Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Dom Baru i Jacka


Recommended Posts

Poniżej zdjęcie kotłowni. To znaczy jak na razie jest to miejsce, gdzie znajduje się stacja uzdatniania naszej studziennej wody.

 

http://celtic.com.pl/bsocha/kotlownia.jpg

 

To srebrne po lewej jak zapewne wiecie to hydrofor, potem to mniejsze z tyłu to filtr na osady mechaniczne, potem to troszkę większe to zbiornik na nadmanganian potasu potrzebny do procesu usuwania żelaza. I to największe niebieskie - odżelaziacz we własnej "osobie".

 

 

W każdym z pokojów na górze mamy takie szafy:

http://celtic.com.pl/bsocha/szafa.jpg

 

Różnią się tylko kolorem płyty.

 

A to szafa w korytarzu na górze:

http://celtic.com.pl/bsocha/szafa2.jpg

 

 

Jak widać powyżej - w każdym z pomieszczeń dumnie się prezentują nasze żyrandole, bardzo oryginalne, prawda?

 

Nasz balkon, opłytkowany, ale jeszcze bez barierki - właśnie jutro jadę na zakupki złomu :wink: , czyli kształtowników na konstrukcję.

 

http://celtic.com.pl/bsocha/balkon.jpg

 

Potem widok z balkonu na sąsiadowe porzeczki:

http://celtic.com.pl/bsocha/porzeczki.jpg

 

A następnie dla wielbicieli mojej fauny na budowie - SIERŚCIUCH!!

Niestety tylko jeden, jak widać przyczajony, albowiem goniła go cała moja babska banda. Ten drugi był bardziej kumaty i zwiał z domu jak tylko sobie pojadł.

http://celtic.com.pl/bsocha/siersciuch.jpg

 

Witam i podziwiam:)

Gratuluję i pytam;)

Ciekawi mnie ta kotłownia i zestaw do oczyszczania wody ponieważ mamy również studnię i woda ponoć jest niezanieczyszczona ale jakoś tak mi się (a szczególnie żonie;) ) widzi że jest ona taka niezaczystawa, wobec tego proszę o jakieś szczegóły na temat oczyszczania: z jakiej firmy te urządzenia, w jaki sposób dobierane ewentualnie jakieś koszty jeśli można.

pozdrawiam i jeszcze raz gratuluję wytrwałości

golewo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 404
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Golewo!

Hydrofor, pompa i wszystkie rurki w kotłowni zostały zrobione i dobrane przez firmę, która wierciła nam studnię.

Natomiast odżelaziacz i filtr dobrał i uruchomił pan polecony przez ww firmę.

Całość kosztów - łącznie z wierceniem studni: okolice 17tys. A jeszcze zmiękczacz by się przydał, a to następe 3tys :( .

Na początek zacznijcie od zbadania wody. Butelka po mineralnej, nalej tej wody i zawieź do analizy.

Powodzenia!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Golewo!

Hydrofor, pompa i wszystkie rurki w kotłowni zostały zrobione i dobrane przez firmę, która wierciła nam studnię.

Natomiast odżelaziacz i filtr dobrał i uruchomił pan polecony przez ww firmę.

Całość kosztów - łącznie z wierceniem studni: okolice 17tys. A jeszcze zmiękczacz by się przydał, a to następe 3tys :( .

Na początek zacznijcie od zbadania wody. Butelka po mineralnej, nalej tej wody i zawieź do analizy.

Powodzenia!

 

no własnie wygląda to tak że oddaliśmy już wodę do analizy i to dwukrotnie pod kątem wszystkich bakteryjek jakie znają i niby nic nie wykryli!.....ale patrząc na nią to ona taka mętnawa jest niewątpliwie i niewątpliwie pływają w niej jakieś farfocle które ja bym osobiście zniósł ale z żoną to już gorzej;).....no ale może tę sprawę tylko filtrami załatwić....hmm...sam nie wiem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie chodzi o bakterie!

Chodzi o to jakie pierwiastki znajdują sie w Twojej wodzie. Ja mam np. bardzo dużo żelaza i manganu, woda jest bardzo twarda... - to Wam powinni zbadać.

A jaką masz tą studnię? Wierconą? Kopaną? Jaka jest głeboka? Kiedy była zrobiona - czyli jak długo wodę bierzecie?

A te "farfocle" to takie kłaczki może, które po jakimś czasie "przebywania" wody w pojemniku bez ruszania pojawiają się na dnie naczynia?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie chodzi o bakterie!

Chodzi o to jakie pierwiastki znajdują sie w Twojej wodzie. Ja mam np. bardzo dużo żelaza i manganu, woda jest bardzo twarda... - to Wam powinni zbadać.

