Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

czy ktos tak zrobil?


Gość

Recommended Posts

mylisz sie i ty cypek i inni podobnie myslacy

plyta gipsowa nei wygina sie (zrobcie sobie test)

 

gips dla tych co nie wiedza to mineral i jest bardzo twardy, nawet kiedy jest calkiem mokry))

na pewno nie popeka tez pod naciskiem jakie daje 15 cm betonu

kwestia tylko tego, zeby deskowanie bylo bardzo stabline ( czytaj duzo stepli)

ale wydaje mi sie ze i w przypadku normalnego monolitu bez plyt gipsowych trzeba zrobic porzadne steplowanie

 

Jeżu kolczasty!!

 

Człowieku, bo z nerw wychodzę!!

Skoro wiesz lepiej o budowie to po co się ciągle pytasz o jakieś kretyństwa?

Od kiegy płyta GK sbędąca kanapką z kartonu przełożonego gipsem się nie wygnie i nie nasiąknie wodą??

 

Po takim czasie pobytu na forum to nawet małpa by się zorientowałą o co w budowaniu chodzi a ty jeszcze ubliżasz ludziom, że nie wiedzą co piszą, bo co, nie zmarnowała im się zadna płyta, którą zostawili w wilgotnym miejscu?

 

Zacznij zadawać swoje pytania w wątku "Dowcipy", to może spokojniejszy będę...

 

Uff... chyba mnie w końcu poniosło... jak by co to nie ja...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 76
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

mylisz sie i ty cypek i inni podobnie myslacy

plyta gipsowa nei wygina sie (zrobcie sobie test)

 

gips dla tych co nie wiedza to mineral i jest bardzo twardy, nawet kiedy jest calkiem mokry))

na pewno nie popeka tez pod naciskiem jakie daje 15 cm betonu

kwestia tylko tego, zeby deskowanie bylo bardzo stabline ( czytaj duzo stepli)

ale wydaje mi sie ze i w przypadku normalnego monolitu bez plyt gipsowych trzeba zrobic porzadne steplowanie

Nie popęka i nie ugnie się do puki będzie leżeć na równej płaszczyźnie szalunku.Musiałbyś czekać z rozbraniem szalunku aż płyta wyschnie.A prędzej płyta zapleśnieje w tych warunkach niż wyschnie.

Jednym słowem ,ani to prościej ani ekonomiczniej .Narobisz się i możesz żełować.Jedno jesty pewne płyty już nie odzyskasz.

Radzę odpuść sobie.

Pożyczę ci podnośnika do rygipsów oraz wiertarki hilti i zrobisz na listwach

we dwie osoby-musimy sobie pomagać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bardzie

 

wyluzuj

 

jak ktos pisze ze mu sie plyta rozplynie to pisze bzdury

jasne ze plyta lepiej by nie zamokly, bo kiedy sa mokre traca na wytrzymalosci ( nei mowiac juz o papierez, ktory w tej plycie ma byc wytrzymaly na rozerwanie)

ale gdy plyta wyschnie to wraca do pierwotnego stanu

 

czy sie to komus podoba czy nie ... ;)

 

powtarzam, rozwiazanie jest chyba mozliwe ( przy odpowiedniej starannosci)

pytanie czy ktos tak robi i czy to ma sens

 

a kretynskie to sa twoje odpowiedzi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też uważam Bardzie ,że powinieneś wyluzować.Rozwój ludzkości polegał na ciągłym poszukiwaniu nowych rożwiązań,a nie na tkwieniu w schematach czasami nawet dobrych.Myślę ,że Leon tchnął nowego ducha na tym forum i za to należy mu się uznanie.Nie każdy ma odwagę napisać o pomysłach,które mu przychodzą do głowy z obawy przed ostracyzmem ludzi.Także moja propozycja jest taka; dyskutujmy merytorycznie bez używania określeń ,które nic nowego nie wnoszą,a dyskusję sprowadzają do pyskówki.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomysł niezły... Ale w ,,innej skali''. Ja go zastosowałem z powodzeniem dawno temu robiącpółkę w łazience. Na szalunku ułożyłem płytki glazury, poczym wylałem półkę. To się sprawdziło. Półeczka egzystuje już ponad 20 lat i ma się dobrze.

Ale z GK to ja bym raczej nie ryzykował... :D

 

Jak już musisz mieć sufit z GK, to tylko podwieszany na metalowych profilach.

