pawcik7 09.01.2005 12:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2005 No właśnie. Szykuje się do odpalenia Viessmann-a ( gazowego ) i zastanawiam się ile za tą przyjem,ność będę musiał zapłacić. Podzielcie się swoimi doświadczeniami w tej materii Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mdzalewscy 09.01.2005 12:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2005 1 uruchomienie musi zostać wykonane przez autoryzownego .... jaki jest koszt pierwszego uruchomienia ? jeżeli chodzi o koszt pierwszego uruchomienia w Vaillancie to jest zerowy, klient płaci tylko za dojazd do niego w przypadku wątpliwości do kosztów radzę brać fakturę, a ponadto serwis brać z nalbliższej miejscowości a jak jest w rzeczywistości, zwłaszcza w Viessmanie to nie wiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bobi70 09.01.2005 13:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2005 No właśnie. Szykuje się do odpalenia Viessmann-a ( gazowego ) i zastanawiam się ile za tą przyjem,ność będę musiał zapłacić. Podzielcie się swoimi doświadczeniami w tej materii powinienes byl zatroszczyc sie o takiego sprzedawce, ktory w momencie sprzedazy gwarantuje serwis uruchomieniowy. wtedy mialbys to za gratis. inaczej zaplacisz tyle ile beda chcieli. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
abromba 09.01.2005 16:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2005 Kupiłam Viessmana Vitopend 100. W gwarancji stało, że uruchomienie gratis. Przy uruchomieniu nie byłam - był przy tym mój fachowiec od instalacji. I potem "mój fachowiec" dzwoni do mnie i mówi, że za uruchomienie zapłacił 100 zł. No to proszę go o jakiś rachunek albo pokwitowanie, a on mi na to, że jest zwyczajowo przyjęte, że daje się na paliwo - więc dał stówę. Strasznie się wściekłam, nagadałam mu, że takie napiwki to może sobie dawać z własnej kieszeni i ile dostaje za dyżur kardiolog z doktoratem na OIOK, itd... Naturalnie tych pieniedzy ode mnie nie dostał. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wowka 09.01.2005 16:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2005 Koszt pierwszego uruchomienia jest wliczony w cenę zakupu kotła.Zwyczajowo zwraca się serwisantowi koszty dojazdu. Ja swojemu dałem 30 złotych. Sądzę, że za przejazd 2 kilometrów x2 to całkiem nieźle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiaterek 09.01.2005 17:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2005 Ja nie zapłaciłem nic. Mój autoryzowany instalator odpalił kocioł, powiadomił serwisanta i ten za 2 dni przyjechał i dokonał reszty procedury. Wit Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tommco 09.01.2005 17:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2005 Ja za odpalenie Ferolliego rteż nie płaciłem. Tzn zwróciłem za dojazd i zapłaciłem za nową dyszę, bo potrtzebna była jakaś, która zrobiła mniejszą moc...czy jakoś tak Pozdrawiam T. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PitDob 09.01.2005 17:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2005 nic. Za to koniecznie chciał umówić się za rok na przegląd który przedłuzy gwarancję(Vitopend100) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mały 09.01.2005 21:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2005 gość z Vaillanta za "dojazd" (ok.40 km-w tą i z powrotem) zainkasował 50,-zł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kastel 10.01.2005 21:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2005 a czy nie jest przypadkiem tak że serwisanci mają umowy z producentami? w końcu dobrze rozwinięta sieć serwisowa leży w ich interesie. uważam, że z tym płaceniem za dojazd jest coś nie w porządku. w końcu jemu te koszty skarbówka rozliczy a nam? wyśmieją nas jak koń. sam mam junkersowego euromaxxa i choć serwisant miał do mnie jadąc na uruchomienie jakieś 6 km to nie dostał ani grosza... nawet tego nie zasugerował. a skoro nie próbował mnie naciągnąć to może być pewien że zaproszę go na jakiś przeglądzik i wówczas dam zarobić... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Przemek72 10.01.2005 21:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2005 Za uruchomienie Junkersa i przezbrojenie na gaz plynny zaplacilem PLN 100. Zajelo mu to 0,5 godziny wiec i tak uwazam, ze za duzo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Peteros 10.01.2005 22:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2005 Było to wprawdzie prawie dwa lata temu, ale pamiętam, że zdziwiłem się słysząc, że za uruchomienie płaci Viessman. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Grzesiek13 11.01.2005 06:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2005 Jeżeli chodzi o viessmann'a to klient pokrywa koszty dojazdu jak chodzi o np. vitopenda 100 - tak wynika z regulaminu gwarancji (samo uruchomienie jest bezpłatne). Przy kotłach stojących koszty uruchomienia i dojazdu pokrywa sprzedawca kotła (zgodnie z umową z viessmann'em). Słusznie więc instalator zapłacił za Ciebie serwisantowi, pokrywając koszty dojazdu (100 zł), pamietaj że instalator miał rację mówiąc Ci że zwyczajowo zaokrąglił serwisantowi, i wiedz też że jak będziesz miał awarię kotła to serwis może Ci nie dojechć i instalator też będzie miał problemy z dojazdem. Istnieją na rynku pewne firmy, które gdzie kupując kocioł rzekomo przyjazd i odbiór serwisoby nic nie kosztuje, ale faktycznie klient płaci drożej za kocioł przy zakupie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
busstop 11.01.2005 07:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2005 zero złotych za dojazd i pierwsze uruchomienie (Vaillant EcoTec) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Cypek 11.01.2005 07:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2005 Gratis (Termet), 1 przeglad przedłużajacy o nastepne 12 miesięcy gwarancje 100,- zł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wejlantf 11.01.2005 08:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2005 Gratis (Termet), 1 przeglad przedłużajacy o nastepne 12 miesięcy gwarancje 100,- zł j/w Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kulio 11.01.2005 09:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2005 Tydzien temu odpalilem junkersa cerasmart'a. umowa serwisowa mowi, ze pierwsze uruchomienie jest bezplatne, uzytkownik pokrywa jednakze koszty dojazdu. Ponadto, uruchomienie nie obejmuje zmian, poprawek w instalacji, etc. Serwisant dolozyl mi brakujacy do ukladanki czujnik temp. zasobnika NTC, przy czym musial przedluzyc przewod, bo zasobnik stal o 10cm za daleko, sprawdzil i poprawil polaczenia z programatorem, bo jak sie okazalo elektrycy zamienili przewody idace od programatora i czujnika temp. zew. Za wszystko zaplacilem 120 zl i wydaje mi sie, ze to bylo fair (sam czujnik to 108 brutto w katalogu junkersa). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maluszek 11.01.2005 10:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2005 Koszt pierwszego odpalenia naszego pieca był w cenie i nic dodatkowo nie płaciliśmy. Natomiast przegląd kotła po roku kosztował nas 250 zł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jarekv 12.01.2005 14:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2005 25 zł za "pierwsze" uruchomienie czy też raczej dojazd - Vaillant kondensat. Trudno to było nazwać pierwszym uruchomieniem bo kocioł pracował już 3 miesiące. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
abromba 12.01.2005 18:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2005 Grzesiek13, masz racje przekartkowałam gwarancję i jest tam zapis o pokryciu kosztów dojazdu. Tylko że u mnie to w obie strony 20 km... Za stówę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.