Kabel ziemny YKY3x2,5 w plastikowym sidingu pod blachodachówką - czy może iść na goło

[igr]

Dzień dobry, wertowałem ale nie zlazłem, może ktoś mądry podpowie. Dom, w którym zamieszkałem miał instalację elektryczną wyprowadzoną z domu do ogrodu z gniazdka w salonie kablem do kosiarki, taka sytuacja. Przy pierwszej burzy wywaliło wszystkie bezpieczniki, nie tylko różnicówkę. Usunąłem, odciąłem, zaizolowałem.

 

Kupiłem kabel YKY ziemny i chcę wyprowadzić go z szafki bezpiecznikowej na zewnątrz. Tylko żeby jak najmniej demolować, najlłatwiej się przebić na zewnątrz nad plastikowy siding zamykający od spodu wystającą poza budynek krawędź dachu (czyli wejść do wnętrza sidingu). Poprowadzić go dookoła domu ponad sidingiem (plastik), w kilku miejscach schodząc do gniazd IP66 na zewnątrz po elewacji. Nie wiem czy konieczny jest peszel lub arot lub rura elektroinstalacyjna, skoro to kabel YKY ziemny 3x2,5 - może można to po prostu tam wsunąć (izolacja dachu - wełna)? A może lepszym pomysłem jest wpuszczenie kabla w wywiniętą w kierunku domu krawędź obróbki blachy dachu, na którą wchodzi siding, akurat jest tam szczelina 1,5cm?

Dziękuję za wszelkie sugestie

 

Pozdrawiam

Igr