dorianna 04.04.2008 15:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2008 Sprawdziłam wszystkie skupy złomu w promieniu 20 km i...znalazłam swoją blachę i słupki w jednym z nich!!! Złodzieja namierzyła Policja a ja nie czekając na prokuratora sama wnoszę pozew do Sądu Cywilnego (bo szybsza procedura a facet biedny nie jest... już ja ściągnę odszkodowanie ), blacha i słupki są do niczego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pierwek 04.04.2008 15:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2008 Czytam o tych kradzieżach, ale nie piszecie czy macie ogrodzone działki a jakie to ma znaczenie? chyba że piszesz o ogrodzeniu 4m wysokości, pod prądem i z drutem kolczastym na wierzchu - ogrodzenie w stylu oświęcimskim... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dorianna 04.04.2008 18:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2008 No właśnie. U mnie ukradli 400 metrów ogrodzenia (siatka+słupki, które wycieli z podmurówki), następnie zabrali się za miedziane pokrycie dachu - amatorzy złomu cholera jasna!!! Inna kwestia, że nie potraktowałam na serio rad, że w tym kraju lepiej nie robić nic z miedzi w widocznym miejscu, bo ukradną. Teraz pokryję zwykłą blachodachówką. Żeby tylko złodzieje nie wiedzieli, że prawie wszystkie instalacje (ogrzewanie wodne podłogowe) mam miedziane... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Croolick 04.04.2008 19:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2008 Nam skradziono blisko 40palet pustaka U220. Drobiazg. Odzyskałem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maro74 04.04.2008 20:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2008 Odpukać ale nawet gwóźdź nie zginął , a nawet tydzień temu zapomniałem zamknąć okno a w salonie wszystkie elektronarzedzia lezały na wiezchu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KAS01 24.04.2008 09:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2008 Ktos z ekipy glazurnikow zwinal mi poziomnice laserowa i ladowarke do wkretarki. Ktos z ekipy wykonawcy schodow - pilota do garazu. Innych powazniejszych kradziezy nie zauwazylem. napewno zginely jakies duperele typu srubokret czy gwozdzie. pozdrawiamKonrad Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
euro 27.04.2008 17:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2008 Mam takie pytanko apropo kradzieży. Czy ktoś zmyślny nie byłby w stanie opracować szkicu albo jakiegoś rysunku drzwi kture można otworzyć tylko i wyłacznie z zewnatrz. powiecmy 4 kantowniki arkusz blachy i ZAMEK tego typu. Taki bajer plus alarm nawet Bardzo prostu ułatwi Ukaranie w momecie szybkiej reakcji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
darekpt 27.04.2008 18:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2008 mi ukradli 2 lampy halogenowe takie z Nomi po 15zł/szt tzn. 1 ukradli a drugą zepsuli bo były przymocowane do takich drewnianych stojaków i chcieli je urwać a ona zamiast sie urwac to pękła na pół ta druga też chyba im się zepsuła bo podstawa została na stojaku - dobrze ze to jednorazowy produkt z Nomi - przynajmniej tego nie użyją Teraz zamontowałem kamere bezprzewodową przed wejsciem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sly123 16.05.2008 10:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Maja 2008 Witam,Ja miałem dwie kradzieże na budowie - działka ogrodzona.1. Ukradli reduktor do gazu od przyczepki kampingowej.2. Ukradli papier toaletowy z wychodka - niestety ktoś przy okazji chciał załatwić potrzebę i chyba nie trafił. Śmierdząca sprawa. Pozdrawiam,Sly Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Piotr Kopacz 27.05.2008 20:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2008 Mimo że jeszcze nie ruszyliśmy z budową to po mału obsadzamy różnymi roślinami działkę, ostatnio wykopali iglaka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niezapominajka 28.05.2008 08:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Maja 2008 Witam Wszystkich! Do tej pory nic takiego nie mielismy na działce aby warto było sie pokusić. Owszem, stoi barak, blaszak i latrynka - wszystko porzadnie zamkniete- ale przeciez dla złodzieja to tylko jakies tam małe utrudnienie. Nie ma jednak żadnych śladów aby ktoś chciał się włamać. Obecnie zaczynamy sadzić drzewa, ciagniemy prad w głąb działki, zacznie sie budowa.. I ... będzie coraz więcej do stracenia... Oby złodzieje nasze działki obchodzili wielkim łukiem. Tego sobie i Wam Wszystkim życzę. P.s. Z tą piwniczką - świetny pomysł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
