dankaf 18.06.2008 07:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Czerwca 2008 KOBIETKO masz śliczną różyczkę!!!!!Jaka ładna,czyściutka bez żadnych mszyc.Ja nie będę więcej wklejac zdjęc bo mi teraz wstyd Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dankaf 18.06.2008 07:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Czerwca 2008 Na zdjęciu zauważyłam że tworzy się oczko?A na jakiej stronie świata będzie?Ja niestety mam na stronie południowej i walka z glonami-straszna-niedopokonania Znów musiałabym zmienic wodę,która ma dopiero 2 m-ce.Ale za to widac później jak pływają rybki-czerwone karoski Mamy również pompkę-fontannę.Bardziej żeby dotlenic niż do walki z glonami i światełko,które daje przecudne efekty wieczorem.Choruje na mgiełkę,ale jak zobaczyłam cenę Drogie!!!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sonika 18.06.2008 08:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Czerwca 2008 Ja nie będę więcej wklejac zdjęc bo mi teraz wstyd Jak to nie będziesz ? Nasze oczko też od południa i nie ma wyjścia . Cały ogród jest od południa. Też mamy pompkę z różnymi efektami, ale narazie wypróbowaliśmy jeden. http://images31.fotosik.pl/276/989868ece164b76dmed.jpg Kupiliśmy cały zestaw, ale światełka tam chyba nie było . Był za to filtr UV, ale jeszcze nie doszliśmy do tego jak go zamontować . A jak wygląda mgiełka? Wklej zdjęcia, bardzo proszę, nie bądź taka . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mikopiko 18.06.2008 09:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Czerwca 2008 Kwiaty, trawka i jeszcze wodotrysk o nie tego już za dużo Pięknie, pięknie Sonisiu jak to wszystko szybko rośnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sloneczko 18.06.2008 09:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Czerwca 2008 A na mrówki mam proszek BROS-zawsza skuteczny.Co roku robią gniazda wokół oczka wodnego-jest tego mnóstwo. Danka, poczytaj co na temat pożytecznej działalności mrówek pisze Mirek Lewandowski na stronie o ogrodach: http://forum.muratordom.pl/mirek-pytania-ogrodnicze-pogotowie,t65529-1920.htm : Układ mrówki-mszyce jest jednym z bardziej znanych przejawów symbiozy. Mrówki mają w mszycach stałe i obfite źródło łatwo dostępnego pokarmu. W zamian zapewniają mszycom ochronę przed wrogami - drapieżcami (m.in. biedronkami) i pasożytami, a często także - poprzez budowę specjalnych osłon z ziemi lub szczątków roślinnych - przed deszczem i wiatrem. Ochrona, jakiej mrówki udzielają mszycom - niekwestionowanym szkodnikom roślin - może budzić wobec nich niechęć działkowców. Tym niemniej, w normalnej sytuacji - przy umiarkowanej liczebności mszyc - szkody wyrządzane przez mszyce są z nawiązką rekompensowane przez stałą obecność mrówek na roślinach. Przy okazji bowiem mrówki nie dopuszczają do rośliny także szkodliwych owadów, często bardziej niebezpiecznych niż mszyce, a już samo odbieranie spadzi jest korzystne dla rośliny. Nie wykorzystana spadź gromadzi się na liściach, co sprzyja rozwojowi pleśni oraz utrudnia oddychanie i fotosyntezę. Zdarzające się okresowo masowe pojawy mszyc w żadnym razie nie są zawinione przez mrówki. Wynikają z czynników klimatycznych i ogólnych zaburzeń w funkcjonowaniu przyrody. Co więcej, przy nadmiarze mszyc, mrówki zjadają je, traktując jako łatwo dostępne źródło białka. Wybaczmy więc naszym mrówkom podziurawione grządki, ziemię rozsypaną w alejkach, wizyty w cukrze, a nawet przypadkowe użądlenia. To się naprawdę nie liczy wobec korzyści płynących z ich mrówczej pracy dla całego działkowego ekosystemu. A więcej o mrówkach tu: http://podszarotka.republika.pl/index1.html?http%3A%2F%2Fpodszarotka.republika.pl%2Fmrowki.html Mnie się już odniechciało walczyć z mrówkami. Mszyce leję tą swoją miksturą co jakiś czas i nie zatruwam ogrodu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sloneczko 18.06.2008 09:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Czerwca 2008 Soniczko, masz jakiegoś dobrego projektanta ogrodu, czy talent? Też chciałabym mieć takie oczko z mgiełką i strumyczek... kiedyś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ew-ka 18.06.2008 13:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Czerwca 2008 i pierwszy pomidor : http://images24.fotosik.pl/232/c8f7ddce98ca5cacmed.jpg .....to ja sie pisze już na pomidorówkę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mohag 18.06.2008 14:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Czerwca 2008 Mohag, z Ciebie podobno nieogródkowa dziewczyna, a tu proszę, wiedziałaś odrazu - niby nie lubi, a wie. Chyba coś mnie z tym nielubieniem bujasz . To ze wie, nie ma nic wspolnego z lubieniem ale takiego jasminowca sobie posadze kiedys, jak juz Rubika skoncze ... ale to przy mojej checi do przeprowadzki nie nastapi tak predko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DarioAS 18.06.2008 15:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Czerwca 2008 sprawdziłam i mój jest drobnokwiatowy. Powinnam go teraz przyciąć, tzn. skrócić? ja wyczytalam, ze tamaryszki przycina sie tylko co kilka lat, zeby pobudzic