Było o domu, teraz o ogrodzie Soniki...

[jamles]

Alunko, Amtluś dzięki .

 

Zakrzewianko, na początku sezonu w ogole mi się u mnie nie podobało, a teraz jak wszystko kwitnie to całkiem, całkiem , ale i tak będę przerabiać, przesadzać znaczy się .

 

Grazio, wreszcie się zmobilizowałam i zrobiłam zdjęcia frontu.

Mobilizacja była podwójna - raz zdjecia, a po drugie wyszarpałam wreszcie agrowłókninę spod roślinek. Razem z nimi czułam ulgę .

Rosły jak w kołnierzach ortopedycznych, ja bym tak na pewno nie chciała .

 

Dziwna sprawa z tą włókniną - najpierw posadziłam rośliny, potem doszłam do wniosku, że sobie życie ułatwię i dam agrowłókninę.

W pocie czoła wycinałam dziury, coby ją założyć na rosnące już rośliny, a teraz znowu cięłam coby ją wyciągnąć .

też wytargałem tę szmatę

[aka z Ina]

po drugie wyszarpałam wreszcie agrowłókninę spod roślinek. Razem z nimi czułam ulgę .

Rosły jak w kołnierzach ortopedycznych, ja bym tak na pewno nie chciała .

.

 

i to jest powód dla którego ja jej niemam

witanko!!!

 

Soniś-nie muszę pisać, ze pięknie masz?

[Alunek]

po drugie wyszarpałam wreszcie agrowłókninę spod roślinek. Razem z nimi czułam ulgę .

Rosły jak w kołnierzach ortopedycznych, ja bym tak na pewno nie chciała .

.

 

i to jest powód dla którego ja jej niemam

witanko!!!

 

Soniś-nie muszę pisać, ze pięknie masz?

 

O kurcze , a ja właśnie zaczęłam kłaść agrowłókninę wszędzie gdzie tylko jest to możliwe, bo w przeciwnym wypadku to chwasty będą górą

[Sloneczko]

Chwasty tylko przez chwilę. Wyrywanie ich z własnej ziemi jest dla mnie przyjemnością Korzystam z wielkiego dłuta, którym podważam korzenie i wyciągam. Nie odrastają

[Alunek]

Dłuta też próbowałam... tylko po 1000 m kwadratowym to mnie już troszeczkę ręce bolały... bo tyle ich u mnie

[aka z Ina]

[Sloneczko]

Dłuta też próbowałam... tylko po 1000 m kwadratowym to mnie już troszeczkę ręce bolały... bo tyle ich u mnie

 

Niee no, taka glebogryzarka to ja nie jestem Wyrwany z korzeniem chwast już nie odrasta, więc spieszyć się nie trzeba.

Działam na raty i do zimy powinnam zdążyć

[Alunek]

[DarioAS]

Soniś Ty masz wszystko tak idealne jak spod sznurka

[Sloneczko]

Soniś Ty masz wszystko tak idealne jak spod sznurka

 

Boże, wreszcie ktoś napisał poprawnie "spod" http://www.mloda.ekrakow.pl/!ola/przytul.gif

[dankaf]

Sonisiu i co? bo moja jeszcze nie

[aka z Ina]

przyszłam sie przywitać

[sure]

tu sie jeszcze podpytam, bo już sama nie wiem:

 

Kolezanki - ogrodniczki (i nie tylko), czy macie może u siebie grujecznika? Wyczytałam, że jego liście pachną, gdy więdną i nie wiem, czy to jest fajnie, czy nie?

 

Pewnie rzecz gustu, ale co wy na to? Wyglada pięknie i rośnie tak, jak powinien (ksztalt, wielkość mi odpowiada), ale co z tym zapachem?

[jamles]

tu sie jeszcze podpytam, bo już sama nie wiem:

 

Kolezanki - ogrodniczki (i nie tylko), czy macie może u siebie grujecznika? Wyczytałam, że jego liście pachną, gdy więdną i nie wiem, czy to jest fajnie, czy nie?

 

Pewnie rzecz gustu, ale co wy na to? Wyglada pięknie i rośnie tak, jak powinien (ksztalt, wielkość mi odpowiada), ale co z tym zapachem?

kolega ma

co prawda pendula, teraz ma około 2m, liście pachnąć pachną, ale wg mnie nie jest to

jakiś intensywny zapach jak jaśminu np.

[Sloneczko]

Tu jest sporo informacji o grujeczniku: http://www.oczarjk.pl/index.php?act=95 , ale o zapachu nic, więc może nie jest aż tak intensywny?

[sure]

O,dzięki. To super, bo bałam się, że będzie z tym jakiś kłopot. podobnmo zresztą pachną tylko na drzewie, a jak spadną, przestają (zabawne), więc krótko..

 

pendula tao taki "placzący"?

[jamles]

O,dzięki. To super, bo bałam się, że będzie z tym jakiś kłopot. podobnmo zresztą pachną tylko na drzewie, a jak spadną, przestają (zabawne), więc krótko..

 

pendula tao taki "placzący"?

tak

zapach jest słodki, piszą, że karmelowy, mnie to jakby waniliowy, ale ja to tylko piwa nie pomylę

zapach możesz teraz sprawdzić urywając liście i rozetrzeć je w dłoniach

[sure]

Tu jest sporo informacji o grujeczniku: http://www.oczarjk.pl/index.php?act=95 , ale o zapachu nic, więc może nie jest aż tak intensywny?

ten z ich strony wygląda jeszcze ładniej, bo chyba niepłaczący... ...i te czerwone liście wiosną są fajną ozdobą...

zapach jest słodki, piszą, że karmelowy, mnie to jakby waniliowy, ale ja to tylko piwa nie pomylę

zapach możesz teraz sprawdzić urywając liście i rozetrzeć je w dłoniach

ale ogólnie raczej przyjemnie?

[jamles]

ale ogólnie raczej przyjemnie?

ogólnie, przyjemnie

[Alunek]

Tu jest sporo informacji o grujeczniku: http://www.oczarjk.pl/index.php?act=95 , ale o zapachu nic, więc może nie jest aż tak intensywny?

 

Ciekawa roślinka