Gość 07.01.2005 14:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2005 widzialem u kolegi cypra, ze ma na poddasze skosy z zelbetonumusze przyznac ze zachwyca mnei taka wizja i dlatego chce zapytac kto jeszcze tak zrobil i co moze na ten temat powiedziec Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Przekorek 07.01.2005 14:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2005 Po co z żelbetonu? Ytong produkuje elementy z BK. Wygląda to jak plyta styropianu, ale jest z BK Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 07.01.2005 15:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2005 znam system ytongale mi sie nie podobaogolnie ytong ma drogie zabawki takie poddasze z zelbetonu by mi sie przydalo, bo mam w poblizu tory kolejowe i wolalbym miec dobrze wyciszone poddasze jakos nie werze w cichosc poddasza zwyklego, czyli dachowka troche welny i plyta kartonowo gipsowa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Szaruś 07.01.2005 16:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2005 Ja ma takie w projekcie. Na Węgrzech robi się takowe w miarę często, bo zwiększa akumulacyjność poddasza (co się przydaje latem). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Cypek 07.01.2005 17:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2005 A ja ten strop zrobiłem z czysto ekonomicznego punktu. Stal miałem tanio, bo w Mostostalu pracuję, a robocizna i tak była zryczałtowana. A jak policzyłem koszty GK i późniejsze męki z pękaniem to stwierdziłem, że bedzie taniej Nie wspominająć, że mam od razu podłogę na strychu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Daniel Starzec 07.01.2005 19:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2005 Na podkarpaciu bardzo czesto robi sie w ten własnie sposób skosy na poddaszu i działa to . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Fanu 07.01.2005 19:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2005 znam system ytong ale mi sie nie podoba ogolnie ytong ma drogie zabawki takie poddasze z zelbetonu by mi sie przydalo, bo mam w poblizu tory kolejowe i wolalbym miec dobrze wyciszone poddasze jakos nie werze w cichosc poddasza zwyklego, czyli dachowka troche welny i plyta kartonowo gipsowa Na pewno betonem nie wiciszysz budynku. Materiały lekkie i porowate są najlepsze. Dobre własciwości wyciszające ma właśnie wełna mineralna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KonAn 07.01.2005 20:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2005 Właśnie miałem Ci to rozwiązanie zaproponować Leon.Jak dla mnie to są prawie same plusy.Ja chcę zrobić to w następujący sposób;zalewam płytę stropową na poddaszu razem ze skosami.Na dole i górze skosu podczas betonowania wstawiam śruby którymi będą zamocowane krokwie.Oczywiście wstawiam tyle par śrub ile będzie krokwi.Następnie na śruby nakładam klocki dystansowe np. grubości 10 cm(po to żeby krokiew nie leżała na płycie betonowej i można było tą płytę ocieplić).Potem mocuję krokwie,które są praktycznie jedynym elementem więźby dachowej.Dalej przystępuje do ocieplenia,czyli najpierw kładę wełnę na całości skosów grubości 10 cm,tak żeby ociepliła mi przestrzeń również pod krokwiami,a następnie kładę wełnę między krokwiami takiej grubości jak są krokwie(na równo z nimi).Na to idzie folia paroprzepuszczalna,kontrłaty,następnie łaty i pokrycie.Teraz o plusach.Po pierwsze mniejsze koszty,ponieważ wykończeniówka na poddaszu robiona tradycyjnie (od środka) jest droga.Tu wystarczy tylko zrobić tynk i wyszpachlować.Po drugie akumulacja ciepła i co się z tym wiąże bezwładność cieplna,czyli komfort cieplny.Skosy i sufit bez pęknięć i zarysowań co jest zjawiskiem nagminnym przy stosowaniu płyt g-k.Większa wytrzymałość mechaniczna,możliwośc zamocowania czegoś,zrobienia otworu czy wstawiena kołka.Większe tłumienie hałasu i brak pogłosu takiego jak jest przy płytach g-k.Jedyną wadą jak dla mnie jest konieczność robienia dwustronnego szalunku przed zalewką.Co o tym sądzicie.Nie jest to rozwiązanie powszechnie u nas stosowane,dlatego trudno mi było się na czymś wzorować i być może moja idea może zawierać jakieś błędy.A beton komórkowy dużo gorzej wycisza jak beton monolit(tak na marginesie) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
robert skitek 07.01.2005 20:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2005 a moze tak caly z betonu? http://www.ronet.pl/herzog/19b.jpg mozecie wierzyć lub nie ale to realizacja jednych z najlepszych architektów na świecie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KonAn 08.01.2005 20:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2005 Podejrzewam,że nasza niechęć do betonu pochodzi z poprzedniej epoki tzw. wielkiej płyty (betonowej).Materiał ten mądrze użyty jest całkiem całkiem.Co do moich skosów na poddaszu to jestem po wstępnej rozmowie z projektantem,który początkowo chciał mnie odwieść od tego pomysłu.Pojedynek na argumenty zakończył się moim zwycięstwem.Jak łatwo się domyśleć nie chciało mu się robić czegoś nietypowego.Po prostu lepiej standartowo ,rutynowo i po prostu szybciej(czyli tradycyjna więźba dachowa).No cóż każdy robi jak mu nalepiej pasuje.Teraz zaś parę słów do forumowiczów,na Was też się trochę zawiodłem.Myślałem,że będzie taka mała burza mózgów nad moją koncepcją,a tu nic.Nawet żadnej konstruktywnej krytyki.Jak tu Was sprowokować do zabrania głosu?Zapewne najlepiej byłoby napisać coś kotrowersyjnego,ale przyznam,że w tej chwili mi się nie chce ,a i nie mam pomysłu.A teraz będzie imiennie, Robercie może być ta moja koncepcja? