Szambo czy oczyszczalnia

[kze]

Zastanawiam się nad rozwiązaniem problemu ścieków.

Mam działkę 25m na 25m. w koło są prównywalne działki. Planowane są (ja i sąsiedzi) wodociąg, prąd oraz gaz (na razie to nic nie ma przy działce). Kanalizacja jest droga, więc nie będziemy mieli.

Jak radzicie: czy na takiej małej działce oczyszczalnia miałaby szansę? Wiem, że zajmuje on 65m kw i że ma być odległa o chyba 30m od ujęcia wody, no ale tutaj każdy będzie miał wodociąg

[maxymov]

Może być mało.

 

Ja mam 32x33 ale coprawda studnię. Tak więc niestety poś odpadła.

 

 

Z tym szambem to nie tragedia , po prostu musisz o nim przypominać sobie ok 2 razy w miesiącu, jeśli nie to samo o sobie przypomni.

 

W przypadku kanalizy, musisz pamiętać o niej 1 raz w miesiącu - przy płaceniu rachunku.

 

Sam przyznaj, różnica niewielka.

 

 

O POŚ musisz pamiętać cały czas np: używać specjalnych bo delikatnych detergentów po to aby nie uśmiercić bakterii powodujących rozkład ścieków.

[andrzej100]

przy dzialce 35x35 , dom ok 20x10 zalozylem bez problemu. Jest wodociag i zadnych przeciwskazan, tylko odleglosci minimalne od granic.

W starym domu mam kanalize, ale oczyszczalnia jest zdecydowanie tansza- mam na mysli eksploatacje.

[kze]

przy dzialce 35x35 , dom ok 20x10 zalozylem bez problemu. Jest wodociag i zadnych przeciwskazan, tylko odleglosci minimalne od granic.

W starym domu mam kanalize, ale oczyszczalnia jest zdecydowanie tansza- mam na mysli eksploatacje.

A jakie to są te minimalne odległości od granic działki? Czy nie ma jakichś minimalnych odległości od okien?

 

W temacie pamiętania to chyba szmabo jest bardziej upierdliwe, bo jak się zapomni wybrać na czas to wybije. A poza tym dosypywnie bakteri można wykonywać w wolnych chwilach nawet w nocy...

[Osówka]

Oprócz odległości to jeszcze weź pod uwagę właściwości gleby - nie może być za bardzo przepuszczalna, ani za mało. Ale działka 25x25m to moim zdaniem mało, chyba się nie zmieści. Szkoda zmniejszać dom, podjazd, ogródek, taras kosztem oczyszczalni. Na oczyszczalni możesz mieć klombik, ale krzaków czy drzewek juz nie posadzisz...

[ppp.j]

Oto sentencja przepisana z mego pozwolenia:

informujemy że Starostwo Powiatu ................ nie wnosi sprzeciwu do robót budowlanych określonych w zgłoszeniu przy zachowaniu następujących warunków:

- zachowaniu min. 30,0m odległości krańcowego elementu systemu rozsączającego od ujęcia wody,

- zachowania min. 1,5m odległości rur rozsączających od wód gruntowych,

- zachowania min. 3,0m odległości krańcowego elementu systemu rozsączającego od budynków

- zachowania min. 2,0m odległości obiektów oczyszczalni od granicy działki

Wygląda że przy Twojej działce punkt pierwszy może nie być spełniony.

[dana15]

My chcieliśmy oczyszczalnię, ale ponieważ trzeba mieć zgodę sąsiadów, to niestety nie przeszło, bo sąsiad akurat ma zamiar wiercić studnię na okręgu 30 m od naszej oczyszczalni Super, nie? Mamy zamówione już szambo. Może tak miało być Pozdrawiam

[kze]

Oto sentencja przepisana z mego pozwolenia:

informujemy że Starostwo Powiatu ................ nie wnosi sprzeciwu do robót budowlanych określonych w zgłoszeniu przy zachowaniu następujących warunków:

- zachowaniu min. 30,0m odległości krańcowego elementu systemu rozsączającego od ujęcia wody,

- zachowania min. 1,5m odległości rur rozsączających od wód gruntowych,

- zachowania min. 3,0m odległości krańcowego elementu systemu rozsączającego od budynków

- zachowania min. 2,0m odległości obiektów oczyszczalni od granicy działki

Wygląda że przy Twojej działce punkt pierwszy może nie być spełniony.

 

To chyba daruję sobie oczyszczalnie.. Myślę, że jak odejmę 3m od budynku i 2m od granicy diałki to w moim ogródku zostanie mi pasek szerokości ok.1-2m i dłudości ok. 20m. A nawet 2 * 20m to jest 40m kw, czyli za mało (bo ponoć ma być 65m).

 

 

dana15

W sumei to ten sąsiad mógłby zmienić położenie tej studni. A może też ma tak małą działkę jak ja lub w innym miejscu nie ma żyły wodnej...

[dana15]

kze

i on i my mamy działki wcale nie małe 42 x 29. Myślę, że mógłby, ale widocznie tak zaplanował i tak ma być. U nas dom stoi, u niego jeszcze nie. Zabezpiecza się facet jak może. Pozdrawiam serdecznie.

