Maciek Kra 09.01.2005 17:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2005 Mamy taka sytuację: Moja żona i ja mamy rozdzielność majątkową i działka jest na żonę, ale ona nie ma dochodów. Dom będę budował ja z moich dochodów (pokrycie mam) ale na działce żony. Czy Urząd Skarbowy może zarzucić, że buduje na "obcym" gruncie bez umowy ? no bo ja finansuje coś co prawnie należy do żony ( prawnie nieruchomość jest zawsze własnością właściciela gruntu). Ktoś się na tym zna ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jerzysio 09.01.2005 18:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2005 No to bierz rachunki na siebie i żonę ( my tak robiliśmy, choć nie mamy rozdzielności ale niektóre US czepiały się że ktoś nie miał odpowiednich dochodów ) ! A właściwie, kiedy teraz nie ma ulgi, to po co Ci rachunki Pozdro J Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maciek Kra 09.01.2005 20:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2005 Nie chodzi o odliczanie, ale o to że buduje dom na żony gruncie = żona dostaje za darmo budynek lub ja za darmo ziemie pod muj budynek... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wowka 09.01.2005 22:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2005 Sytuacja jest trudna lecz do wyjaśnienia. Sposób satysfakcjonującego Cię załatwienia jednak zależy od powodu dla którego zawarliście oddzielność majątkową. Pytanie pierwsze - na czyje nazwisko jest (będzie) pozwolenie na budowę. Jeśli na żonę to ONA winna ponosić wydatki i tutaj będzie problem jeśli nie ma dochodów lub też uprzednio zgromadzonych zasobów.Taka sytuacja grozi wyceną budynku przez US i opodatkowaniem kwoty wyceny podatkiem w wysokości 75% ustalonej w wycenie kwoty. Czy nie rozważałeś możliwości budowy na gruncie żony domu na swoje nazwisko? Dla przeprowadzenia tej czynności musiła by twoja żona sporządzić umowę użyczenia i dostarczyć ją do Urzędu Miasta.Ma to co prawda pewne niedogodności niemniej jest to jakieś wyjście z tej sytuacji.Możesz także zarejestrowac pożyczkę udzieloną Twojej żonie. Płacisz od tej pożyczki opłatę skarbową w wysokości bodaj że 2 lub 3 %.Lecz i tu jest problem. Z czego Twoja żona to tobie zwróci? Niemniej powtarzam optymalny dla Was sposób załatwienia sprawy zależy od powodu waszego rozdziału majątku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maciek Kra 10.01.2005 12:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2005 Dzięki Wowka za wyjasnienia. Umowę rozdzielności zawarlismy ze względu na bezpieczeństwo; ja prowadze działalnośc gospodarczą a w biznesie różnie bywa.. Jeżeli np moja firma by upadła to domu i ziemi nikt nie ruszy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wowka 10.01.2005 12:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2005 Dzięki Wowka za wyjasnienia. Umowę rozdzielności zawarlismy ze względu na bezpieczeństwo; ja prowadze działalnośc gospodarczą a w biznesie różnie bywa.. Jeżeli np moja firma by upadła to domu i ziemi nikt nie ruszy Stary ... nie o to chodziło, że byłem ciekaw powodu tej sytuacji. Niemniej skoro już napisałeś to sądzę, że najlepszym wyjściem byłoby dokonanie i zarejestrowanie w US pożyczki z opłatą 2% od kwoty. Oraz dokonanie darowizny w maksymalnej kwocie zwolnionej od podatku. W przypadku gdybyście budowali dom na Twoje i Żony nazwiska to budynek stanie się Waszą wspólną włąśnością. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maciek Kra 10.01.2005 16:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2005 No niby tak ale biorąc pod uwagę przedsiębiorce prowadzącego działalność w dobie bezwzględnego kapitalizmu to pozyczka udzielona żonie jest też aktywem który równierz pod mój majątek ... Chyba lepsza wersja z urzyczeniem ziemi, ale nie wiem jeszcze czym to się je.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Przekorek 11.01.2005 15:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2005 Mnie sie widzi, ze umowa dzierżawy bylaby najbardziej odpowiednia. Prawie na pewno nie uzytkowanie wieczyste, bo na tym chyba może ktos polozyć łape gdybys mu zalegal z pieniedzmi, ale podpytaj prawnika, czy jak zawrzesz z żoną umowę dzierżawy np na 20 lat (z prawem póżniejszego pierwokupu), to masz wystarczający tytul do ziemii, żeby na niej budowac. Aby żona nie musiala placic podatku od dochodow z tytulu wydzierżawienia Ci ziemii, druga częśc umowy powinna zakladac, że ona Ci będzie placic za zamieszkiwanie w tym nowym domu dokladnie tyle ile Ty jej za dzierżawe ziemii. Stawke ustalcie minimalnie, aby sie zmiescic w rocznej kwocie wolnej od PIT-podatku. Skomplikowane i naciągane...Sam nie wiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.