partner 01.06.2008 12:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2008 myślę że sadzenie roślin (przede wszystkim tuj i iglaków) najlepiej zostawić na koniec budowy - są często kradzione Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaka11 07.06.2008 22:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2008 U mnie zginęła tylko siekiera. Fajna cholera była. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agata39 10.06.2008 07:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2008 Witam, Ja miałem dwie kradzieże na budowie - działka ogrodzona. 1. Ukradli reduktor do gazu od przyczepki kampingowej. 2. Ukradli papier toaletowy z wychodka - niestety ktoś przy okazji chciał załatwić potrzebę i chyba nie trafił. Śmierdząca sprawa. Pozdrawiam, Sly Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
grregg 23.06.2008 21:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Czerwca 2008 Witam, Ja miałem dwie kradzieże na budowie - działka ogrodzona. 1. Ukradli reduktor do gazu od przyczepki kampingowej. 2. Ukradli papier toaletowy z wychodka - niestety ktoś przy okazji chciał załatwić potrzebę i chyba nie trafił. Śmierdząca sprawa. Pozdrawiam, Sly Też się uśmiałem - z opisu oczywiście Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Slav 25.06.2008 15:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2008 Witam, Ja miałem dwie kradzieże na budowie - działka ogrodzona. 1. Ukradli reduktor do gazu od przyczepki kampingowej. 2. Ukradli papier toaletowy z wychodka - niestety ktoś przy okazji chciał załatwić potrzebę i chyba nie trafił. Śmierdząca sprawa. Pozdrawiam, Sly Zaprawde smierdzaca, Nam jeszcze nic nie ukradli ale jedna ze scian zyskala kiepskie graffiti. Teren jeszcze nieogrodzony. Pozdrawiim S Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piterazim 27.06.2008 07:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2008 u mnie na chwilę obecną majstrowi podprowadzili kilka ramek rusztowania gościu od którego będę kupował okna opowiadał, że swego czasu montował komuś okna i na sąsiedniej budowie również inna firma montowała okna. Firma odjechała i po krótkim czasie wjechała kolejna i zaczęła te okna wymontowywać wysłali kogoś do sprawdzenia o co chodzi, a tamci powiedzieli że okna są w złym kolorze i inwestor kazał wymienić Jak się okazało inwestor nic o tym nie wiedział wniosek - jak kraść to w biały dzień Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Inka-1 27.06.2008 15:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2008 to co państwo opisujecie to tzw. "betka", mnie okradziono na kilkanaście palet cegieł. Można za to wybudować drugi dom. A historia wygląda następująco: cegły kupiłam w poleconym przez znajomych składzie przed rozpoczęciem budowy na parę miesięcy wcześniej. Potem telefonowałam do hurtowni, kiedy mają przywieźć kolejną partię materiałów. Ponieważ buduję pierwszy raz nie orientuję się ile cegieł "idzie". Kupiłam natomiast zgodnie z kosztorysem i wyliczeniami. Właściciel składu nie poinformował nas, kiedy wyczerpałam swój zakup, według moich zapisków wszystko było OK. Gdy kończyłam stan surowy, a ekipa murarska właśnie zeszła z placu budowy, o czym właściciel składu nie wiedział (a może właśnie wiedział od swoich kierowców) zjawiła się via faks faktura, z której wynikało, że zużyłam o 1/3 więcej cegieł niż kupiłam. Zaznaczam, że w międzyczasie były realizowane faktury na inne materiały, o cegłach nie było mowy za wyjątkiem cegieł pełnych. Cała dostawa (2 rodzaje cegieł) była realizowana z tej samej cegielni, na każdej cegle jest oznakowanie (nazwa i data produkcji). Policzyliśmy ręcznie wszystkie wbudowane cegły, kierownik budowy policzył szacunkowo, nasze dane są zgodne. Tylko hurtowni nie zgadza się. Hurtownik nie dawał tzw. wuzetek, tylko dawał karteczki, na nich oraz w zeszycie prowadzonym przez hurtownię są podpisy. Jest to nazwisko wykonawcy. Do podpisu on się nie przyznaje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cieszynianka 27.06.2008 17:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2008 Nam zwinęli przedłużacz do czjnika, w którym robili sobie kawę i herbatę, bo myśleli, ze jest ich własnością , po interwencji oddali Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kordzik 29.06.2008 14:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2008 Trochę desek, cementu i gwoździ. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.