[kze]

kze

i on i my mamy działki wcale nie małe 42 x 29. Myślę, że mógłby, ale widocznie tak zaplanował i tak ma być. U nas dom stoi, u niego jeszcze nie. Zabezpiecza się facet jak może. Pozdrawiam serdecznie.

 

No to rzeczywiście mógłby przesunąć tę studnię. Ale może jest po prostu ciut złośliwy i zawistny..

[kanadyjczyk]

Najpierw musisz sprawdzić warunki gruntowe na swojej działce, jeśli grunt jest nieprzepuszczalny będziesz musiał go wymienić co podraża znacznie wartość inwestycji. Jeśli będziesz miał korzystne warunki gruntowe długość drenażu można zmniejszyć. Bez tego wszystkie odległości nie mają znaczenia.

[kze]

Najpierw musisz sprawdzić warunki gruntowe na swojej działce, jeśli grunt jest nieprzepuszczalny będziesz musiał go wymienić co podraża znacznie wartość inwestycji. Jeśli będziesz miał korzystne warunki gruntowe długość drenażu można zmniejszyć. Bez tego wszystkie odległości nie mają znaczenia.

 

 

To myślisz, że na pasku ok 2m na 20m można zamontować oczyszczalnię? Obyś miał rację...

 

Chciałem najpierw zasięgnąć języka na forum, czy w ogóle mam z czym startować.. A może taką oczyszczalnię można zrobić razem z sąsiadem??

[kanadyjczyk]

Chyba można ale długość drenażu i wielkość osadnika trzeba będzie zwiększyć. A przy okazji możecie zacząć się szarpać jak coś nie tak będzie działać bo musisz pamietać, że o domestosach, kretach i innych żrących badziwiach będziesz musiał zapomnieć.

[kze]

kanadyjczyk

To jak np. kibel wyszorować bez domestosa (czy czegoś w tym stylu)?

Co znaczy, że mogę zacząć się szarpać?

 

A jakby zrobić oczyszczalnię razem z sąsiadem??

[kanadyjczyk]

kanadyjczyk

To jak np. kibel wyszorować bez domestosa (czy czegoś w tym stylu)?

Co znaczy, że mogę zacząć się szarpać?

 

A jakby zrobić oczyszczalnię razem z sąsiadem??

 

No widzisz w tym jest problem ale nawet moja żona, która setki litrów domestosa zużywała dała sobie z tym radę. Są środki czyszczące ulegające biodegradacji i te powinno się stosować, domestos likwiduje bakterie - oczyszczalnia działa bo w niej właśnie bakterie rozkładają zanieczyszczenia - a jak domestos ma wiedzieć która bakteria jest dobra która nie , do tego dochodzą np. antybiotyki

 

Są pewne ograniczenia przy wykorzystywaniu oczyszczalni i nie jest pewne czy wszyscy uztkownicy będą chcieli się do nich zastosować a podejrzewam że jakś tam wpływ na to masz w stosunku do swojej rodziny ale na sąsiada wpływu raczej mieć nie będziesz.

[kze]

Na sąsiada nie mam, ale jeśli jest alternatywa co miesiąc (lub częściej) wzywać szambiarkę lub nie uzywać mocnych środków to może warto...

A w ogóle to najbardziej niepokoi mnie to, że może mam za małą działkę na POŚ i stąd mi przyszedł pomysł z sasiadem.

A może ktoś zna namiary na jakiegoś specjalistę od POŚ i wtedy bym zapytał się wykonawcy?

[kanadyjczyk]

Zajrzyj na nevexpol.com.pl albo sotralentz.com.pl.

 

Minimum to 48 m2 powierzchni drenażu rozsączającego.

 

Ja mam oczyszczalnię na kawałku działki o wymiarach 11x20 z czego oczyszczalnia zajmuje (osadnik, studzienki i drenaż) około 1/3 tego może nawet mniej. Koszty eksploatacji minimalne.

[kze]

Zajrzyj na nevexpol.com.pl albo sotralentz.com.pl.

 

Minimum to 48 m2 powierzchni drenażu rozsączającego.

 

Ja mam oczyszczalnię na kawałku działki o wymiarach 11x20 z czego oczyszczalnia zajmuje (osadnik, studzienki i drenaż) około 1/3 tego może nawet mniej. Koszty eksploatacji minimalne.

 

Dzięki za adresy.

To znaczy, że masz działkę 220m kw i ok. 72m kw zajmuje POŚ?

A Twoja oczyszczalnia to obszar w jształcie prostokąta?

[kanadyjczyk]

Nie działkę mamwiększą ale tyle miałem miejsca między domem a ogrodzeniem z przodu.

 

Prawie zawsze ma kształt prostokąta bo wtedy łatwo jest poprowadzić przewody, ale nie ma takiego wymogu, byleby wszystkie spadki były zachowane.

[kze]

Aaaa!

Ja pewnie będę miał od domu do ogrodzenia ok. 7m.., a szerokość tak 25m, co daje 175m kw.. Może zmieści się POS.. No nic, bede musiał pogadać z fachowcami.