Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Zostałem ministrem do spraw budownictwa - minikonkurs


Recommended Posts

Tworzę dostępny dla internautów rejestr kierowników budów / inspektorów nadzoru / ekip razem z referencjami. W końcu do urzędów spływają informacje o tym , że Pan Iksiński jest kierownikiem budowy w danym miejscu, a dalej by chyba poszło z górki. Czyli lista referencyjna na poziomie krajowym - można sprawdzić gdzie dany człowiek / ekipa wykazał się, a gdzie niezupełnie...

Tyle, że jak znam życie, potrzeba będzie do tego trzystu ludzi i spowoduje wygenerowanie stu ton papierów...

 

NAGRODA! PROSIMY O ADRES

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za okazane mi zaufanie!

A oto moje decyzje:

 

Zło nr. 1. - Media

 

Uzbrajanie działek budowlanych przechodzi do OBOWIĄZKÓW gminy. Gmina ma obowiązek uzbroić we wszystkie dostępne media każdą działkę, dla której wydano pozwolenie na budowę w terminie 6 miesięcy od uprawomocnienia decyzji.

Oczywiście inwestor ma obowiązek w nieodległym terminie rozpocząć pobór.

Za uzbrojenie działki inwestor płaci zryczałtowaną opłatę adiacencką (sposób wyliczania - do uzgodnienia).

Zasnucie sprawy mediów pajęczyną tajemnicy i niemożliwości między gminą, dostawcami, ZUD-em, geodezją i branżystami jest rzeczą skandaliczną! Inwestor indywidualny ponosi wszystkie koszty tego bałaganu.

 

Zło nr. 2 - Lobbing

 

Likwidacji ulegają wszystkie przepisy prawa zapewniające stały dochód niektórym uczestnikom procesu budowlanego, np.: geodetom.

Zachowanie takiego przepisu jest możliwe tylko wraz z ustaleniem w drodze rozporządzenia stawek. Stawki muszą być odgórnie kontrolowane.

 

Zło nr. 3 - Odpowiedzialność Cywilna Urzędnika

 

Wprowadza się obowiązkowe ubezpieczenie od odpowiedzialności cywilnej dla wszystkich urzędników państwowych i samorządowych (w tym urzędników arch-bud). Jednocześnie kodeks cywilny uzupełnia się o stosowne przepisy umożliwiające dochodzenie roszczeń z tytułu niezałatwienia sprawy w terminie, nienależytego załatwienia sprawy, załatwienia niezgodnego z obowiązującymi przepisami. Sprawy z tego tytułu przechodzą do Sądów Grodzkich.

 

To tyle tytułem wstępu.

Dalsze decyzje będą sukcesywnie przedstawiane.

 

NAGRODA! PROSIMY O ADRES

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Droga Aniu, wiem, że podczas "burzy mózgów" nie należy krytykować pomysłów, ale muszę to napisać, bo kupę ludzi idzie później do wyborów i głosuje łapiąc się na podobnie chwytliwe pomysły polityków.

 

Uzbrajanie działek budowlanych przechodzi do OBOWIĄZKÓW gminy. Gmina ma obowiązek uzbroić we wszystkie dostępne media każdą działkę, dla której wydano pozwolenie na budowę w terminie 6 miesięcy od uprawomocnienia decyzji.

Po pierwsze, gminy nie mają na to pieniędzy - więc logiczne jest, że natychmiast zaczną szukać powodu, żeby żadnych pozwoleń nie wydawać.

Po drugie, inwestycje realizowane ze środków publicznych zwykle są duuużo droższe od tych, gdzie nad głową wykonawcy stoi osoba fizyczna, która mu musi później zapłacić.

Po trzecie, te kilkakrotnie zawyżone koszty trzeba będzie pokryć opłatą adiacencką - wniosek: ta opłata będzie nas kosztować znacznie więcej niż obecnie kosztuje realizacja przyłączy własnymi środkami. :(

 

Likwidacji ulegają wszystkie przepisy prawa zapewniające stały dochód niektórym uczestnikom procesu budowlanego, np.: geodetom.

Tu się zgadzam, jak ktoś nie weźmie geodety i się pomyli w wytyczeniu to dostanie bezwzględny nakaz rozbiórki chyba, że sam się dogada z osobą pokrzywdzoną, np. sąsiadem (10tys.zł/m2 ;)). Architekt z uprawnieniami też nie jest niezbędny - oczywiście dom, który miał taki projekt będzie łatwiej sprzedać i osiągnie lepszą cenę, ale jak ktoś chce zaoszczędzić i nie boi się mieszkać w samoróbie to czemu mamy mu zabraniać ?

