Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Było o domu, teraz o ogrodzie Soniki...


Recommended Posts

Dokładnie, ja bym najchętniej nadal żyła bez :wink: .

 

Dla mnie też się podoba, ta naturalna balustrada :wink: . Soniko, wyobraź sobie, że z tymi kwiatami mam największe problemy. Zarówno maranta, jak i gloksynia długo u mnie nie stały... :( , ale rzeczywiście gloksynie są piękne!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 6,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Dokładnie, ja bym najchętniej nadal żyła bez :wink: .

 

Dla mnie też się podoba, ta naturalna balustrada :wink: . Soniko, wyobraź sobie, że z tymi kwiatami mam największe problemy. Zarówno maranta, jak i gloksynia długo u mnie nie stały... :( , ale rzeczywiście gloksynie są piękne!

 

może w złym miejscu??

maranta i calathea, bo to prawie to samo lubią widno, ale nie słonecznie. Najlepiej u mnie rosną w oddaleniu 1-2 metry od okna.

I odpukać bo niczym ich nie faszeruję (chodzi mi o odżywki) a coraz to nowe odnogi przybywają :o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Soniczko powiedz mi jaki to impregnat do kostki? Interesuje mnie także, czy po naniesieniu zmienia się tylko kolor kostki? Czy może powierzchnia staje się bardziej gładka?

 

Nie pamiętam nazwy Maylandziu, ale gdzieś na poprzednich stronach chyba napisałam - w wolnej chwili poszukam.

Impregnować można dopiero jakiś rok po ułożeniu, coś tam powinno się z niej najpierw wypłukać.

Chyba staje się bardziej gładka, bo brud z niej ścieka, a nie wsiąka, ale piruetów nie kręcimy :wink: .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyjszłam zajrzeć co ciekawego po "łikendzie" słychać :wink:

Właśnie Soniczko, wiem, że mi kiedyś mówiłaś czym impregnowałaś kostkę ale nie pamiętam :oops: a po trzech latach wypadałoby już chyba zaimpregnować...chociaż z drugiej strony na razie nic się nie dzieje...ale z trzeciej strony podoba mi się taka "mokra" kostka.. :roll: :wink:

 

Walczę z chwastami Jolu, bo mam zamiar wkrótce coś posadzić.

Nazwę impregnatu znajdę - obiecuję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie, ja bym najchętniej nadal żyła bez :wink: .

 

Dla mnie też się podoba, ta naturalna balustrada :wink: . Soniko, wyobraź sobie, że z tymi kwiatami mam największe problemy. Zarówno maranta, jak i gloksynia długo u mnie nie stały... :( , ale rzeczywiście gloksynie są piękne!

 

U mnie jakoś żyją - jeszcze :wink: . Często je pryskam.

A gloksynia jest wieloletnia TomKo?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obiecane zdjęcia kuchni:

 

http://images33.fotosik.pl/222/35d0f607b5b932f1med.jpg

 

 

http://images33.fotosik.pl/164/66cdb5fb45f6a4d0med.jpg

 

 

http://images34.fotosik.pl/163/5be3cd18bddedec7med.jpg

 

 

http://images32.fotosik.pl/126/b827ad6b0e899a80med.jpg

 

 

http://images27.fotosik.pl/149/fdbdf04636174ce7med.jpg

 

 

i trawnika, który pięknie się zagęszcza :D

 

http://images34.fotosik.pl/245/c90120678d864841med.jpg

 

 

http://images27.fotosik.pl/208/23f2d3122653323bmed.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Soniko,

 

trawa pięknieje w oczach :D Myślę, że sporo Twojego serca się w niej znajduje :wink: bo tylko przy pracy z srcem są takie efekty...

 

I oczywiście jak zwykle z przyjemnością oglądam kuchnię :D Jak szerokie jest to przejście z kuchni?

 

Pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Witam wszystkich :D , trochę mnie nie było, bo zajęta byłam pracami ogródkowymi i przyznać muszę, że wciągnęło mnie to "że hej" :wink: .

 

Rabatki zryte, przeryte, chwasty powyciągane i jak dobrze pójdzie, a pogoda dopisze, w przyszłym tygodniu będziemy sadzić rośliny - już nie mogę się doczekać :D .

 

A tym czasem na froncie nastąpiło przemeblowanie :wink: , bo bratki jednak zaczynają już marnieć. Miałam je wyrzucić, ale zrobiło mi się ich żal i przesadziłam do tyłu, a ich miejsce zajęły niecierpki.

Mam nadzieję, że te niecierpki będą kwitły całe lato.

 

Trawa chyba znowu głodna, ale nie wiem czy mam ją nawozić, bo jeszcze nie minęły dwa miesiące od poprzedniego razu. Może lepiej jeszcze odczekać :roll: .

 

Pozdrawiam serdecznie wszystkich czytaczy :D .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a u mnie bratki nadal ładne :o

tylko, że ja mam ich mało :wink:

 

za to przybywa mi coraz to więcej iglaków, nie mogę sie oprzeć ich urokowi, zwłaszcza teraz, jak mają takie żółciutkie przyrosty :roll:

 

a po niecierpki jadę po niedzieli, tylko czekam na pogodę...

 

U Ciebie wyglądają super :p

a to z tyłu takie zielone w kępkach to co to masz?

Wrzosiec??

Bo nie ma ich na zbliżeniu :wink:

http://images24.fotosik.pl/219/c4f744330107a962med.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aniu, przy schodach z tyłu rosną wrzośce. Dwa mi padły i teraz czekam aż zakwitną, bo nie pamiętam w jakim są kolorze :wink: .

 

Z niecierpkami też problemy, bo strasznie dużo chcą pić i wciąż je podlewam. Ciekawe kiedy im przejdzie, jeśli w ogóle :-? .

Chyba przez te niecierpki nie pojadę na wakacje :wink: .

 

Amtlo, napracowałam się nie powiem, ale teraz jak sobie popatrzę to tak mnie cieszy, że szkoda gadać :D .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...