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bardzie

 

wyluzuj

 

Staram się jak mogę

 

jak ktos pisze ze mu sie plyta rozplynie to pisze bzdury

jasne ze plyta lepiej by nie zamokly, bo kiedy sa mokre traca na wytrzymalosci ( nei mowiac juz o papierez, ktory w tej plycie ma byc wytrzymaly na rozerwanie)

ale gdy plyta wyschnie to wraca do pierwotnego stanu

Płyta GK, którą kroi się nożem do tapet z pamięcią kształtu.

Ciekawe spostrzeżenie. Z autopsji? Nie sądzę.

 

czy sie to komus podoba czy nie ... ;)

Każdemu by się podobało, tylko, że to nie ma miejsca.

 

powtarzam, rozwiazanie jest chyba mozliwe ( przy odpowiedniej starannosci)

 

Tzn. jakiej? opakować płyty GK w folię, żeby nie zamokły i na to beton?

To na co się będą trzymać stropu, bo chyba na słowo honoru, chyba, że są to płyty antygrawitacyjne, które w naturze mają zawis pod sufitem

 

pytanie czy ktos tak robi i czy to ma sens

 

Odpowiedziano na to już w tym wątku

 

a kretynskie to sa twoje odpowiedzi

 

Przykro mi, obiecuję już ignorować Twoje posty, co skończy się wzajenym szacunkiem dla zdrowia.

 

Za lekkie uniesienie się przepraszam, jeśli niektóre słowa były za mocne, ale czasem się zastanawiam, czy naprawdę piszesz poważnie, co napisałem już w innym wątku

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na prawde czasami trudno z wami wytrzymac

 

zamiast postarac sie zrozumiec istote sprawy piszecie jak experci o czyms o czym nie macie pojecia( mam na mysli tych , ktorzy zaobserwowali rozplywajace sie plyty kartonowo gipsowe)

 

powtarzam raz jeszcze gips po zanurzeniu w wodzie zamoknie calkowicie i nie powinien wtedy byc narazony na naprezenia

kiedy plyta wyschnie wytrzymalosc gipsu bedzie taka sama jak przed zamoczeniem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na prawde czasami trudno z wami wytrzymac

 

zamiast postarac sie zrozumiec istote sprawy piszecie jak experci o czyms o czym nie macie pojecia( mam na mysli tych , ktorzy zaobserwowali rozplywajace sie plyty kartonowo gipsowe)

 

powtarzam raz jeszcze gips po zanurzeniu w wodzie zamoknie calkowicie i nie powinien wtedy byc narazony na naprezenia

kiedy plyta wyschnie wytrzymalosc gipsu bedzie taka sama jak przed zamoczeniem

 

 

LEON rada jest jedna: zrób tak jak piszesz przez co udowodnisz niedowiarkom swoje racje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie dziwia mnei wasze nietrafne uwagi , bo wiem ze z budowa macie kontakt tylko za pomoca banku... ;)

 

Leon,

 

wypraszam sobie ! Tak się składa, że biorąc pod uwagę etap budowy który rozważasz to miałem z tym do czynienia znacznie więcej niż Ty. I to nie przez bank.

 

Pomysł, pomysłem, mądry, głupi, nieważne, ale to, że wbiłeś łopatę w ziemię, albo potrzymałeś cegłe, albo nawet sam ją wmurowałeś w mur, nie uprwania Cię do tego, żeby uważać, że nawet Ci którzy mają kontakt z budową tylko przez bank, są idiotami, a Ty bogiem, rzucającym pospulstu swoje "genialne" pomysły.

 

Zrób jak uważasz ! Powodzenia !

 

PL

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na prawde czasami trudno z wami wytrzymac

 

powtarzam raz jeszcze gips po zanurzeniu w wodzie zamoknie calkowicie i nie powinien wtedy byc narazony na naprezenia

kiedy plyta wyschnie wytrzymalosc gipsu bedzie taka sama jak przed zamoczeniem

 

Jak chcesz uniknąć naprężeń? Ziemia ma przecież swoje przyciąganie dzięki temu beton waży i to sporo. Płyta monolityczna ma skłonność do obwisania wobec tego jak zniwelujesz nierówności.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

leon,

pod gk od razu połóż kable instalacji elektrycznej i będziesz miał 3W1

 

Leon, jako miłośnik betonu zapewne przyklaśniesz mojej nowej idei, godnej Twoim genialnym pomysłom:

 

1. Sypiemy na szczelnych, idealnie gładkich szalunkach warstewkę cementu

2. Sypiemy parę garści żwiru

3. Polewamy wodą z konewki

4. Wykonujemy kroki 1-3 kilka razy, odczekujemy trochę i... mamy strop betonowy ! Oszczędzamy na wynajmie betoniarki, prądu, osobodniówek pracy robotników - naprawdę warto !

 

:roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...