adam_mk 21.01.2006 09:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2006 WitamZ uwagą czytam Wasze wypowiedzi. Przyznaję, że obaj macie dobre argumenty. Wnioski, jakie ja, miszczuch, wyciągnąłem są takie:Owsa uprawiać nie będę. Czeka mnie konieczność zrobienia wycieczki do składu zboża a także wypicia flaszki z jakimś wiekowym rolnikiem (oby pozbawionym sklerozy) o sposobach przechowywania owsa. Zgadzam się i z tym, że owies to nisza i możliwość opalania nim to nisza w niszy. To zresztą pokazują ceny tych palników. Taki palnik można odstawić, bo duży nie jest i przestawić piec na inne paliwo. Będzie okazja i ceny dobre - będzie palenie owsem. Zmieni się relacja cenowa - palnik na półkę. Zresztą, ja i tak mam zamiar go zgazować a nie palić wprost. Pozdrawiam Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Goni_Mnie_Peleton 21.01.2006 13:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2006 Zresztą, ja i tak mam zamiar go zgazować a nie palić wprost. Adamie mam wielki szacunek do Ciebie i twoich pomysłów , ale Bio - Janussz uczył nas tu kiedyś (wiele razy) , że nawet zwykła zapałka spala się : 1/ wysuszenie jesli mokra 2/ płomień czyli odgazowanie 3/ żar czyli zgazowanie. Tak to jakoś było , więc czy aby nie błądzisz? W moich wczesniejszych postach chcialem wyrazic tylko pewne watpliwosci , co nie znaczy że uważam wasze wysiłki za bezsensowne. Dobry i tani palnik do spalania owsa na pewno mógłby być wykorzystany przez część rolników. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 21.01.2006 13:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2006 Goni _Mnie_Peleton Mnie przekonales co do tego , ze uprawiac owsa nie ma sensu . Jeszcze kilka dni temu moj maz chcial kupowac ziemie i zasiewac owsem I sie zastanawialam. Sadze , ze to faktycznie dobry pomysl , ale dla rolnikow . Mowi sie w domu u nas jeszcze o rzepaku Z tego co znam zycie jak nie bedziemy mieli gazu , to bedzie groszek . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Goni_Mnie_Peleton 21.01.2006 15:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2006 rrmi kupno ziemi samo w sobie nie jest zlym pomyslem. Nie trzeba byc rolnikiem zeby ziemie posiadac. Z rzepakiem podobnie jak z owsem , może nawet gorzej , gdyz owies latwiejszy w uprawie. Tak czy siak , potrzebne maszyny , plodozmian , doswiadczenie....... Co gorsza magazynowanie wilgotnego rzepaku moze skonczyc sie ....... pożarem (rzadka sprawa , ale naprawde to mozliwe). Gdybym jeszcze raz podejmowal decyzje o instalacjach w moim domu , pomyslalbym powaznie o pompie ciepla , kolektorach ..... Jest tu na forum taki fajny watek , w ktorym adam_mk ciekawe pomysly przedstawia. Janusszowi zawdzieczam ze mam w piwnicy przygotowane miejsce na kociol na paliwo stale ( raczej drewno , wegiel chyba zbyt brudny a ekogroszek zbyt drogi ). Obecnie dom ogrzewan gazem z sieci i jakos nie narzekam bo go dobrze docieplilem , ale jak czytam co sie z roznymi rurami wokol Polski wyprawia , jak ropa pnie sie w gore to coraz bardziej zaluje ze nie postawilem na energie alternatywna. Choc z drugiej strony ceny pomp ciepla i kolektorow slonecznych z roku na rok spadaja , sprawnosc zas ich rosnie , wiec moze za pare lat jakas mala rewolucje w instalacji CO zrobie. A moze jakas bardziej zaawansowana elektonika sterujaca bardziej optymalnie tym co juz mam? