Rozwodniona masa cementowa

[lvl4t3usz]

Hej!

Remontuje stare pokoje, podłoga jest z cegieł pustych w środku, przez które przebijały się myszy, a chciałbym je za wszelką cenę powstrzymać, zacząłem od uzupełnienia dziur betonem ze szkłem.

Następnie chciałem wylać masę samopoziomującą, gdyż jest ponoć mega twarda, i ciężko im będzie się przegryźć.

Ale zamiast tego kupili zwykłą masę cementową na posadzki, ok trudno...

Urobiłem 2 worki wg zaleceń producenta 1,75-2,25 litra wody na worek, ale była tak mega gęsta że dodałem jeszcze 0,5 litra, jakoś się przemęczyłem i zrobiłem.

Resztę miał zrobić brat budowlaniec, no i przyszedł rozwodnił to prawie do konsystencji masy samopoziomującej, rozlał to i powiedział że jak wpije to się utwardzi...

Na worku jest info że po 6h można na tym robić co się chce, to co ja zrobiłem było już solidne po tym czasie, a to co zrobił brat po 18h nadal jest miękkie.

Moje pytanie brzmi czy z czasem to zwiąże i spełni swój cel twardości?

Czy nawet jak jutro będzie "twarde" to jednak będzie dosyć słabe i myszy się przegryzą?

[lvl4t3usz]

Dodam że to ma być tylko warstwa pod belkami wełną i osb

[dbx]

Czy nawet jak jutro będzie "twarde" to jednak będzie dosyć słabe i myszy się przegryzą?

 

zasada jest taka, że wody daje się tyle ile ktoś w instrukcji napisał.

inna zasada jest taka, że im więcej wody w mieszance, tym proporcjonalnie daje sie więcej cementu. Czy to co wyszło przegryzą myszy zależy od tego, czy myszy zechcą to przegryźć.

[mmmarcinnn]

Wcześniej czy później zwiąże.

Tu nie chodzi o wytrzymałość, to to nie jest konstrukcyjna wylewka. Tyle że wlanie 3 litrów wody zamiast dwóch nie będzie skutkować wiązaniem przez 9 godzin w miejsce 6, tylko np 2 doby.

 

Jeśli myszy chcą gdzieś wejść, coś przegryźć to nic ich nie powstrzyma, natomiast jako "utrudniacz" taka masa będzie tak samo dobra jak normalny beton z worków czy z betoniarki...