Najlepsi doradcy na tym forum - kandydatury

[malgos2]

Daggulka, rownie dobrze ci, ktorzy sprzeciwili sie pokazywaniu swoich facjat mogliby sie poczuc rozzaleni, ze takich rzeczy nie robi sie przyjaciolom, to tylko kwestia indywidualnej emocjonalnej reakcji. Przyklad pierwszy lepszy z brzegu - wiesz, ze jest na forum ktos, kto zbiera pieniadze na cel charytatywny i ze ma osobistego wroga grasujacego po forum. Wyobraz sobie, ze jego fotka tu znaleziona za stolem pelnym napojow roznych znajduje sie w gazecie lokalnej z podpisem: jak wydawane sa pieniadze na... Placz potem nic by nie pomogl, wis? Nie powinnas sie czuc zle, wszystko bylo super. Na przyszlosc trzeba pakowac fotki w prywatne albumy i finito.

[daggulka]

No ale - dziewczyny , ja własnie chciałam żeby było na forum - żeby inni którzy nie mogli przyjechac bo im się aktualnie na ten przykład potomek rodził albo auto w szczertym polu się zepsuło w trakcie dojazdu na zlot także mogli oczka nacieszyć .

Noz kurcze... no przecież zawsze tak było , zawsze - i nigdy nie było sprzeciwów.

Oczywiiście , czasy się zmieniają, oczywiście przyjęłam do wiadomości - ale niestety nie mogłam go przewidzieć na etapie wcześniejszym . Gdybym dostała choć sygnał o takim problemie- na pewno dałoby się go rozwiązać bez całej awantury i żalu .

 

Po prostu na przyszłośc bedziemy wszyscy madrzejsi - wnioski wyciągniemy i zasady się ustali i albo ktos na zasady ogółu przystaje albo nie

Może trzeba było tej pierwszej sytuacji, żeby ustalić własnie nową zasadę na forum ... tylko przykro mi troszkę, ze własnie w takich okolicznosciach . No ale, jak napisała Nefer - to moje są uczucia , a ja uczuciowa baba jestem mimo wszystko .

[paradox]

Hmmm zawsze myslalem ze chec bycia na takim zlocie rowna sie z naturalna zgoda na publikacje fotografi z tej imprezki...obawiam sie ze jeszcze kilka takich zlocikow i bedziemy mieli podziały na rozne obozy tych zlych i na tych dobrych itp lacznie z podziałami na tym forum... a co do tytulow ktore sa przyznawane ....mysle ze to cos w rodzaju forum-fiction...a doradcami jestesmy my wszyscy i czasami lepsza porade uzyskamy od smiertelnika drazacego dane zagadnienie a nizeli od fachowca....

 

 

 

Ps...Dagula jutro bede na dzialce wiec zapraszam na grila..

 

pozdrawiam

paradox

[Redakcja]

na przyszłośc bedziemy wszyscy madrzejsi - wnioski wyciągniemy i zasady się ustali i albo ktos na zasady ogółu przystaje albo nie .

 

Zasada jest ustalona zgodnie z tradycją: kto się wybiera na imprezę masową, jaką jest spotkanie forum, wie, że będzie fotografowany, a zdjęcia trafią na forum.

Dodatkowe imprezy a zdjęcia - to sprawa umowy między uczestnikami.

[daggulka]

no i ok - wszystko jasne jesli o tą własnie zasadę chodzi

[Nefer]

I nkt tego nie neguje. ZDJĘCIA ZE ZLOTU - proszę bardzo. W każdej ilości, w dowolnych konfiguracjach.

Ale z prywatnej imprezy, ktora wynikła PO imprezie oficjalnej - już nie.

 

I możemy nawet rozpisać ankietę przed kolejną IMPREZĄ PRYWATNĄ na ten temat - nie ma sprawy.

 

 

A zamieszczanie filmu na Youtube to już w ogóle dla mnie egzotyka...

[Redakcja]

I nkt tego nie neguje. ZDJĘCIA ZE ZLOTU - proszę bardzo. W każdej ilości, w dowolnych konfiguracjach.

Ale z prywatnej imprezy, ktora wynikła PO imprezie oficjalnej - już nie.

 

I możemy nawet rozpisać ankietę przed kolejną IMPREZĄ PRYWATNĄ na ten temat - nie ma sprawy.

 

 

A zamieszczanie filmu na Youtube to już w ogóle dla mnie egzotyka...

 

Ta mądra wypowiedź zamyka dyskusję na temat zdjęć.

To komu należałoby przyznać jeszcze tytuł Doradcy?

[Nefer]

Radakcji ? Łojessoooo jaka ja wredna ...

[Jezier]

Ja proponuję tytuł dla Barbossa

[Nefer]

A na serio :

 

wydaje mi się , że wiemy, kto jest po tym Zlocie Pożytecznym Forumowiczem ...

