Podwieszany sufit a uciekające ciepło z pomieszczenia

[Pychu666]

Cześć

Planuję mały remont takiego przedsionka/ganku 2,2x3m.

Jest to pomieszczenie, którego 3 ściany są zewnętrzne (dom ocieplony):

- 1 ściana pełna bez okien, drzwi

- 2 ściana z drzwiami (drzwi nieużywane)

- 3 ściana z oknem (plastikowe, ale starego typu)

Z czwartej strony jest połączenie z resztą domu.

Pomieszczenie nie jest podpiwniczone, co chyba oznacza, że kiedyś mogło zostać dobudowane do reszty domu (dom - kostka).

W każdym razie - od dołu nic nie grzeje.

Od góry jest balkon/taras z płytkami (powierzchnia nie docieplona).

To wszystko sprawia, że w zimie jest tam dosyć chłodno (ok 15-16 stopni).

Jest to co prawda pomieszczenie, gdzie zostawia się buty, kurtkę, czy trzyma mopa, odkurzacz itd., więc nikt tam stale nie przebywa, ale dobrze jakby doszło chociaż do 18-19 jakby dało radę.

Mam trochę wolnego czasu, więc chce je odświeżyć (zerwać stare tapety, wygładzić, pomalować, zamontować jakąś szafę przesuwną itd - nic bardzo inwazyjnego).

Słyszałem, że zrobienie podwieszanego sufitu stworzy coś w rodzaju poduszki powietrznej, która będzie robiła za izolację cieplną.

Czy to faktycznie może zadziałać? A może są lepsze metody na to, żeby trochę ocieplić to pomieszczenie, nie wymieniając grzejnika na dużo większy?

Z góry dzięki za odpowiedzi.

Pozdrawiam