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jan Przestrzelski 08.01.2005 21:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2005 Ja ma takie w projekcie. Na Węgrzech robi się takowe w miarę często, bo zwiększa akumulacyjność poddasza (co się przydaje latem). Chyba nie oto chodzi. beton nie powinien być poddawany zmiennym temperaturom ,gdyż zmieniając swoje gabaryty wywiera niszczące działanie na elementy muru z nim współpracujące.Chyba że Węgrzy stosują ślizgi . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Szaruś 08.01.2005 22:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2005 Chodzi dokładnie o to, czyli zwiększenie akumulacyjności cieplnej poddasza, a dzięki temu zminimalizowania skoków temperatury na poddaszu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 09.01.2005 08:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2005 Na podkarpaciu bardzo czesto robi sie w ten własnie sposób skosy na poddaszu i działa to . potwierdzam to co napisał Daniel - stropy skośne zelbetowe poddaszy w mojej okolicy są bardzo popularne, sprawdzaja sie bardziej niz gipskarton ... KonAn - do Twoich uwag dorzucę to, że niebagatelną zaletą stropu żelbetowego jest strych ... a u mnie dodatkowo zaletą była mozliwość zmiany konstrukcji dachu z jetkowo krokwiowej na płatwiowo - krokwiową - solidniejszą i tańszą A ja ten strop zrobiłem z czysto ekonomicznego punktu. Stal miałem tanio, bo w Mostostalu pracuję, a robocizna i tak była zryczałtowana. A jak policzyłem koszty GK i późniejsze męki z pękaniem to stwierdziłem, że bedzie taniej Nie wspominająć, że mam od razu podłogę na strychu. Cypek zarówno solidność jak i ekonomika przemówiła i w moim wypadku dlatego nad poddaszem strop żelbet Szaruś - myśle podobnie - temperatury żelbet utrzymuje stabilniej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
robert skitek 09.01.2005 12:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2005 A teraz będzie imiennie, Robercie może być ta moja koncepcja? KonAn, jedyne do czego mam wątpliwości to dublowanie konstrukcji. Krokwie, które bedziesz miał nie maja zadnej roli konstrukcyjnej. W takim wypadku myslalbym o innym rozwiązaniu ocieplenia dachu. żelbet nie jest materialem porowatym i ocieplanie welną chyba mija sie z celem. Rozumiem ze dach bedzie kryty dachowką. Dla dachowki sprawdzone rozwiazanie jedynie z wiezbą dachową wydaje sie najbardziej racjonalne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Krystian 09.01.2005 17:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2005 Trochę było roboty ze zbrojeniem, kłopotliwe też było układanie betonu (musi być gęsty) ale pomysł mi się spodobał i dzięki temu będę miał kontrolę nad całą płaszczyzną dachu, która jest odpowiednio wyżej, ocieplenie będzie oczywiście na stropie (na paroizolacji konkretnie, aby się nikt nie denerwował). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 10.01.2005 08:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2005 poprosze o wiecej informacji, moze jakies zdjecia kurcze i jeszcze jedno - jak namowic architekta na taka zmiane? i ile za to weznie? nie wystraszy sie gosc? druga rzecz piszecie, ze taniej mozecie poprzec to jakimis argumentami? jaka grubosc ma taki strop skosny betonowy i ile wchodzi kg stali na m 2? acha i jak to polaczyc z krokwiami, zeby ich nie dublowac? ocieplalbym styropianem tak jak pisal robert - nie widze sensu i zalet welny w tym wypadku- jesli bylby pozar to chroni mnie beton bede wdzieczny za kazda odpowiedz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 10.01.2005 09:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2005 jakie sa mnusy takiego rozwiazania? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 10.01.2005 09:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2005 architekta ... - architekci sa od elewacji i wnętrz ... raczej zatrudnij sobie Leon konstruktora ... u mnie ten strop ma gr ok. 5 - 6 cm stal ... nie pamietam ... - musiałbym zerknąc w projekt ... ale nieduzo (jako zbrojenie główne była fi 8 , jako montazowe fi 6 ) beton - 10 m3 deski - odzysk z pierwszego stropu - wykorzystane w sporej częsci na łaty i pełne deskowanie dachu ... wykorzystanie kilkukrotnie - od fundamentów a oszczedność drzewa polega na tym, że zamiast duzej liczby jętek mam kilka słupków (chyba 3) i dwie płatwie podpierajace krokwie - dzieki temu i krokwie i są "odchudzone" minusów niestety nie znam - tu Ci nie pomoge ... pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 10.01.2005 09:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2005 dzieki brzoza a co mozesz powiedziec o akustyce i o dzwiekoszczelnosci?u mnie wiesz leci pociag i wolalbym go slyszec jak najmnej... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 10.01.2005 09:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2005 owszem w moim stropie jest równiez padciąg, belki i zebra a akustyka ? na tym stropie jest spora warstwa ocieplenia - ok 20 cm i wylewka - jastrych nawet mocnego stukania ze strychu nie słyszałem na poddaszu ... chyba, że mam cos z słuchem nie tak ... pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.