gosiashek 18.08.2005 08:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2005 Witaj! ogladam Twoj domek i to takie proste sie wydaje...budowa...my na razie kupujemy mieszkanko i chcemy w nim polozyc gres w polaczeniu z parkietem lub deska barlinecka, i mam pytanko jak bedzie wygladalo u ciebie to polaczenie? proste, czy polokraglo? i czego uzyjesz pomiedzy??wiem, to proste pytania ale ja sobie nie wyobrazam na razie tego czy parkieciarz przytnie mi deski na polokraglo do gresu??? prosze odpowiedz! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Joanna i Janusz 21.08.2005 11:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2005 Witaj Soniko znowu!I która wersja kuchni zwyciężyła? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
joola 21.08.2005 12:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2005 Joasiu, najnowsze wiadomości z frontu są takie, że będzie wersja III Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sonika 22.08.2005 03:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2005 gosiashek,przy łączeniu płytek z parkietem szaleństw nie będzie. Połączymy prosto, ale widziałam u Ew-ki połączenie w łuk i bardzo ładnie to u Niej wygląda. Wniosek jest jeden - wszystko można zrobić, trzeba tylko trafić na fachowca, który to umie i któremu się chce dopracować szczegóły. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sonika 22.08.2005 03:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2005 Witaj Soniko znowu! I która wersja kuchni zwyciężyła? Witaj Joasiu , tak jak napisała Joola, pracuję nad wersją numer trzy. Lodówa idzie najprawdopodobie w kąt, a przy oknie może będzie piekarnik w słupku. Zobaczymy. Teraz myślę nad kolorem na parter i nic nie mogę wymyśleć. Chyba będę musiała kupić jakieś próbki. A może Wy znacie jakiś sprawdzony, ładny kolor - jakiś beż, czy piasek? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
joola 22.08.2005 06:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2005 Sonika jak znajdziesz jakiś ładny kolorek beżu lub kawy z mlekiem (duuuużo mleka ), to daj znać, ja też takiego poszukuję. I jeszcze w temacie kuchni, znalazłam wczoraj projekt mojej i jak chcesz, to mogę Ci podesłać na priv. (niestety jest to zdjęcie-nie skan i nienajlepszj jakości, ale układ kuchni mam podobny więc zawsze możesz mieć jakieś wyobrażenie.)Gotową kuchnię powinnam mieć najdalej za dwa tygodnie, więc wtedy wkleję zdjęcia do albumu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sonika 22.08.2005 06:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2005 Jak wogóle mozesz myslec, że nie chcę???? Dawaj zaraz to zdjęcie, please Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ml45 23.08.2005 10:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2005 sonika trzymam kciuki, żebyś jednak zdążyła z tą przeprowadzką chciałabym Cię prosić o namiary na swojego projektanta wnętrz, dom piękny ... nic dodać nic ująć!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sonika 24.08.2005 09:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2005 sonika trzymam kciuki, żebyś jednak zdążyła z tą przeprowadzką chciałabym Cię prosić o namiary na swojego projektanta wnętrz, dom piękny ... nic dodać nic ująć!!! Dzięki, dzięki - wysłałam Ci wiadomość na priv. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
NatkaB 24.08.2005 12:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2005 tak jak napisała Joola, pracuję nad wersją numer trzy. ech, ja teraz żałuję że tak szybko zdecydowałam się na moją kuchnię Po pół roku użytkowania zmieniłabym niejedno... A tak - muszę czekać na jakąś wygraną w totka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anick 24.08.2005 12:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2005 ech, ja teraz żałuję że tak szybko zdecydowałam się na moją kuchnię Po pół roku użytkowania zmieniłabym niejedno... A tak - muszę czekać na jakąś wygraną w totka a co byś zmieniła? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
