Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do Dziennika Whisperów


Whisper

Recommended Posts

Nic, jutro zamierzam kran odkręcić, wsadzić dwie znalezione uszczelki (po cholerę one???) i przykręcić go jeszcze raz. Równo!

 

No, równiej niż jest teraz...

 

Witam...

i doradzam (bo przerabiałem): mimośrody załóż...

 

Tzn. nie chodzi mi, żebyś zakładał, mimo że jest środa, tylko o takie cuda, o: http://www.kfa.pl/_img_produkty/big/422.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Nic, jutro zamierzam kran odkręcić, wsadzić dwie znalezione uszczelki (po cholerę one???) i przykręcić go jeszcze raz. Równo!

 

No, równiej niż jest teraz...

 

Witam...

i doradzam (bo przerabiałem): mimośrody załóż...

 

Tzn. nie chodzi mi, żebyś zakładał, mimo że jest środa, tylko o takie cuda, o: http://www.kfa.pl/_img_produkty/big/422.jpg

 

Uwaga, zaskoczę cię... Założyłem :oops:

 

I było nawet w miarę fajnie, ale ponieważ jedno z wyjść nie jest prostopadłe do drugiego, to trzeba było używać naprawdę dużej siły, żeby dokręcić tak, żeby nie ciekło. I właśnie wtedy oprócz dokręcenia wodu, dokręcił mi się tez mimośród, dokręcając całość gustownie na ukos.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pokrywa jest z dużej litery, bo będzie spora. 120x80x50 to wymiary Pokrywy, a konia z rzędem temu, kto zgadnie co ona ma pokryć.... Rozwiązanie zagadki chyba w sobotę, jak ją skończę i zamontuję.
Korzystając z okazji chciałbym wziąć udział. Koń z rzędem piechotą nie chodzi bądź co bądź... Wywnioskowałem, że Pokrywa będzie ruchoma i z natury swej spoczywać będzie raczej w pozycji horyzontalnej - potrzebuję tylko jednej wskazówki: czy Pokrywa będzie bardziej pchana czy ciągniona w celu zmiany położenia..?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Korzystając z okazji chciałbym wziąć udział. Koń z rzędem piechotą nie chodzi bądź co bądź... Wywnioskowałem, że Pokrywa będzie ruchoma i z natury swej spoczywać będzie raczej w pozycji horyzontalnej - potrzebuję tylko jednej wskazówki: czy Pokrywa będzie bardziej pchana czy ciągniona w celu zmiany położenia..?

 

Właściwe pytanie :) Otóż Pokrywa pchaną będzie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prezesie a czy ktoś mówił, ze będzie bezboleśnie :-? :roll: :wink:

Nio ale warto chyba te boleści znosić :wink:

O kurcze ale jak to ostatnia transza to trochę tak smutno bo pewnie dużo rzeczy było jeszcze z nadzieją o tej ostatniej transzy :roll: :-?

No cóż wszystko się kiedyś kończy :-?

A spłaty kiedy zaczynacie :roll: :roll: Jakaś karencja będzie jeszcze :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bój się, masz rację.

A dziś z Luśką doszliśmy do wniosku, że rozłożenie budowy na dwa lata to wcale nie jest głupi pomysł. Przez zimę można spokojnie pozastanaiwać się nad wykończeniówką. W następnym życiu bedę wiedział...

 

właśnie dlatego chcemy rozłożyć budowę na 2 lata.

A z mieszkaniem w niewykończonym domku nie jest źle. Gdy sprowadziliśmy się do nmaszego mieszkanka, nie mieliśmy wykończonego 1 pokoju ( na podłogę położyliśmy stary dywan) a łazienkę pomalowaliśmy tylko farbą i zostawiliśmy, czekając na kasę. Każda nowa rzecz w domu sprawiała nam dużo radości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A spłaty kiedy zaczynacie :roll: :roll: Jakaś karencja będzie jeszcze :roll:

Karencji to my mamy całe mnóstwo... do 6 grudnia. Teraz będziemy pławić się w luksusie, pić szampanskoje i jeść łyżkami czarny kawior ze słoików, a 6go zaliczymy pierwszą pełną spłatę. W sumie dobrze - mdło sie robi od tego kawioru, trzeba przejść na salceson i wątrobiankę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A spłaty kiedy zaczynacie :roll: :roll: Jakaś karencja będzie jeszcze :roll:

Karencji to my mamy całe mnóstwo... do 6 grudnia. Teraz będziemy pławić się w luksusie, pić szampanskoje i jeść łyżkami czarny kawior ze słoików, a 6go zaliczymy pierwszą pełną spłatę. W sumie dobrze - mdło sie robi od tego kawioru, trzeba przejść na salceson i wątrobiankę.

