NIE wstyd Ci, Muratorze?

[ckwadrat]

NIE wstyd Ci, Muratorze, że nie poddałeś testom nowego i szybko zdobywającego popularność materiału budowlanego w Polsce?

 

NIE wstyd Ci, Muratorze, że testom poddała go redakcja brukowego pisma, NIE mająca z branżą budowlaną nic wspólnego?

 

Na razie tego wstydu tyle, ale pewnie niedługo będzie go więcej...

[Rudolfo]

ale się uśmiałem

 

[ Ta Wiadomość była edytowana przez: Rudolfo dnia 2002-09-04 00:59 ]

[wojcieszko]

do CKKWADRAT - o jaki materiał chodzi?

[wojcieszko]

Dobra, sorki już wiem o co chodzi.

[paj]

przeciez firma W... daje im na chleb reklamując swoj produkt .....

[darekt]

No to betonowcy mają teraz ubaw, że ich Urban na razie nie dotknął a ruszył ceglarzy poryzowatych.........

[Gość]

Nie zupełnie. Urban nie jest niczyim przyjacielem ani betonowców ani ceramicznych - dziś dołożył W jutro może dołoży Y.

Uważam, że wspomniana gazeta jaka przodująca w naszym kraju gadzinówka nie jest wiarygodna - więc opowieści o testach z W kładę między bajki. Dla zdrowia psychicznego nigdy nie czytałem, nie czytam i nie będę czytał takiej gazetwoej szmay. Innym radzę to samo niezależnie od orientacji materiałowej.

Jestem z Wami - ceramiczni.

 

Ytongowiec

 

[Gość]

Napiszcie proszę o co chodzi, co napisał U... o W...?

[Gość]

Oj ckwadrat

Ale znalazłęś sobie autorytet w Panu Urbanie.

[ckwadrat]

Oj Anonim, trafiłeś kulą w płot... Przeczytaj najpierw inne wątki. Właśnie o to mój żal do Muratora, że przez swoje zaniechanie taka kanalia jak Urban ustawia się na pozycji autorytetu. Przynajmniej dla niektórych. A innym napędza stracha. W dziedzinie, o której bladego pojęcia nie ma - o czym świadczy zresztą sam arytkuł. No ale jeśli specjaliści ustępują pola....

 

Nie święci garnki lepią. Nie takie rzeczy się testuje jak kawałek pustaka o technologii produkcji sprzed co najmniej kilkudziesięciu lat! Można jakoś testować w Polsce najnowsze procesory, sprzęt audio-wideo czy samochody. Dlaczego nie można rzetelnie przetestować kawałka cegły?!

[Maco]

Właśnie.

Ale wydaje się, że Murator konsekwentnie unika pozycji "kawa na ławę" i przetestowania bezstronni produktów bądź urządzeń budowlanych.

Nie wieadmomo za bardzo dlaczego, a jeśli nie wiadomo o co chodzi to chodzi o kasę (może z reklam a może zupełnie inną) !

 

Pewnego rodzaju porównania próbuje robić pismo "budujemy Dom" ale też nie jest to czego oczekują inwestorzy...

[Urban]

Wstyd, Muratorze wstyd! Ludzie już sami mrożą, palą, skrobią, ważą kawałki gotowych cegiełek przeróżnej maści. Widać wystarczy do tego lodówka i kuchenka gazowa... Zrób coś Muratorze, bo zaczną sami produkować.

[GRom]

Tak to już jest.W którymś numerze był artykuł o rozpadającj się cegle klinkierowej jekiejś zagranicznej(niemieckiej) renomowanej firmy.Natomiast nie podali producenta.I co?I nic ich nie obchodzi,że firma może naciągnąć następnych ludzi.

Pewnie też się reklamuje.

[RAN]

On 2002-09-10 09:43, Maco wrote:

Właśnie.

Ale wydaje się, że Murator konsekwentnie unika pozycji "kawa na ławę" i przetestowania bezstronni produktów bądź urządzeń budowlanych.

Nie wieadmomo za bardzo dlaczego, a jeśli nie wiadomo o co chodzi to chodzi o kasę (może z reklam a może zupełnie inną) !

 

Pewnego rodzaju porównania próbuje robić pismo "budujemy Dom" ale też nie jest to czego oczekują inwestorzy...

Nie znam artykułu, o którym piszecie, ani nie wiem czy materiał o którym mowa jest zły, czy dobry. Ponieważ MURATOR nie popiera żadnego (poza płatnymi reklamami) z producentów mam zaufanie do artykułów tam zmieszczonych. Uważam, że jest postawieniem sprawy na głowie, gdy ktoś takim bezstronnym artykułom przypisuje stronniczość. Czy to jest normalne? To jeżeli MURATOR zacznie publikować artykuły popierające, lub krytykujące wybranych producentów wtedy będzie bezstronny? Wiadomo, że dla wydawnictw reklamy są bardzo ważnym źródłem finansowania. Korzysta też z tego również MURATOR. Robi to jednak w sposób uczciwy i myślę, że właśnie temu zawdzięcza swoja popularność.

Nie wszyscy przecież muszą czytać MURATORA. Każdy przecież może sobie kupić pismo, w którym wypowiadają się AUTORYTETY, na przykład Pan U..

 

[ Ta Wiadomość była edytowana przez: RAN dnia 2002-09-12 11:12 ]

[ckwadrat]

RAN - ani ja, ani chyba nikt inny nie zająknął się tutaj o stronniczości Muratora! Takowej na szczęście chyba w nim nie ma, przynajmniej z moich pobieżnych i amatorskich obserwacji. Gdybym ją zaważył wypisałbym się od razu z prenumeraty i Forum. Mowa była tylko o zaniechaniu robienia testów materiałów budowlanych, które jak widać można jednak przeprowadzić i opublikować w najbardziej szmatławym piśmie na polskim rynku prasowym.

 

Robienie testów i popartą tym krytykę lub "popieranie" na łamach Muratora określonych produktów na pewno trudno by było uznać za stronniczość...

[ckwadrat]

PS. Zajrzyj na wątek "A mury runą" na "Prawo i pieniądze" a dowiesz się dokładnie, o co się rozchodzi.

[Jezier]

Ja nie rozumiem waszej postawy. Skoro na takie kosztowne badania nie stać często producentów materiałów budowlanych to jak muratorowi ma to się opłacać. A może te testy mają polegać na trzymaniu cegieł w redakcyjnej lodówce? Czy jest jakieś pismo na rynku branży budowlanej które zleca badania np ITB? Świetnie by było gdyby takowe istniało sam bym je zaczął kupować. A producentom wystarczy nie ufać. Skoro podają tylko, że ich wyroby spełniają polską normę to lepiej z tej normy wziąć jakie mają współczynniki a nie z folderów reklamowych.

[Gość]

Do ckwadrat.

Podałeś w swoim profilu, że Ty również zajmujesz się redakją. Pochwal się jakie robisz testy i co znich wynika.

[Gość]

No, teraz się do ciebie przywalił.

[ckwadrat]

Jezier, a skąd wiesz, że te testy są strasznie drogie. Na zdrowy rozum nie są, przynajmniej nie tak drogie, żeby nie było stać na to Muratora. Zresztą przecież koszt takiego testu może ponieść producent. Może niech się wypowie redakcja. Co będziemy zgadywać...