Komentarze do Dziennika Whisperów

[Whisper]

Piękny ten pierwszy bloczek

A jakie to fajne uczucie chodzić po własnej podłodze - prawda?

 

Szczerze? Jeszcze nie wiem, bo ja dziś do 19tej pracowałem... Ale jutro sprawdzę

[joola]

Piękny ten pierwszy bloczek

A jakie to fajne uczucie chodzić po własnej podłodze - prawda?

 

Szczerze? Jeszcze nie wiem, bo ja dziś do 19tej pracowałem... Ale jutro sprawdzę

Fajne, fajne, zobaczysz (poczujesz )Whisper, nie pamiętam dokładnie ale ponoć pod pierwszy bloczek wkłada się pięniążek (a może , to było w fundament ) żeby kaska z domu nie uciekała..

[Whisper]

Fajne, fajne, zobaczysz (poczujesz )Whisper, nie pamiętam dokładnie ale ponoć pod pierwszy bloczek wkłada się pięniążek (a może , to było w fundament ) żeby kaska z domu nie uciekała..

 

W fundament. Sypnęlim groszem, a co

[Sloneczko]

A my dostalim dzisiaj pismo z gminy o "wszczęciu postępowania" (brr, co za język) "w sprawie ustalenia decyzji o warunkach zabudowy" oraz informację, że sąsiedzi mają tydzień na wgląd w to, co kombinujemy z rozbudową, a że do najbliższego jest przynajmniej ze 100 m i to przez ich pola, więc może niczego nie zakwestionują?

[Whisper]

Żeby zakwestionować musieliby mieć lornetkę Spoko, będzie dobrze...

[Maluszek]

U nas pieniążek był włożony pod pierwszy bloczek

[czupurek]

pieniążki - w fundamenty

 

dobre z tymi betonowymi bucikami

 

trzymam kciuki

[Jacek69]

Ola, Whisper!

 

Muszę przyznać, że i działka i domek nieczego sobie... gratulacje dla Ciebie (Królu W) i Luśki.... Makietka przeurocza (a czarcią zapadkę ma??? )

 

Najbardziej mnie jedna użekła okolica - Ruda koło Tarczyna - to moje rodzinne strony - pochodzę z Tarczyna właśnie..... Superaśnie, że się tam teraz tacy ciekawi ludzie sprowadzają ....

 

Będę śledził postępy. Powodzenia

[brzoza70]

A ja mam wątpliwości. W jaki sposób ma wyschnąć Twoja ława fundamentowa (a tym samym uzyskć odp.wytrzymałośc), skoro jest wylana w gruncie, otoczona folią a od góry bloczkami na papie. No moze sie czepiam, ale ja bym tak szybko nie murowała dalej. Beton powinien wyschnąć. Ta woda musi jakoś wyparować. Życzę powodzenia w dalszej budowie.

[rafałek]

Brzoza70 - z tym parowaniem wody to go nie strasz, przecież po to się beton polewa wodą by lepiej wiązał, a nie osusza... Folia tu pomoże a nie zaszkodzi...

[brzoza70]

Gdzież bym śmiała kogoś straszyć Beton polewa sie wodą po to, aby nie wiązał za szybko, bo wtedy mogą powstać pęknięcia. A tak wogóle, to całkowitą wytrzymałość osiąga po 28 dniach od wylania, przy czym do 7 dni nie powinno sie go niczym obciążać (zwłaszcza na stropie). Z tej prostej przyczyny nie lepikuje sie mokrych powierzchni betonowych - to musi spokojnie wyschnąć. Uffff to tyle

[Funia]

Ho, Ho Ho Whisperku, my fundamenty mielismy w zeszłym roku, ale jeszcze 5 dni i nas przegonicie.

 

U nas Panowie lecą z murami i razem z tym od razu z działówkami, ale Wasze tempo jest tak zabójcze, że jak u nas bedzie robiona wieźba, to u Was pewnie parapetówka

[rafałek]

Gdzież bym śmiała kogoś straszyć Beton polewa sie wodą po to, aby nie wiązał za szybko, bo wtedy mogą powstać pęknięcia.

 

Kiedyś zdaje się na chemii pisało się taką dziwną reakcję wiązania betonu i o ile mnie pamięć nie myli potrzeba tam była właśnie woda. Woda ta jest niezbędna do prawidłowego przebiegu reakcji. Niezabezpieczony beton schnie co doprowadza do niedoboru wody co się wiąże z niepełnym przebiegiem reakcji czyli osłabieniem betonu - czyli z tego wynika, że nnie jest to tylko opóźniacz...

 

Przepraszam za zaśmiecanie dziennika

[Martka]

A ja dziś widziałam murki Whisperów.

Byłam nawet w salonie

 

dorzucając trzy grosze do wiazania betonu: kirownik Whisperów, mój kierownik i mój inspektor nadzoru nie widzą NIC złego w murowaniu następnego dnia.

I to mi w zupełności wystarcza

[andrzejka]

O rany co za romantyczną budowę macie

Bardzo fajne to zdjęcie z nocnym budowaniem

Ale pędzicie

[Whisper]

dorzucając trzy grosze do wiazania betonu: kirownik Whisperów, mój kierownik i mój inspektor nadzoru nie widzą NIC złego w murowaniu następnego dnia.

I to mi w zupełności wystarcza

 

To ja jeszcze dorzucę mojego projektanto-konstruktora, którego wypytywałem przed zalewaniem.

[Whisper]

O rany co za romantyczną budowę macie

Bardzo fajne to zdjęcie z nocnym budowaniem

Ale pędzicie

 

Może i romantycznie to wygląda, ale było przeraźliwie zimno (albo my tak leko ubrani), wiał chłodny wiaterek i ogólnie było... rześko

[Jagna]

Ja znam tego psa co Wam po garażu chodził. U nas też był. Poznaję po śladach. To ten sam. Nie zrobiliśmy zdjęć, ale pisałam o tym w dzienniku, więc nie łgam. A przy betonowych butach prychnęłam se w monitor Gratuluję pięcia się w górę. Musimy to uczcić!

[Whisper]

Jagna, to może być jakiś dyżurny pies, co to wszystkie budowy obchodzi i ślady zostawia...

Gdyby to były urywające się nagle ślady gumiaków, to pomyślałbym ze to duch jakiegoś budowlańca

[rafałek]

Żeby umiał się teleportować (ten pies) to bym podejrzewał, że to ten co się podkopuje do mojej szopki i wyżera kotu z miski...