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 21.01.2006 17:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2006 WitamWiecie kto to jest "niemiec"?To człowiek, z którym nie można się dogadać. Tak podaje literatura.Oni pewnie (ci Niemcy) to tego forum nie mieli , bo całą wojnę na holcgazie jeźdźili. A owies do zgazowania lepszy.Trochę czasu i zobaczymy co to da.Pozdrawiam Adam M. Jakby mnie było stać, to kupiłbym Deloirana M12 i przerobił na owies.I nie piszcie, że to nieopłacalne.Zrobiłbym to nie dla zysku.Taki jestem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 22.01.2006 17:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2006 Adam, więc mamy wiele wspólnego. My z tym owsem też głównie tak z ciekawości. Oszczędność (takiej jeszcze obecnie nie ma porównując owies do groszku) na drugim miejscu. Póki co, u nas w okresie żniw kombajn na godzinę kosztował 200 zł, w tym roku pewnie drożej, bo, wiadomo, cena paliwka. Owies 250-300 zł za tonę. Obecnie więc trochę taniej wychodzi groszek, zobaczymy co będzie za rok. A jednak ciągnie człowieka do nowości . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 23.01.2006 15:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2006 Czy ja źle widzę, czy Elektrometr wystawia się na Allegro jako kocioł m.in. na owies? A czymże on się różni od innych eko-groszkowców? No to teraz będziemy mieli wszelkie Hefy, Zębce, Żywce na owies. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maciek Kra 24.01.2006 15:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2006 Jak bardzo by mnie owies nie kręcił , to kalkulator pokazuje inną drogę: cena owsa 250 zł x 1,7 (kaloryczność owsa do groszku) = 425 złcena groszku = 360 zł (workowany po 25 kg) no za Chiny nie wyjdzie A miałem takie ambitne plany; mam nieużytkowe poddasze nad kotłownia ok 40 mkw, tam bym zrobił drewnianą podłoge z przewiewem (musi być przewiew) i trzymał owies oraz dwa koty (gdzie kota brak tam myszy charcują, czy jakoś tak) rurą spuszczał owies w dół do kotła i tylko podsypywał w kopiec żeby mi sie sypało Można jeszcze pod uwagę wziąśc sprawę dofinansowania z uni takiej inwestecji ale to dla tych którzy się kwalifikuja pod statut rolnika; dopłacają 50% do całej instalacji, nie tylko kotła ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 24.01.2006 20:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2006 Maciek, a gdzie tak dopłacają? Podaj jakieś informacje, strony internetowe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bobi70 24.01.2006 20:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2006 cena owsa 250 zł x 1,7 (kaloryczność owsa do groszku) = 425 złcena groszku = 360 zł (workowany po 25 kg) widzisz owies dzis po 25 za q a w ubieglym roku nie bylo problemu kupic po 15. u ciebie workowany groszek po 360 u mnie luz po 400. z ta ekonomika to jest niestety mocno wzglednie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maciek Kra 24.01.2006 21:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2006 cena owsa 250 zł x 1,7 (kaloryczność owsa do groszku) = 425 złcena groszku = 360 zł (workowany po 25 kg) widzisz owies dzis po 25 za q a w ubieglym roku nie bylo problemu kupic po 15. u ciebie workowany groszek po 360 u mnie luz po 400. z ta ekonomika to jest niestety mocno wzglednie. No to wyjście jest jedno kupić piec uniwersalny ale stara prawda mówi że jak coś jest do wszystkiego to jest do niczego... Dzowniłem dzisiaj do Linga bo twierdzą że w ich piecu można palić i groszkiem i peletami i owsem (w tym piecu: http://www.ling.com.pl/?page=vling25 ) cena 8000 przy 7% Vat + montaż 260 zł, no nie najgorzej i twierdzą że jest na częściach "oryginalnych" co mnie trochę ubawiło ale pan mi wytłumaczył że są to części siemensa, no niech mu będzie. Piece te sprowadzają z Czech i twierdzą że wydajność jest znacznie większa od pozostałych konkurentów, wg mnie to naciągają. Musze tam pojechać z workiem owsa i niech mi pokażą to kupię Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bobi70 24.01.2006 21:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2006 a gdzie tak dopłacają? Podaj jakieś informacje, strony internetowe. jak to nie wiesz UE (vivat!) tego typu fundusze mozna ponoc pozyskac w oparciu o SPO dotyczacych ulepszenia