[daggulka]

Ja proponuję tytuł dla Barbossa

 

miałam to napisac, ale nie chciałam zostac posądzona o spoufalanie

[malgos2]

A dlaczego Gawel nie ma zadnego tytulu jeszcze?

[Nefer]

A dlaczego Gawel nie ma zadnego tytulu jeszcze?

 

I Zuz@anka też ...

[malgos2]

A dlaczego Gawel nie ma zadnego tytulu jeszcze?

 

I Zuz@anka też ...

 

Zuzanka ma...

[daggulka]

Gawel - do niego WIELKI SERCEM naprawdę pasuje ... chodząca dobroć i ostoja spokoju

[Nefer]

A dlaczego Gawel nie ma zadnego tytulu jeszcze?

 

I Zuz@anka też ...

 

Zuzanka ma...

 

No paaaaaaaaa ślepawa jestem

[daggulka]

A na serio :

 

wydaje mi się , że wiemy, kto jest po tym Zlocie Pożytecznym Forumowiczem ...

 

kto? bo nie wiem, czy o jakąś konkretną osobę Ci chodzi

[Nefer]

A na serio :

 

wydaje mi się , że wiemy, kto jest po tym Zlocie Pożytecznym Forumowiczem ...

 

kto? bo nie wiem, czy o jakąś konkretną osobę Ci chodzi

 

Gaweł ?

[zuznka]

Nadeszła i moja pora na wypowiedź

 

żałuję tylko że z powodu ograniczeń odbioru sygnału inetrnetu nie mogłam wcześniej w TYM uczestniczyć.....ale z drugie strony to może i dobrze bo był taki moment kiedy chciałam prosić Moderatora Forum aby usunął moją postać z Forum a dlaczego.......

 

bo JESTEM ROZCZAROWANA, ZAWIEDZIONA, ROZBITA, ROZŻALONA, ZOGORYCZONA I BARDZO ZNIESMACZONA całą tą aferą która została rozpetana po AP tylko dlatego, że zabrakło NAM WSZYSTKIM zwyczajnych ludzkich udruchów, dlaczgo nie potrafimy korzystać ze słów:

PROSZĘ, DZIĘKUJĘ, A MOŻE RAZEM, CZY MOGŁBYŚ/MOGŁABYŚ.... mamy tak bogate słownictowo a wykorzystaliśmy epitety obrażliwe, szydercze, kpiace....i co, co NAM to dało, no co ????? niech ktoś mi przytoczy jeden pozytyw tego zajścia - choć może lepiej i nie, bo ta "dyskusja" nigdy nie bedzie miała końca i tak trwa o 6 dni za długo - NIGDY NIE POWINNA MIEĆ MIEJSCA !!!!!!!

 

Po kilku miesiącach spedzonych z Wami żyłam w przekonaniu, że są jeszcze na tym haotycznym, brutalnym, zawirowanym swiecie - ludzie, którzy bezinteresownie, czysto przyjacielsko pomagają sobie - POKOCHAŁAM WAS, za dobroć niesioną innym, za dobre słowo, za rady, za przestrogi, za uśmiech, za to że mogłam się z Wami dzielić ( niejednokrotnie z bardzo prywatnych problemów) - a teraz..... mój Świat Forumowski się zachwiał, stracił swoją równowagę a ja razem z NIM...

 

może dla kogoś te słowa to danał..... jego sprawa....ale mnie to kosztowało bardzo dużo emocji...I i wciąż kosztuje.....( dobrze że jestem w takim miejscu gdzie natura uspakaja.....)

 

i mimo iz, chcaiłam uciec - naszczęście brak netu w tamtym momencie, dał mi czas do przemyśleń i

 

WIERZĘ W FORUM I WIEM, JESTEM PRZEKONANA, ŻE NIEDŁUGO ODZYSKA SWOJA DAWNĄ, WIELOLETNIĄ HARMONIĘ, ŻE ZNOWU WSZYSCY RAZEM BEDZIEMY STAWIAĆ CZOŁA NASZYM PROBLEMOM - RAZEM !!!!!!!

ŻE JESZCZE NIE NA JEDNYM ZAKATKU TEJ ZIEMI BEDZIE O NAS GŁOŚNO, ALE GŁOŚNO Z PODZIWU, Z ZACHWYTU JAKĄ ZGRANĄ SPOŁECZNOŚCIĄ JESTEŚMY, JAK POMAGAMY SOBIE I INNYM.

 

Mam nadzieję, ze przez te słowa nikogo nie uraziłam....jesli tak to Przepraszam - jestem daleka od obrażania tu kogokolwiek.....

[daggulka]

aaaa, gaaawelll

 

zuzka ma neta