Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

podłoga-deski sosnowe


Gość

Recommended Posts

Dzisiaj widziałam w tartaku deski na podłogi. Były brzozowe, dębowe, i sosnowe. Robione na pióro wpust, robią pod wymiar podłogi.Ich grubość 25mm. Przyznam,że zrobiły wrażenie na mnie. (sosna) No i cena-30 zł za m2.

Ale przypomniałam sobie , że sosna po jakimś czasie robi się brzydka. Mnie przynajmniej się nie podoba ten pomarańczowy kolorek.

Czy ktoś wie, jak można ja zaimpregnować , aby nie traciła koloru. Wiem, że to niemożliwe, aby zupełnie zachować jej pierwotny kolor, ale może warto ją posmarować jakąś jasną bejcą.

Jak takie dechy się sprawują?Wszelkie sugestie mile widziane.

Myślałam o zastosowaniu jej w części nocnej.

Pozdrówka.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 92
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Zgadzam się z tym. Siostra ma podłogę z sosny robioną w sposób tradycyjny - na legarach (dość dawno temu - jakieś 10 lat). Nie przyglądałam się jej pod kątem "urody" (w sumie trudno się przyjrzeć, bo prawie wszędzie jest czymś przykryta), ale wiem, że strasznie skrzypi - zwłaszcza w kuchni, i dudni. Jest też b. miękka. Mam nadzieję, że podłoga, którą widziałaś, to nie to samo, ale odradzam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
deski te po ulozeniu i wycyklinowaniu trzeba pomalowac caponem podkladowym,przeszlifowac papierem 150,jeszcze raz pomalowac caponem i jeszcze raz przeszlifowac 150.szlifuj wzdluz wlokien.capon ten ma slaby zapach i powoduje,ze drewno nie ciemnieje.oczywiscie po caponie podloge trzeba pomalowac lakierem nawierzchniowym.mam tak pomalowane deski i wierz mi podloga wyglada extra.ze wzgledu na miekkie drewno sosnowe,proponuje jakis twardy lakier.zapytaj w sklepie.moze to byc np uretolux ewent. domalux.pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

Bułeczko,

z tego co słyszałam istotny jest lakier. Bo to on tworzy tę pierwszą warstwę. Trzeba wybrać najmocniejszy. Zaś deski , ponieważ są grube, można cyklinować i cyklinować.Choć na pewno trzeba też uważac-osłony na podstawki ostre mebli, itd.

Pozdro

 

ps. oczywiście największym zagrożeniem sa takie małe szkrabki, które walą czym popadnie. :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie bójcie się sosny. U rodziców mają sosnę na podłodze w kilku pokojach i nie widać żeby była zniszczona a leży tam już ładnych 15 lat jak nie więcej (nie pomnę). Do tego schody mają sosnowe i też są OK !

Sosna w kuchni pewnie nie zda egazminu ale w sypialni NO PROBLEM. No i jeszcze bym się zastanawiał nad salonem, gdzie jak się zdaży przyjęcie z tańcami i przyjdą pani w szpilkach to w sosnie będą wyraźne wgniecenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie

Mam w domu (bloku) deski sosnowe na podłodze praktycznie w całym mieszkaniu (poza łazienką i kuchnią. Normalne dechy kładzione na legarach.

Po pierwsze deski taki są naprawde piękne (kwestia gustu oczywiście)

Po drugie mam je już 6 lat i właściwie tylko w przedpokoju są nieco zniszczone - tam się chodzi w butach bezpośrednio z korytaża. Jeśli ktoś do mnie wchodzi to wie że w mieszkaniu u mnie nie chodzi się w butach więc żadne obcasy nie niszczą mi podłóg.

Po trzecie - podłogi z drewna są przyjemnie ciepłe, łatwe w utrzymaniu czystości i mają swój styl - to nie jakieś PCV czy wykładzina dywanowa. Kafelki są zawsze zimne (chyba że są ogrzewane) no ale to już inna historia.

 

Teraz buduję dom (właściwie już kończe) i też w całym mieszkaniu (poza kuchnią, łazienkami i holem) będę miał deski - tyle że trochę twardsze - modżew lub daglezję - wyglądają podobnie do sosny.

Mirzaw

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Osobiście odradzam deski sosnowe .W moim obecnym mieszkaniu mam takie deski od 8 lat .Kolor jest kwestią gustu i jak sądzę to żadne środki chemiczne nie są w stanie go zatrzymać niezmienionym.Sosna ciemnieje pod wpływem ultrafioletu .Jak by to było takie proste to producenci mebli dawno by to już opatentowali . Tak naprawdę moim zdaniem to wadą sosnowej podłogi robionej na pióro - wpust jest jej nieznośne skrzypienie ,oraz to że narzuca ona sposób urządzenia mieszkania na rustykalny .Nigdy więcej takiej podłogi .Pozdrawiam.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...

zapominacie że drewno sosnowe ma dużo żywicy - jeśli nie lezy wystarczająco długo - żywica wyłazi na wierzch i nic tylko otworzyć modelarnie - będziecie mieć klej za darmo na podłodze - widziałem podłogi z suszarni sezonowane z którego w ciepełku elegancko wyciskało żywicę spod 3 warstw lakieru...trzeba o tym pomysleć np. w okolicy grzejników

 

na pewno nie polecam sosny na przykład na parapey wewnętrzne - z tych samych powodów

 

sosna jest też bardziej miękka co ma znaczenie przy eksploatacji i np. przy cyklinowaniu...na podłodze drewnianej jesli ma służyć mi przez lata nie oszczędzałbym - lepszy wydaje mi się modrzew - drewno jest twardsze, mniej zywicy, ciekawsza faktura słojów i cena niewiele wyższa od sosny - robiłem teraz parapety wewnętrzne właśnie z modrzewia i są po prostu piękne...aha - drewno modrzewiowe nie jest atakowane przez szkodniki - w gliwicach jest masz radiowy z lat 30 tych XX wieku z drewna modrzewiowego - masz ten jest dalej używany i stoi jak stał...

modrzew górą...

i tyle...

jakby co to piszcie na priv...

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...