Podstawa pod domek narzędziowy

[furyan]

Witam!

Będe przymierzał się do budowy domku na narzędzia o wymiarach 5 x 3 i pytanie odnośnie podstawy/bazy.

Otóż w tej chwili mam starego blaszaka który stoi na dużych kaflach ( 60 x 60 grubość bodajże 4-5cm ) , nie stawiałem tego więc nie wiem co jest pod tymi kaflami, podejrzewam że jakieś utwardzenie + trochę betonu.

Czy pod taki domek powinienem zerwać te kafle i zrobić wylewke ? Jeśli tak to czy ze zbrojeniem ?

Kafle wydają się solidne i myślałem żeby postawić wszystko na tym ale kolega mi to odradzał ponieważ ziemia jest gliniasta i może sie zapaść od masy.

Jak widać kafle nie mają poziomu to jest drugi problem.

Kolejna sprawa to wilgoć - jesli postawie drewniany domek bezpośrednio na te kafle/ wylany beton to czy nie zgnije mi to wszystko ? Widziałem na filmach że niektórzy dokładają bloczki na wylewke żeby wszystko podnieść i odizolować.

Jestem w trakcie zapytania o koszt pompy betonowej bo z ulicy do tej szopy jest jakieś 50 metrów.

Czy da się to jakoś zrobić nie wydając przy tym majątku ?

 

[ATTACH=CONFIG]465975[/ATTACH]

[giman]

Ludzie stawiają domki narzędziowe na płycie betonowej (często robionej bez zbrojenia) lub na kostce brukowej.

Twoje płyty wyglądają solidnie, jeśli po spodem jest podbudowa jak pod kostkę brukową to bym się nie martwił.

Zakładam, że ten domek narzędziowy to drewniany - wtedy naprawdę luz. Jeśli ten narzędziowy to ma być jakiś murowaniec - to zmienia postać rzeczy i nic nie doradzam

 

Dla pewności warto zdjąć jedną sztukę i zobaczyć co pod spodem.

[furyan]

Tak ma być drewniany , problem jest że kafle nie mają poziomu - ucieka jakieś 7cm , ogólnie po drugiej stronie ogrodu mam do wyjęcia sporo takich samych kafli i myślałem żeby położyć kilka z lewej strony żeby zwiekszyć powierzchnie. Domek narzędziowy 4 x 5 można już fajnie urządzić.

Czy mógłbym np powyciągać te kafle które uciekają z poziomu i na nowo je osadzić w poziomie + dołożyć dwa paski kafli?

Widziałem że na wyspach dają ubity żwir , na to jakiś rodzaj mokrej zaprawy ( nie mam pojęcia co ) i na to te kafle. Czy taki sposób jest dobry ?

Dzisiaj dostałem wycene jakbym zamówił beton z pompą - koszt 1200 funtów wiec jakby się udało sporo bym mógł zaoszczędzić.

[ozorio]

Jestem na kanadyjskich prerii, więc mamy prawdziwe zimy. Zbudowałem szopę 8x12, w której legary podłogowe spoczywają na dwóch profilach poddanych obróbce ciśnieniowej. Wkopałem się w ziemię i zrobiłem rów dla każdego biegacza o głębokości około sześciu cali i szerokości 16 cali i nieco dłużej niż długość biegaczy. Każdy wykop wypełniono tłuczniem, następnie wyrównano, a na wierzchu ułożono płozy.

 

To było 15 lat temu i nadal jest mocne. Nie miałem żadnych problemów z wypaczaniem / falowaniem / tonięciem, ale możliwe, że mamy tutaj po prostu szczęście z konsystencją 10.0.0.0.1 gruntu.

 

Prawdopodobnie uzyskasz lepszy drenaż, tworząc podwyższoną warstwę żwiru ze ścianami poddanymi obróbce ciśnieniowej, ale tutaj nie było to konieczne, ponieważ poziom wód gruntowych jest wystarczająco niski.

Edytowane 23 Sierpnia 2023 przez ozorio

[demein]

Wygląda dobrze. Szybkie pytanie. Jak zamierzasz wykonać boazerię zewnętrzną od strony najbliższej płotu? Przymocuj do ściany przed postawieniem jej, a może twoi sąsiedzi nie mają nic przeciwko demontowaniu paneli ogrodzeniowych, aby uzyskać dostęp do tej strony? Próbuję sam zbudować szopę i mam pytania 10.0.0.0.1 192.168.1.254 . Edytowane 30 Sierpnia 2023 przez demein

[furyan]

Szopa będzie stała pół metra od płotu więc zmieszcze się z gwożdziarką, kafle planuje wyciągnąć , sprawdzić na czym dokładnie to siedzi , wypoziomować żwirem i na nowo osadzić kafle na zaprawie cementowej o grubości 3cm.

 

Jakbym miał płot z kompozytu i szope z kompozytu to chyba bym po zrobieniu szkieletu przykręcił jedną ściane która jest najbliżej płotu i w kilka osób dosunął bym szope do płotu.

Niestety będę wszystko robił w drewnie a więc musze mieć stały dostęp żeby co roku malować impregnatem