NatkaB 24.08.2005 13:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2005 ech, ja teraz żałuję że tak szybko zdecydowałam się na moją kuchnię Po pół roku użytkowania zmieniłabym niejedno... A tak - muszę czekać na jakąś wygraną w totka a co byś zmieniła? Na pewno wstawiłabym pralkę - oczywiście zasłoniętą drzwiczkami. Zmieniłabym ustawienie kuchenki i lodówki. I jeszcze parę drobiazgów - ale trudno mi je opisywać (łatwiej pokazać niż opisać Na pewno nie zmieniłabym jednego - brak górnych szafek, który u mnie dobrze się sprawdził Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sonika 24.08.2005 15:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2005 Na pewno nie zmieniłabym jednego - brak górnych szafek a ja myslałam, że górne szafki są bardzo wygodne, bo się nie trzeba schylać dlaczego Natko uważasz inaczej? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ciku 24.08.2005 17:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2005 Na pewno nie zmieniłabym jednego - brak górnych szafek a ja myslałam, że górne szafki są bardzo wygodne, bo się nie trzeba schylać dlaczego Natko uważasz inaczej? Natko tez jestem ciekawa dlaczego. Ja z kolei nie wyobrazam sobie kuchni bez gornych szafek, mimo iz ciekawie to wyglada, bo pewne rzeczy jestem przyzwyczajona trzymac na gorze, chocby kawe - nie wyobrazam sobie schylac sie po wszystko.....dla mnie dol jest na garnki, kosz na smieci i taki mi sie utarl schemat. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Baru 24.08.2005 20:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2005 No właśnie: dlaczego bez górnych szafek?? Nie miałabym gdzie umieścić "większej połowy" moich szpejów kuchennych. A ja zawaliłam i mam w rogu piekarnik - można z tym żyć, ale to trochę dupne rozwiązanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sonika 24.08.2005 20:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2005 No właśnie: dlaczego bez górnych szafek?? Nie miałabym gdzie umieścić "większej połowy" moich szpejów kuchennych. A ja zawaliłam i mam w rogu piekarnik - można z tym żyć, ale to trochę dupne rozwiązanie. Baru, a mogłabyś rozwinąć swoją myśl - zwłaszcza to ostatnie zdanie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
NatkaB 25.08.2005 05:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2005 trzymac na gorze, chocby kawe - nie wyobrazam sobie schylac sie po wszystko.....dla mnie dol jest na garnki, kosz na smieci i taki mi sie utarl schemat. Jedną górną szafkę mam właśnie tam trzymam kawę i herbatę a poza tym mam "górne" półki. PO raz pierwszy zastosowałam takie rozwiązanie. I zdecydowanie nadało lekkości całemu pomieszczeniu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
NatkaB 25.08.2005 05:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2005 a ja myslałam, że górne szafki są bardzo wygodne, bo się nie trzeba schylać dlaczego Natko uważasz inaczej? a na górne trzeba się wspinać )) oczywiście żartuję. Miałam ochotę na coś innego niż zwykle i postanowiłam poeksperymentować. I mi "spasowało" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sonika 25.08.2005 13:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2005 Decyzja zapadła - wybraliśmy farby na parter. Będzie brzoskwinkowo - morelowo lub odwrotnie, jak kto woli . W sumie ma być jaśniutko, przestronnie i duuuużo powietrza . Sufit będzie biały. Wybór tych kolorów prawie nie dawał mi spać po nocach , jakoś z tych pasków, to ja za nic wyznać w odcieniach się nie mogę. Ciekawa jestem czy wszyscy tak mają, czy może tylko ze mnie taka daltonistka. Wybór trwał trochę, bo około 2-ch godzin. Całe szczęście, że trafiłam na cierpliwego i bardzo, bardzo miłego Pana, który za nic nie tracił ani humoru, ani cierpliwości do mnie. Farby przywiezie w poniedziałek, bo podobno we wtorek nasz nowy malarz ma zaczynać . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
NatkaB 25.08.2005 13:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2005 przeprowadzka coraz bliżej )) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.