i modernizacji obszarow wiejskich - czytaj tu jakies wskazowki, przeczytasz tez tutaj reszta tylko w niezastapionych GOGLACH Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bobi70 24.01.2006 21:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2006 No to wyjście jest jedno dlatego wlasnie zrobilem piec w ktorym latam na weglu i moge wstawic palniczek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 25.01.2006 23:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2006 Poczytałam, cóż, jakoś nie wierzę, w to dofinansowanie z unii dla prywatnych inwestorów - rolników. Choć to w dużej mierze pewnie zależy od gminy, u nas nie ma nawet dotacji do utylizacji pokryć azbestowych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mały 26.01.2006 07:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2006 No to wyjście jest jedno dlatego wlasnie zrobilem piec w ktorym latam na weglu i moge wstawic palniczek Ja właśnie tez się cieszę że mam tego swojego fexa bo w razie co demontuje drzwiczki i po małym rękodziele wstawiam dowolny palnik... Wystarczy kocioł dolnego spalania i duże(w miarę) drzwiczki popielnikowe/wyczystne - teraz jakby co dobrac tylko palnik żeby dysza nie była za duża i...gotowe. a jakbym miał typowego gazowca/olejaka to mógłby byc kłopot z adaptacjš. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bobi70 26.01.2006 09:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2006 Poczytałam, cóż, jakoś nie wierzę, w to dofinansowanie z unii dla prywatnych inwestorów - rolników. Choć to w dużej mierze pewnie zależy od gminy, u nas nie ma nawet dotacji do utylizacji pokryć azbestowych. nie zupelnie zalezy to od gminy. w miojejokolicy sa ludzie ktorzy skorzystali (slyszalem). sa to zwylke dotacje restrukturyzacyjne. wypelniasz wniosek wysylasz gdzie trzeba. musi byc zaopiniowany i zweryfikowany przez lokalny ARiMR. potem czekasz na rozpatrzenie. m,ozna sie ponoc dogadac tak, ze wiesz wczesniej czy fundusze beda przyznane i podjac decyzje o inwestycji. tak czy siak jkasa dopiero po realizacji. nie znam szczegulow, gdyz bede sie tym interesowac w chwili kiedy podejme decyzje o zakupie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 26.01.2006 14:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2006 Maciek, czy piszesz może o krakowskim sklepie Luskar, w którym mają Lingi? Ponoć tam można zasięgnąć więcej informacji, niż na folderach reklamowych. A może można zobaczyć gdzieś ten kocioł uruchomiony? Sama chciałabym zobaczyć czy rzeczywiście można palić w nim owsem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maciek Kra 26.01.2006 20:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2006 W luskarze nie widziałem tych piecy, oni tez nie za wiele wiedzą na ten temat. Ja dzwoniłem do Linga, ale jak zapytałem o to czy działa i cy można to zobaczyć to powiedzieli że nie za bardzo bo nikt nie używa na razie owsa, ja chyba zrezygnuję na rzecz groszku, niestety.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 26.01.2006 21:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2006 Maciek, tak też myślałam. Fajnie, wypuścili kocioł, reklamują, że na m.in. owies a nie robią prób i pokazówek. To teraz pewnie każda firma zrobi sobie taką reklamę, widząc choćby odrobinę zainteresowania ze strony klientów. Mamy już następną Elektrometr. Odpuśćmy sobie te ich kotły, facet nam rozkręcił tego Linga od góry. W sumie kocioł fajnie ogrzewa komin, żadnych wymienników, kanałów. Czekajmy aż ceny palników spadną do rozsądnych. No, to chłopaki, jak Wam idzie produkcja tych palników . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Janussz 26.01.2006 21:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2006 Chłopaki mówią, że tutaj Bobi ostro działa . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.