strop drewniany

[Tomek-100]

szukam kogos, kto ma strop drewniany in moze sie podzielic doswiadczeniami....

[bobiczek]

Mam i zdecydowanie odradzam.

Dzieją się cuda, koszt wyszedł podobny jak do tradycyjnego, niewykorzystana powierzchnia, kłopoty z ociepleniem itd.

Zdecydowanie jedyny nieudany pomysł na mojej budowie (a kończę).

[andrzejka]

Mam i zdecydowanie odradzam.

Dzieją się cuda.....

 

A na czym te cuda polegają?

Czy chodzi o to, że- jak słyszałam - drzewo "pracuje"?

Wydawało misię, że strop drewniany w niedużym domku to dobre rozwiązanie.

[PRO]

Ja mam więźbe Mitek, drewno suszone i jest ok, dlatego własnie mam Mitek bo suszone i profesjonalne.

Polecam, mogę wysłac foto na priva.

[blachu]

Mam strop drewniany i niestety jest trochę za bardzo akustyczny, pomimo tego, że wygłuszyłem go wełną. To że był o wiele tańszy od innych to prawda.

[RHM]

Ja mam więźbe Mitek, drewno suszone i jest ok, dlatego własnie mam Mitek bo suszone i profesjonalne.

Polecam, mogę wysłac foto na priva.

 

 

Wyślij.

 

 

My zmieniamy na drewniany ze względu na urok (belki będą widoczne), ale poddasze póki co nie zamieszkane. Zastanawiam się jakie mogą być kłopoty z ociepleniem?

[Wojciech Nitka]

W zakresie izolacyjności akustycznej stropów - zapraszam - http://szkielet.com.pl/wymagania/19.php

[blachu]

Panie Wojciechu niestety to pierwsze rozwiązanie z punktu 4.1 mam u siebie i nie jest ono wystarczające. Ja dodatkowo na każdej belce ułożyłem podkładki gumowe i dałem 15cm wełny oraz zastosowałem zielone płyty tłumiące (od góry)

Nie wiem skąd ma Pan to rozwiązanie (jak budowałem to właśnie skorzystałem z tego opisu) ale wg mnie jest do d.........

Jak dołożyłem swoje "usprawnienia" to dopiero wtedy strop pod względem akustycznym był do przyjęcia, ale nie jest jeszcze idealnie.

 

Podobnie przy wykonaniu ścianek działowych w Pana rozwiązaniu jest gruby błąd. Polega on na tym, że pod podwalinę ścianki działowej należy dać podkładkę tłumiącą a Pan tego nie stosuje.

Proszę zobaczyć opracowania producentów płyt KG gdzie jest to wyraźnie zaznaczone.

Dlatego czasami teorię trzeba poprzeć praktyką.

 

pozdrawiam

[gosia1719499730]

Ja mam więźbe Mitek, drewno suszone i jest ok, dlatego własnie mam Mitek bo suszone i profesjonalne.

Polecam, mogę wysłac foto na priva.

A, wyslesz mi podaje namiary plitnikgosiamałpa.op.pl.Ranny,a le mnie nastraszyliście z tym stropem ja własnie taki planuje.Plizzzz, moze ktos zadowolony sie odezwie???

[Wojciech Nitka]

blachu,

to rozwiazanie pochodzi z rozwiązań kanadyjskich i spełnia polskie wymagania w zakresie izolacyjności akustycznej stropów międzykondygnacyjnych w budynkach jednorodzinnych.

 

Masz identyczne rozwiązanie?

- wykładzina dywanowa na podkładzie z gąbki,

- płyta poszycia grub. 18 mm, izolowana od konstrukcji stropu,

- konstrukcja stropu o rozstawie osiowym belek 40 cm,

- wełna szklana grub. 10 cm, miedzy belkami, w dolnej części stropu,

- listwy kapeluszowe montowane prostopadle do spodu belek,

- płyta gipsowa grub. 12 mm mocowana do listew kapeluszowych.

 

A jaką masz podlogę? Wykładzinę dywanową na gąbce czy panele na podkładzie z płyty zielonej?

[blachu]

Mam legary co 40cm do tego na gumie deski 3cm i osb 10mm. Na to płyta zielona i panel. Jedyne co to płyty od spodu mam przykrecone bezpośrednio do legarów (wiem że nie jest to do konca dobrze).

Wełny mam 15cm.

[Wojciech Nitka]

Dlaczego więc piszesz, że to rozwiązanie jest do d... .

Jak widzisz, nie spełniłeś podstawowego rozwiązania - wykładzina na gąbce. Takie rozwiązanie ma poważny wpływ na izolacyjność akustyczną stropów. Niestety, panele w poważnym stopniu obniżają izolacyjność.

Na wzrost izolacyjności stropu wpływają także listwy kapeluszowe.

[ppp.j]

Odsyłam do :http://www.murator.com.pl/forum/viewtopic.php?t=34909&highlight=

[GrzegorzS]

U mnie podłoga wygląda tak: legary w konstrukcji Mitek, pomiędzy 10cm wełny, płyta OSB 18 przykręcona i przyklejona do legarów, miękka płyta pilśniowa 5mm (taka pod panele) i na to deski sosnowe na pióro-wpust przykręcane do osb.

Strop drewniany jest rzeczywiście z założenia bardziej akustyczny (szczególnie na dźwięki uderzeniowe) od lanego, ale byłem tego świadom od początku i uznałem to za koszt do pogodzenia z zaletami. Jednak bez przesady - nie jest to nic uciążliwego (słychać tylko naprawdę mocne tupnięcia), poza tym w ciągu dnia wszyscy są na dole, wieczorem wszyscy na górze i krzywdy w ten sposób sobie nie robimy.