kwitnienie, a nie po przekwitnieniu czyli teraz chyba nie powinnas go ruszac, ale to wiedza ksiazkowa poki co Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ew-ka 18.06.2008 15:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Czerwca 2008 posadziłam kiedys jaśminowca na działce -kwitł na biało ,ale nie pachniał....za to był oblepiony milionem czarnych robaczków ,ktorych nie potrafiłam wytepic ten pachnący jaśmin ma długie pędy i trzeba go na zimę otulać albo chować, ale podobno są odmiany odporne na mroz - strasznie bym chciała ten pachnący ale gdzie to wszystko trzymać ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mohag 18.06.2008 16:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Czerwca 2008 U mnie rosnie ten pachnacy, nikt go nigdy nie okrywal i ciagle przychodza go golic, bo rosnie jak wsciekly i ludzie ciemno w mieszkaniu maja. To samo jest z glacyniami, niby to takie wrazliwe a u mnie posadzili przy szklanych ekranach miedzy blokami, nikt nic nie z nimi nie robil ... nawet nie podlewal a rosnie to to jak wariat. Te ktore byly od przodu, tam gdzie jest wyjscie na ulice tak sie rozrosly ze musieli w zeszlym roku wyciac (przy samej ziemi zalatwili) bo juz bramy otworzyc nie bylo mozna, a teraz odrosly i maja juz 2m pedy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Amtla 18.06.2008 17:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Czerwca 2008 Kwiatki - kwiatkami, ALE TEN POMIDOR to prawdziwa sztuka ogrodnicza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sonika 19.06.2008 07:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2008 Pomidory są już trzy . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mohag 19.06.2008 07:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2008 Pomidory są już trzy . dawaj photosa, bo nie wierze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sonika 19.06.2008 07:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2008 na trzech krzaczkach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dankaf 19.06.2008 10:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2008 Kupiliśmy cały zestaw, ale światełka tam chyba nie było . Był za to filtr UV, ale jeszcze nie doszliśmy do tego jak go zamontować . A jak wygląda mgiełka? Wklej zdjęcia, bardzo proszę, nie bądź taka . Witam. Niestety światełko trzeba dokupic osobno-ok.60-90zł chyba że te ceny już się zmieniły.Do tego mamy 4 szkiełka na wymianę.Raz może świecic na czerwono raz na niebiesko itd.... Pokaże zdjęcia ale najpierw muszę troszeczkę ogarnąc mini ogródek bo właściciel ociepla dom styropianem i wszędzie bałagan Etam szkoda gadac Liczę tylko dni kiedy zacznie się budowa i będę miała takie pięknę ogródki jak Wy dziewczyny-ZAZDROSZCZĘ WAM -ale w sposób miły. Jeśli chodzi o mgiełkę to tą którą ja widziałam kosztowała przeszło 600zł.Ale może są mniejsze to wtedy mniej zeta.....Powiem Ci jedno efekt niesamowity. Świetnie pasowałby do oczka zarośniętego trawami. PS.Takie pomidorki są najpyszniejsze-prosto z krzaczka,które wylegiwały się w słońcu a nie pod folią Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dankaf 19.06.2008 10:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2008 Danka, poczytaj co na temat pożytecznej działalności mrówek pisze Mirek Lewandowski na stronie o ogrodach: http://forum.muratordom.pl/mirek-pytania-ogrodnicze-pogotowie,t65529-1920.htm : Witaj słoneczko-bardzo dziękuje. Niepomyśl sobie że jestem wrogiem mrówek.Mają wielkie kolonie na drzewku wiśni i nikt im w niczym tam nie przeszkadza.Prowadzimy mini walkę z nimi przy oczku.Te które mieszkają pod kamieniami a niech im bedzie niech sobie tam plażują Ale niektóre niestety potworzyły kopce-dosłownie olbrzymie kopce takie jak robi kret Nie można swobodnie postac przy oczku.Nie wspomnę o czyszczeniu pompki.Więc widzisz sama nie zawsze jest fajnie.Muszę poczytac o Waszych miksturach.Bo moje mnie zawiodły w zeszłym roku-dlatego posypałam chemią.Ale jestem zwolenniczką naturalnych sposobów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sonika 19.06.2008 15:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2008 Moje oczko jest malutkie, więc nie za bardzo mogę mieć wielkie trawy, ale poszukam tej mgiełki w necie, bo mnie zaintrygowałaś. Takie pomidorki z krzaczka są pyszne, kiedyś się w to bawiłam, siałam ziarenka i miałam przeróżne gatunki, białe, czarne, w paski i inne . Należałam nawet do klubu hodowców pomidorów . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sloneczko 19.06.2008 15:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2008 Niepomyśl sobie że jestem wrogiem mrówek. Nie pomyśl sobie, Danusiu, że ja kocham mrówki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mohag 19.06.2008 15:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2008 To ja sie przyznam ... nie cierpie mrowek, a juz ostatnio jak zrobily sobie gniazdo pod moja wierzba i drzewko szlag trafil, to w ogole slowo "mrowka" powoduje we mnie przeokropna niechec ps fakt pomidory z krzaka sa mniam... szczegolnie w Hiszpanii Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.