 

Zachowanie takiego przepisu jest możliwe tylko wraz z ustaleniem w drodze rozporządzenia stawek. Stawki muszą być odgórnie kontrolowane.

A tutaj się absolutnie nie zgadzam. Jeżeli już to stawki muszą być dowolne, ustalane przez rynek i dostęp do zawodu nie może być w żaden sposób ograniczany. Popatrz na taxi - ceny maksymalne są ustalone i żeby wykonywać zawód trzeba mieć koncesję - w efekcie zwykle jeździmy za cenę maksymalną. Wystarczy uwolnić możliwość wykonywania zawodu każdemu chętnemu i nagle cena spadnie, bo klient wybierze jaka cena za jaką jakość usługi mu odpowiada - i wtedy nie ma najmniejszego sensu cenu ustalanie jakichkolwiek cen - i tak będą możliwie niskie.

 

Wprowadza się obowiązkowe ubezpieczenie od odpowiedzialności cywilnej dla wszystkich urzędników państwowych i samorządowych (w tym urzędników arch-bud).

A właściwie dlaczego mają być ubezpieczeni przymusowo ? Wystarczy, że urzędnik będzie odpowiadał całym swoim majątkiem. To jego sprawa czy się ubezpieczy. Powiecie, że to nie jest możliwe ? A jednak. Właściciel firmy odpowiada całym swoim prywatnym majątkiem w kontaktach z Rzeczpospolitą (np. za zobowiązania podatkowe firmy) i dlatego uważam, że sprawiedliwość wymaga, żeby jego partner po stronie Państwa, czyli urzędnik, też odpowiadał całym swoim prywatnym majątkiem za krzywdy, które może wyrządzić podatnikowi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tworzę dostępny dla internautów rejestr kierowników budów / inspektorów nadzoru / ekip razem z referencjami. [...]

W obecnym stanie prawnym również bym zaczął od uderzenia w podobnym kierunku. Jednak taki rejestr to same problemy dla naszego Państwa - kto ma go prowadzić, kto pokrywać koszty wprowadzania, przechowywania i udostępniania danych, kto miałby ustalać ceny i oceniać rzetelność danych ? :) Ja wiem, że SLD się tego podejmie i będzie to dla nich żyła złota :), ale jaka z takiego rejestru korzyść dla nas...

 

Ja proponuję tylko odrobinę zmodyfikować pomysł Samorządów Zawodowych. Obecnie przynależność jest obowiązkowa i taka Izba Architektów jest tylko jedna, jedyna słuszna. Nie ma żadnego powodu, żeby błogosławić akurat tą jedną instytucję zrzeszającą architektów jako jedyną godną zaufania. Proponuję zmienić zapisy w ustawach, żeby konkurujących Izb Architektów mogło być wiele i każdy architekt należał do wybranej przez siebie Izby dobrowolnie. Przynależność do Izby będzie wtedy przywilejem a nie obowiązkiem. Wręcz każdy architekt będzie mógł założyć własną Izbę :)

 

Bogaty klient wybierze sobie architekta z bardziej renomowanej Izby, bo ona będzie gwarantować, że architekt nie jest partaczem. Za przynależność do takiej Izby architekt zapłaci więcej, ale i więcej będzie mógł wziąć za projekt. Taki projekt będzie lepszy, bo jak nie to architekt wyleci z tej lepszej Izby.

 

Biedny klient poszuka architekta na liście członków tańszej Izby, albo weźmie absolwenta architektury, który nigdzie nie należy bo dopiero się musi wykazać. Absolwent będzie się dopiero uczył na błędach, ale projekt zrobi po kosztach papieru i atramentu zużytego na kreślenie domu klienta.

 

Taki system będzie się sam regulował - bez kosztów i kłopotów ze strony naszego Państwa.

 

Ten pomysł oczywiście natychmiast należy roszerzyć na wszystkie inne grupy zawodowe - nie tylko w branży budowlanej. Ten sam problem mamy np. z klikami adwokatów i notariuszy.

 

Jeżeli podoba się Tobie ten sposób rozumowania to pamiętaj przy następnych wyborach o Unii Polityki Realnej - to jest ich sposób myślenia. Mnie w każdym razie to przekonuje.

