam. tez mi sie tak wydaje na poczatku to widac, mury rosna stropy sie zalewaja dachowka uklada a teraz tyle kasy za kazdy m2 placisz za m2 chudziaka, m2 styropianu, m2 folii, m2 podlogowki, m2 wylewki posadzki, m2 kafli itp i ten m2 kosztuje coraz wiecej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magi 08.02.2006 22:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2006 eee tam, Dziewczny - coraz bliżej przeprowadzka, a kto by się pierdołami przejmował Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgnesK 08.02.2006 22:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2006 Dokładnie tak - wywalasz (nie pamiętam ile) na styropian, przykrywa go jastrych za skromne 6 tys, a pod tym rurki za kupę szmalu itd. Ja jednak baaardzi się ciesze, że mamy to za sobą. Naprawdę. Może tak mam, bo na tym etapie już nie mieszkaliśmy u siebie, lecz wynajmowaliśmy i to był dodatkowy powód do stresu. No ale ten etap już całe szczęście za nami. Kiedyś to się kończy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzejka 09.02.2006 07:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2006 Aga ale u ciebuie tajemniczo Labirynty CZyżby małżonek był realistą a ty marzycielką Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agacka1719499039 09.02.2006 09:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2006 och "kochanie" masz przechlapane... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.