A jaką masz tą studnię? Wierconą? Kopaną? Jaka jest głeboka? Kiedy była zrobiona - czyli jak długo wodę bierzecie?

A te "farfocle" to takie kłaczki może, które po jakimś czasie "przebywania" wody w pojemniku bez ruszania pojawiają się na dnie naczynia?

 

no z pierwiastkami to powiem szczerze że nie pytałem więc zapytam , powiedzieli że zdatna do picia to ja miastowy to więcej nie pytałem;)

studnia wiercona na 7 kręgów, 2 lata temu zrobiona no a poboru stałego jeszcze nie ma tylko w lecie podlewałem czasem ogród

Damy do badania jeszcze raz , wielkie dzięki za podpowiedzi

pozdrawiami zamelduję co z naszymi kłaczkami:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Golewo!!

Jak studnia ma kręgi to znaczy, że jest kopana! A to oznaczać może nieszczelności pomiędzy kręgami czyli przedostawanie się wody podskórnej do wody w studni. Ale jak Ci powiedzieli, że zdatna do picia... :roll: No nie wiem...

Weź Ty zawieź tą wodę do jakiegoś prywatnego labolatorium - u nas taka analiza wkosztuje koło 200zł.

A jak będziesz miał te farfocle-kłaczki tzn, że masz żelazo. Jak potrząśniesz butleką czy słoiczkiem - kłaczki się rozpłyną a za jakiś czas znowu się pojawią. A z żelazem w parze najczęściej chadza mangan właśnie. Ale miejmy nadzieję że tak nie będzie.

Pozdrówka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...
  • 2 months później...
  • 1 month później...

Można się zdziwić ale Łańcut jest mi dość bliski pomimo odległości ok. 750 km. Moja żonka jest z Łańcuta!

Hej Amigo...!

Ja to właściwie Rzeszowianka, ale tutejszy jest mój mąż... Niewykluczone, że się znają. On jest rocznik 70 z przedmieścia. Jak powiesz zonie - napewno załapie o co chodzi. Napisz skąd Ona jest.

PS. Aaaale Ją daleeeko wywiało :D. A bywacie czasem w tych stronach??

Pozdrawiamy seerdecznie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można się zdziwić ale Łańcut jest mi dość bliski pomimo odległości ok. 750 km. Moja żonka jest z Łańcuta!

Hej Amigo...!

Napisz skąd Ona jest.

PS. Aaaale Ją daleeeko wywiało :D. A bywacie czasem w tych stronach??

Pozdrawiamy seerdecznie

 

Hej

No wywiać to Ją wywiało, daleko i to już 8 lat temu.. Moja żonka mieszka(ła) niedaleko PKS-u, na tym osiedlu po lewej stronie drogi na Głuchów.

W Łańcucie ostatnio byliśmy w czerwcu no i we wrześniu się wybieramy, jeśli cała nasza gromadka będzie zdrowa.Z tym ostatnio bywa różnie.

Pozdrawiamy serdecznie.

Budujcie szczęśliwie dalej, my mooooże zaczniemy w 2007.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Amigo!

Aaa, wiem przeca gdzie to - tam mieszkał nasz kumpel w domku z rodzicami.

No to jakby co - to zapraszamy!

 

Acca!

Odżelaziacz - z automatyczną głowicą do płukania, filtr na zabrudzenia typu piasek itp - 1100zł.

W odżelaziaczu nie wymienia się żadnych filtrów - w środku jest wsypane złoże Green Sand (czy jak się toto pisze :wink:). Odkąd mieszkamy dosypywaliśmy 2 razy po 1kg nadmanganianu potasu (1kg - 29zł).

Natomiast w tym małym filtrze jest sitko, które trzeba ręcznie wyczyścić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej Baru

W tamtych okolicach sporo domków ale może znamy Waszego kumpla. Na naszej ulicy (P.Styczniowego) sporo jest mieszkających z rodzicami. To iestety taki normalne w tym kraju :cry: .Za zaproszenie serdeczne dzięki.Może się uda. :p

My narazie walczymy z chorobami,jak się podleczymy to wsiadamy w nasze autko i jazda na Łańcut.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hejka Baru

No chyba już się wykurowaliśmy. Ale było mało ciekawie. Cała rodzinka (z wyjątkiem najmniejszej pociechy - Julki) wylądowała w "gościnnym" szpitalu. Teraz oczekujemy na upragniony urlop :lol:

A budowanie - dopada na niemoc. Czekamy na projekt, a co dalej będzie? Sam Pan Bóg raczy wiedzieć.

Pozdrowienia dla Was.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...