Żelka 09.11.2009 09:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2009 Danuś to długa historia. Mojego dziennika nie ma już od wieków. Likwidowany był dwa razy. Pierwszy raz w proteście, ze obrażali pewna bardzo fajna osóbkę, drugi raz, ze obrażali dom innej pewnej fajnej osóbki. Obie piszą czasami na forum, jedna już pod innym nickem. A ja buntowniczka, stwierdziłam, jak mam tak za każdym razem protestując i likwidując swój dziennik, wstawać w czyjejś obronie, to lepiej będzie takiego dziennika nie prowadzić. No i tak oto stałam się forumowiczką, co to chodzi po forum, innym do domów zagłada a swojego nie pokazuje. Właśnie ostatnio myślałam, ze to nie do końca w porządku. Ale ciekawość ludzka nie zna granic. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dankaf 09.11.2009 15:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2009 Zeljka W tym roku był na forum Twój dziennik.Wiem, bo go czytałam, ale nie zdążyłam przeczytac całego (jeśli zabieram się za czytanie to lubię wiedziec wszystko od początku) ........pamiętam sąsiadkę - dobrze gadam? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dankaf 09.11.2009 15:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2009 No i tak oto stałam się forumowiczką, co to chodzi po forum, innym do domów zagłada a swojego nie pokazuje. ale przecie Ty możesz,bo dobry duszek z Ciebie pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 09.11.2009 20:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2009 Nie ma to jak mieć dobra wymówkę. A kiedy zniknął mój dziennik po raz drugi? Khm? Nie pamiętam. Wtedy co to była awantura dwuforumowa o dom kuleczki. A sąsiadka była w dzienniku. Dobrze pamiętasz. Ja się wciąż tej baby boje. Ciekawe czy Ona mnie tez? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sonika 09.11.2009 20:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2009 Piesio jest tak fajny i taki do zamiziania, że muszę naprawdę bardzo walczyć ze sobą, żeby go nie brać do łózka . Leży teraz tutaj obok, jedno ucho zwisa mu poza legowisko, mordę oparł na ogonie i chrapie. Słoneczko, kanapę przywiozłam z Anglii, jest bardzo wygodna, można się zapaść po uszy . Jak się rozleci będę mieć problem, bo bardzo jestem do niej przywiązana. Zeljko, żadnych wymówek. Nawet ja się mobilizuję w sprawie zdjęć, a raczej mobilizuje mnie bardzo miła osóbka, która nie wiedzieć czemu się ukrywa . Danuś, nie dawaj za wygraną! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sloneczko 09.11.2009 20:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2009 Słoneczko, kanapę przywiozłam z Anglii, jest bardzo wygodna, można się zapaść po uszy . Jak się rozleci będę mieć problem, bo bardzo jestem do niej przywiązana. Pojedziemy razem po dwie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dankaf 09.11.2009 21:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2009 tyle czasu na forum siedzę i nie miałam pojęcia,że awantura była Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 10.11.2009 08:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2009 Sonis, no ca ja mam pokazywać kobieto? No co? Mieszkam juz ponad rok i nic w domu nie przybyło. Gorzej rozpaprane nawet to, co juz miało być, że zrobione. Danusmówisz, ze wszystkie awantury Cie omijają? Szczęściara. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aka z Ina 10.11.2009 21:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2009 Piesio, mysio, zdobycio........uwiebiam takich uszatów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sonika 10.11.2009 21:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2009 Pojedziemy razem po dwie Fajnie, będę mieć towarzystwo, we dwójkę zawsze raźniej, więc trzymam Cię za słowo Słoneczko . Zeljko, może i nic nie przybyło, ale chociaż jakieś stare fotki byś wkleiła. Świeżego bałaganu też mogą być. A u mnie przybył jakiś czas temu fotel bujany i teraz na starość będę mieć gdzie robić na drutach. Jeszcze tylko kapcie filcowe na nogi i jestem gotowa . Akuś, a jak Twoja psinka? Kłopoty się skończyły? Danusiu żałuj, czasy awantur, ech to były czasy . Tylko trzeba było wstawać w nocy, żeby nie przegapić . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aka z Ina 10.11.2009 21:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2009 Akuś, a jak Twoja psinka? Kłopoty się skończyły? @ się skończyła to i burki poszły w pole Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ew-ka 10.11.2009 22:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2009 cześć Soniko - pozdrawiam z Krk przyjechałam miziać mojego Stasia i prawie go nie zeziarłam z miłości za kilka latek bedzie pewnie uciekał ode mnie ...... więc uważaj z ta miłością do psiaka Jutro wracam do domu bo pada i pada bez końca w tym Krakowie buziaki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sonika 10.11.2009 22:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2009 Akuś, a jak Twoja psinka? Kłopoty się skończyły? @ się skończyła to i burki poszły w pole Do następnego razu . Ja tam nie wiem w jakim Ty Kraku jesteś Ewuś, bo właśnie byłam z małym na polku i u nas nie pada . Nic a nic. Stasio w tym kapelindrze wygląda bombowo . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dankaf 14.11.2009 12:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2009 Danusiu żałuj, czasy awantur, ech to były czasy . Tylko trzeba było wstawać w nocy, żeby nie przegapić . Witam To chociaż zdradź na jaki temat Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Amtla 14.11.2009 20:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2009 Soniś, co tam u Was słychać ? Jeszcze nic nie zniszczone ? Muszę Ci napisać, że w zeszłym tygodniu podróżowałam 16 godzin, po to , żeby spędzić 4 godziny w Twoim mieście....ale warto było pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sonika 15.11.2009 12:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2009 To chociaż zdradź na jaki temat Nie uwierzysz, ale szło o lawendę . Aż się łezka w oku kręci, takie to były lawendowe czasy . Amtluś, ano żyjemy jakoś. Czas płynie nam na nauce z tym, że uczeń bardziej pojętny, niż nauczyciel kreatywny . Jak do tej pory nic nie jest zniszczone, ale dom - szkoda gadać . Nigdy nie byłam jakąś zwariowaną pedantką, ale te porozkładane folie i kartony chyba zaczynają mi trochę przeszkadzać . Takiego pobojowiska to mimo wszystko nigdy u nas nie było . Następnym razem mam nadzieję, że zawitasz na dłużej i będziemy miały okazję wypić razem kawkę . W ogóle to mogłaś dać znać, że będziesz , szkoda, że nie wiedziałam . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Amtla 16.11.2009 18:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Listopada 2009 Ja też zostałam zmuszona do tego wyjazdu i tak do ostatniej chwili myslałam, że się jakoś wywinę Zbyt mało czasu na cokolwiek, nie mówiąc już o spotkaniu przy kawce Następnym razem obiecuję, że się poprawię Miziaczki dla Dino Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 17.11.2009 16:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2009 Sonis jak tam futerkowiec? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
joola 17.11.2009 21:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2009 Piesio jest tak fajny i taki do zamiziania, że muszę naprawdę bardzo walczyć ze sobą, żeby go nie brać do łózka . Leży teraz tutaj obok, jedno ucho zwisa mu poza legowisko, mordę oparł na ogonie i chrapie. Twardzielka, ja ciągle przegrywam A co do awantur na forum ech..., to były czasy, aż łezka się w oku kręci ps. Soniś wyściskaj i ucałuj w pyszczek ode mnie Dinusia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sloneczko 17.11.2009 22:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2009 A co do awantur na forum ech..., to były czasy, aż łezka się w oku kręci Mnie kręci się na pewno, bo z powodu pewnych awantur nie założyłam dziennika budowy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.