 

NAGRODA! PROSIMY O ADRES

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ooooo, chyba naprawdę jestem ministrem, bo mam już swoją opozycję!

Dziękuję Redakcji za awans społeczny.

 

A mojej opozycji odpowiem tak:

 

 

Po pierwsze, gminy nie mają na to pieniędzy - więc logiczne jest, że natychmiast zaczną szukać powodu, żeby żadnych pozwoleń nie wydawać.

 

Oczywiście że mają, tylko źle nimi gospodarują (czytaj: głównie kradną).

Część forsy dostaną ode mnie normalnym trybem, część zorganizują sobie z grantów UE a resztę muszą pokryć z tych opłat adiacenckich.

 

Po drugie, inwestycje realizowane ze środków publicznych zwykle są duuużo droższe od tych, gdzie nad głową wykonawcy stoi osoba fizyczna, która mu musi później zapłacić..

 

Tak, ale nie zawsze. Są procedury które pozwalają kontrolować przepływ środków publicznych. Wszystkim słowo "przetarg" źle się kojarzy. Ale dobrze zorganizowany przetarg pozwala dużo zaoszczędzić. Zamierzam przygotować gotowe wzory SIWZ, które uniemożliwią przekręty. Poza tym już dawno zniesiono tzw. preferencje krajowe, więc naszym rodzimym krętaczom nie jest już tak łatwo. Nie da się skorumpować całej Europy.

 

quote="slaw"]Po trzecie, te kilkakrotnie zawyżone koszty trzeba będzie pokryć opłatą adiacencką - wniosek: ta opłata będzie nas kosztować znacznie więcej niż obecnie kosztuje realizacja przyłączy własnymi środkami. :(..

 

Nie, bo to ja ustalam wysokość tych opłat.

 

A właściwie dlaczego mają być ubezpieczeni przymusowo ?

 

A dlatego, że wtedy nie będziesz musiał wchodzić na drogę sądową i przeżywać ciągnący się latami proces cywilny.

Pokrzywdzonym szybko zapłaci Ubezpieczalnia. Jak urzędnik będzie się chciał odwołać to on będzie się szarpał - nie Ty.

 

Pozdrawiam!

 

P.S. Ale wygodny ten fotel! 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z własnego doświadczenia wiem,że najtrudniejsze dla laika jest skompletowanie odpowiednich dokumentów.Dlaczego?Bo po prostu nie wiemy jakie ,po co i gdzie papiery są potrzebne i wymagane.Może wkraczam w świat fantazji,ale stworzył bym agencję pośredniczącą pomiędzy inwestorem indywidualnym a odpowiednimi urzędami.Wymagałoby to przede wszystkim świetnej bazy danych zawierającej wszystko,co może być potrzebne w staraniu się o zezwolenie na budowę w danej gminie/powiecie/województwie.W takiej agencji pewne dokumenty można by użyskać od ręki np.warunki zabudowy analogiczne do przechowywanych w bazie danych warunków dla sąsiedniej działki ,mapki terenu z uwzględnieniem położenia mediów,dróg,ewentualnie koszty ich dociągnięcia.Przydałyby się również plany zagospodarowania przestrzennego.

Natomiast głównym działem takiej agencji powinno być załatwianie dokumentacji od A-Z dla inwestora po złożeniu przez niego adaptowanego projektu.Czyli warunki z gazowni,Zeorku,wodociągów (łącznie z projektami ,kosztorysami),wszystko z geodezji,wszystkie potrzebne zezwolenia,mapki,plany itp a finalnie pozwolenia na budowę.

Można też wzbogacić agencję o komórkę zajmującą się wycenami,pomocą w uzyskaniu kredytu.

Skróciłoby to czas potrzebny na zebranie dokumentów o pół roku?rok?może dłużej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pattyaja pomysł ze " zgrupowaniem " w jednym miejscu (żeby nie napisać organie) jest dobry.

Ale pomysł z agencją w naszym kraju to świetna okazja do pomnożenia

urzędniczych stołków i nic poza tym (przykład to GCI - Gminne centrum

Informacji ,żałość bierze albo np. Agencje Rozwoju - szumna nazwa

i nic poza tym ).

Może by tak Urzędy Gminne ? W zasadzie wiekszość kompetencji przejęło starostwo,a urzędnicy gminni mogliby się na coś przydać- no są w posiadaniu wiekszości dokumentacji.

