Było o domu, teraz o ogrodzie Soniki...

[Żelka]

Zjadłam pół torby solonych orzeszków i poszłam impregnować fugi - pełen luz .

Soniko a czym impregnujesz?

[Maluszek]

Soniko - proszę powiedz jakiej firmy jest ta kostka, którą zamierzasz położyć przed domem? Bardzo mi się podoba

[Sonika]

grzeczna dziewczynka

 

szykujesz sie juz na swieta ?

 

Tak szykuję - właśnie wylazłam z łazienki gdzie spędziłam chyba z godzinę szorując podłogę, a właściwie fug,i cobym mogła je wieczorkiem impregnować.

 

Takie mam ostatnio hobby .

[Sonika]

Zeljko - impregnuję preparatem HG.

[Sonika]

Maluszku, to jest kostka Libetu, nazywa się Via Castello, kolor pastello.

[Maluszek]

Soniko - tak mi się wydawało ale chciałam się upewnić. Też mam ochotę na tę kostkę tylko cholerka czemu ona taka droga

[Sonika]

Byłam w ogrodzie, zobaczyłam, utrwaliłam , a teraz się chwalę

 

- mamy już zrobione palisadki

 

http://images1.fotosik.pl/277/7b50b2163b1b7a85med.jpg

 

 

- tędy będziemy wjeżdżać pod taras

 

http://images3.fotosik.pl/268/0600471011280ff2med.jpg

 

- a tutaj jest miejsce na przechowywanie czegoś , może drewna do kominka

w tym półkolu kfiatki sadzić będę

 

http://images3.fotosik.pl/268/5723041c48c5acffmed.jpg

 

Panowie utwardzają teraz wszystko tłuczniem, więc do kładzenia kostki jeszcze trochę.

[tola]

Toluś, no coś Ty - jaki wjazd ?

To jest mój ogródek .

 

Pokićkało mi się, myślałam, że spychacz równa teren pod kostkę przed domem

Ładny kawał ziemi do zagospodarowania.

Będzie piękny ogród Byle do wiosny

[Aga J.G]

To trzymam kciukasy za szafy

Bo widze że kostak sama sobie radzi

[monka]

W środku to my mamy całą kolekcję - i STO, i Benjamina Moora i Para, ale najwięcej tej ostatniej.

 

Oj cuda takie pewnie mnie nie będzie stać na nie

 

Sonika pięknie będziesz miała na zewnątrz kciuki nadal trzymam

[Adriano Komputero]

Sonica, jestem ogromnie ciekawa jak wyjdzie kostka, bo już same palisadki wyglądają bardzo interesująco .

Jak długo będą ją układać ? Kiedy będziesz mogła przejść się po ścieżkach ?

 

Zapewne jesteś już mistrzynią cierpliwości . Do piątku wytrzymasz i doczekasz się swoich szafeczek. Na weekend robotę masz gwarantowaną - przekładanie rzeczy z kartonów do szaf . Przynajmniej jakaś odmiana po ostatnim szorowaniu i impregnowaniu

[Mohag]

aaaa, to przyjemne zajecie swiateczne sie Tobie trafilo

 

co bedziesz kladla na te betonowe schody ?

[Gryfpc]

... co bedziesz kladla na te betonowe schody ?

 

Jak znam Sonicę to z pewnością czymś nas zaskoczy (może jakiś oryginalny kamień, a może nie...)!!!

 

:D

 

P.S.:

Soniczko, a zdradziłabyś mi może (choć w przybliżeniu) cenę tych palisadek z Libetu?! Zamierzam tym umocnić skarpę, a nie bardzo mi pasują te "tradycyjne" - okrągłe...

Dzienx Ci z góry!

[anusia_d]

Soniko,

jestem stałą, choc dotychczas ukrytą wiekbicielką Twojego domu. Twoj domek był pierwszy, ktory obejrzałam, kiedy pierwszy raz zajrzałam na forum

Mam nadzieję, że niedługo pokażesz nam jak się mieszka

 

Anusia - dzięki za pochwały , bardzo miło się czyta takie słowa.

Narazie nie ma czego pokazywać, ale może wkrótce.... .

Pozdrawiam serdecznie i życzę Ci szybkiego budowania i szybkiej realizacji marzeń o własnym domku .

 

Dziękuję Soniczko!

U nas niedawno przechodziliśmy rewolucję z układaniem kostki. Jeszcze kilka dni i będzie widać efekty. Samo układanie idzie dużo sprawniej niż przygotowania.

[Amtla]

No cóż, nie pozostaje mi nic innego, jak dołączyć do ujawniających się "wielbicieli" Soniki. Ale tak naprawdę, to wielbię jej dzieło - czyli domek.

Z pewnością stanie się on moim natchnieniem przy rozwiązywaniu wielu problemów.

Moja "droga przez budowanie" dopiero się zaczyna, ale gdy widać jakie efekty potrafią zwieńczyć dzieło, to aż się chce.

Pozdrawiam

Amtla

[Sonika]

 

Pokićkało mi się, myślałam, że spychacz równa teren pod kostkę przed domem

Tola - ja się wcale, ale to wcale Tobie nie dziwię, że nie dojrzałaś w tym ugorze ogrodu , tak że się nie przejmuj.

Ja też muszę bardzo wysialać swoją wyobraźnię .

[Sonika]

To trzymam kciukasy za szafy

Bo widze że kostak sama sobie radzi

 

Aga - radzi, radzi i to nawet całkiem dobrze .

[Sonika]

 

Oj cuda takie pewnie mnie nie będzie stać na nie

 

 

Monka - może z cenami nie jest aż tak bardzo źle biorąc pod uwagę, że wystarczy pomalować tylko raz.

Przymierzałam się do zakupu na drugie malowanie, a okazało się ze nie potrzeba.

[Sonika]

Sonica, jestem ogromnie ciekawa jak wyjdzie kostka, bo już same palisadki wyglądają bardzo interesująco .

Jak długo będą ją układać ? Kiedy będziesz mogła przejść się po ścieżkach ?

 

Zapewne jesteś już mistrzynią cierpliwości . Do piątku wytrzymasz i doczekasz się swoich szafeczek. Na weekend robotę masz gwarantowaną - przekładanie rzeczy z kartonów do szaf . Przynajmniej jakaś odmiana po ostatnim szorowaniu i impregnowaniu

Adriano Komputero - wreszcie zaczyna być coś widać, to znaczy kostkę zaczyna być widać. Mają skończyć do poniedziałku .

 

Do zaipregnowania mam niestety jeszcze parę kilometrów fug ściennych i łazienkę na dole - KOSZMAR!!!!

[Sonika]

aaaa, to przyjemne zajecie swiateczne sie Tobie trafilo

 

co bedziesz kladla na te betonowe schody ?

 

Taaa, wyjątkowo przyjemne .

 

Taras chciałabym mieć tak wykończony jak ma Maxi - cud, miód .