 

Ładny prezent na Mikołajki i jaki orginalny :wink: :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A propos ekipy wykończeniowej - wczoraj znowu znalazłem parę przykładów partactwa glazurników... Wszyscy mi mówią że szybko przestanę to zauważać, ale ja zaczynam widzieć coraz więcej

 

Prawdę ludziska powiadają. Najpierw się człowiek wq... na każdy drobiazg, aż osiągnie stan nasycenia jak para wodna, skropli się, klapnie na du.. i jest szczęśliwy, że mieszka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A propos ekipy wykończeniowej - wczoraj znowu znalazłem parę przykładów partactwa glazurników... Wszyscy mi mówią że szybko przestanę to zauważać, ale ja zaczynam widzieć coraz więcej

 

Prawdę ludziska powiadają. Najpierw się człowiek wq... na każdy drobiazg, aż osiągnie stan nasycenia jak para wodna, skropli się, klapnie na du.. i jest szczęśliwy, że mieszka.

:lol: :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście w ciągu dnia elektryfikowałem. Tym razem prawie skończyłem Luśki łazienkę i zabrałem się za naszą sypialnię. Tu jest pewien problem, bo mamy trzy światła, każde włączane/wyłączane z trzech miejsc. Jeśli ktoś jest na bieżąco ze sprawami elektrycznymi, to wie, że oznacza to trzy układy, każdy po dwa włączniki schodowe i jeden krzyżowy. Schodowe zamontowałem bez problemu, ale z krzyżowym się męczę. Raz, że nie pamiętam schematu, dwa, że nie mam pojęcia jak "gdzieś tam" połączone są kabelki...

 

Z takim samym problemem boryka się mój mąż. My mamy światło na przedpokoju zapalane z czterech włączników (wiatrołap, kuchnia, salon i schody). No i oczywiście kable przykryte tynkami, więc zero orientacji co skąd idzie. Oczywiście mam zdjęcia kabli, ale tylko na krótkich odcinkach, bo nasz obiektyw w aparacie niestety szerokokątny nie jest. :(

 

Jak zapalamy w wiatrołapie - to pozostałe trzy działają. Ale jak w wiatrołapie zgasimy światło - to już żaden inny wyłącznik nie reaguje. :o Gdzie w takim razie powinny być włączniki krzyżowe? Gdzie powinny być schodowe? To dopiero jest pytanie retoryczne. Chyba nie obędzie się bez ściągnięcia elektryka. :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Whis ty sie miotasz.

 

Ze spokojem człowieku.

 

Wszystko w swoim czasie.

 

Przegląd zasobów.

 

Co tam jeszcze jest.

 

Cytrynka na starszą.

 

Znam ludzi, którzy przeszli do nowego se starą kuchnią.

 

Tak wiem, ale jak to będzie wyglądać? Ano pewnie będzie wyglądać na jakieś +15k, jeżeli dołożyć AGD.

 

Po stronie kosztowej utrzymanie należy skalkulować. Zakupy typu objazdówka po hurtowniach ograniczyć do raz w tygodniu.

 

 

I jeszcze parę innych nie dotykanych dotychcas zasobów jeszcze sam znajdziesz.

 

Dacie radę (oczywiście :roll: ). Oczywiście :wink: .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też zrobiłam podusmowanie:

na tym etapie mamy połowę środków, które nam potrzeba do końca. No ale jeszcze zostało nam do sprzedaży mieszkanie.

Tylko jak szybko uda nam się go sprzedać? Nie mamy z tym dobrych doświadczeń. Jak ostatnio sprzedawaliśmy mieszkanie to bujaliśmy się z tym chyba z pół roku...

 

Na razie nastawiamy się, że musimy zrobić tyle, żeby oddać budynek do użytkowania. A potem zobaczymy...

 

U was jednak zostało już tak niewiele do zrobienia, że na pewno dacie radę. Najwyżej - będziecie kończyć jak już zamieszkacie. To nie jest żadna tragedia - wiele osób tak właśnie buduje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...