Myślę,że chodzi oczywiście o pośrednictwo niepłatne,bo przecież ten

zakres ustaleń i uzgodnień możesz zlecić architektowi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Najpierw przywróciłabym 7% VAT nie tylko na zakupy z montażem, ale na wszystkie materiały budowlane i wykończeniowe dla budownictwa.

2. Przywróciłabym ulgę budowlaną i zapewniła kontynuację ulgi remontowej nie tylko do końca 2005 roku.

3. Wprowadzila rządowe dofinansowanie dla osób które decyduja się na samodzielną budowę swojego pierwszego lokum, oraz preferencyjne warunki podłączenia do mediów.

4. Wykorzystała fundusze unijne na budowe kanalizacji i wodociągów gminnych. ( Tak jak to robi z powodzeniem nasz Wójt)

5. kazałabym uchwalić w trybie natychmiastowym plany zagospodarowania terenu abu mozna było urealnić terminy wydawania pozwoleń na budowe w niektórych gminach.

i musze jeszcze pomyśleć bo mi o tej porze to nic juz do głowy nie przychodzi, Pozdrowienia

 

 

NAGRODA! PROSIMY O ADRES

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja bym uruchomił coś w rodzaju ogromnego portalu internetowego nt. tego, co wzbudza najwieksze emocje na forum: materiałów budowlanych. W portalu tym byłby podział na opinie instytucji zajmujacych się badaniem materiałów (ITB, politechniki, instytuty budowlane...) opinie praktyków (inżynierów, architektów, rzeczoznawców...) producentów (ci wiadomo - beda chwalić swoje :lol: , ale ich opinia też będzie pomocna...) oraz "ring wolny" - gdzie mogliby swoją opinię zamieszczać wszyscy. Opinie fachowców byłyby pisane na zamówienie, według zapotrzebowania zgłaszanego przez użytkowników materiałów...

 

NAGRODA! PROSIMY O ADRES

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wprowadziła bym imienną ( czytaj składam do pani X na kp podanie ) odpowiedzialność urzędniczą.

 

Limit czerwonych kartek i zwalnia się miejsce pracy.

Może wtedy panienki ( tudzież panowie ) podchodzili by do wykonywanych czynności jak do misji - nie pokuty , a słowa " za 30 dni " miały by wreszcie jakąś wartość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze nowa siedziba ministerstwa - przecież budownictwo jest poważną i rozwojową branżą a więc potrzebuje odpowiedniej rangi wyrażonej przez oprawę ministerstwa.

Po drugie dożywotnia pensja dla mnie (ministra) finansowana z VAT-u w budownictwe (stąd drodzy forumowcze popatrzcie przychylnie na przyszłoroczną podwyżkę VAT do 80%)

Po trzecie biura terenowe o odpowienio wysokim standardzie do wykorzystania przez ministra i jego rodzinę

Po czwarte właczenie Muratora do Biuletynu Informacji Publicznej (w tym momecie ordynarnie się podlizuję)

Pozdrawiam elektorat

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podatek liniowy na wszystkie usługi i materiały niech będzie 5 % - walka o to z ministrem finansów... ale czego dobry minister niezałatwi oficjalnie może zaltwić i nieoficjalnie :wink:

 

Umozliwienie wiekszego rozwoju rodzimym firmom produkującym materiały budowlane

 

Postawienie na Polskie!!! materiały budowlane i Polskie ekipy budowlane

 

no i trzeba by się wreszcie zająć drogami !!!! basta a bankietami z okazji ukończenia drugiego kilometra autostrady tylko tą kase zainwestować w następne 2 km

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no dobra będę tym ministrem, abyście potem nie żałowali :D :D

 

 

- Wspieranie krajowych producentów, materiałów budowlanych (obniżenie kosztów działalności)

- Vat 15% na budowlankę, jeśli firmą (usługa + materiał) to 7%

- Kredyty niskooprocentowane max 2-3%

- Żadnych ulg i odliczeń, bo wtedy jest oszukaństwo, a odliczają tylko bogaci (bo trzeba mieć z czego)

- Pełna odpowiedzialność urzędników (zwłaszcza w sprawie nadinterpretacji prawa, itd…)

- Obowiązek na Gminach pod rygorem kary, szybkiego wprowadzenia Planów zagospodarowania przestrzennego.

- zmiana prawa budowlanego na bardziej czytelne, tak aby wyeliminować jego różne interpretacje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...