Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Odbiór gładzi (zagruntowanych farbą podkładową)


Janek1987

Recommended Posts

Witam wszystkich forumowiczów. Mam taki problem. Wykonywałem u klienta prace wykończeniowe w mieszkaniu 50m2. Jednym z etapów

było szpachlowanie maszynowe (2x) tynków gipsowych wraz z przetarciem mechanicznym oraz gruntowanie farbą podkładową. Zgłosiłem zakończenie etapu prac klientowi e-mailem (miał zgodnie z umową 5 dni na odbiór moich prac). Po 10 dniach, bez jakiejkolwiek reakcji dotyczącej jakości, ewentualnych uwag wystawiłem klientowi fakturę. Jeszcze tego samego dnia zadzwonił do mnie z pretensją, jakim prawem wystawiam mu fakturę ponieważ nie doszło do odbioru. Powiedziałem mu, że miał termin 5 dni a moim obowiązkiem jest wystawienie rachunku za wykonane prace a po drugie oczywiscie, powiedziałem klientowi, że nie ma problemu i możemy sie spotkać. Podczas spotkania wziął światło smugowe i przykładając świątło przy ścianie oraz kątem 90' stwierdził, że prace są wadliwe bo widoczne są załamania światła i on prac nie odbiera. Poinformowałem go, że taki sposób w jaki "odbiera" moje prace nie nie zgodne z przepisami oraz normami. Próbowałem mu spokojnie wytłumaczyć, że tak nie wolno i poprosiłem go czy w takim razie możemy zrobić ZDJĘCIA tio w jaki sposób odbiera moje prace i wysłać mi na e-maila. Kategorycznie zabronił i powiedział, że on prac nie odbiera i mam wszystko poprawić....

 

Czy ktoś spotkał się już z taka sytuacją?? czy macie jakąś radę?? Uwalił mi 9tyś (w tym sufit GK w łazience, podklejenie płytą GK nadproży, montaż kanału TV, szpachlowanie i gruntowanie)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zetknąłem się z taką sytuacją - jako obserwator - kiedy wykonawcą był kto inny. Jeśli wyczujesz, że klient postanowił coś tym dla siebie osiągnąć, np, zapłacić połowę lub wcale, dokonaj odbioru sam....młotkiem.

Zrób to przy nim tak, by mu dać chwilę na podjęcie właściwej decyzji. Albo płaci albo zdejmujesz ze ściany robotę.

Przekonywać się na słowa, to strata czasu, bo czuje się bezkarnie, jest u siebie i wie, że sądzenie się w tej sytuacji, jest bezcelowe i że to on robi łaskę, że zechce w ogóle rozmawiać.

 

Poza tym, trochę to dziwne, bo jak piszesz, wcześniej już pokazał na co go stać i mimo to robisz jakby nic.

O ile pozostawisz inicjatywę po jego stronie, przewiduję, że robota będzie za mniej niż pół darmo.

Edytowane przez dbx
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może nie opisałem wszystkiego. Ogólnie facet czepnął sie dwóch ścian. Zrobiłem ponad 40 zdjęć tych dwóch ścian + film nagrałem ukazujący całe mieszkanie.

Zdjęcia z każdej perspektywy, żeby można pokazać jakość wykonanej pracy. Zdjęcia z poziomicami przyłożonymi do ściany itp

Papiery już złożone do sądu przez mojego prawnika.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...