Było o domu, teraz o ogrodzie Soniki...

[Sonika]

Mam pytanko jakie płytki połozyłaś na podłodze jakiej firmy i jakie kolory znaczy się nazwy. Od kilku ładnych tygodni szukam jasno beżowego gresu i pasującego do niego brązu.

 

Niczym Was nie zaskoczę moje drogie, bo ostatnio tylko zaimpregnowali nam gresy.

Podobno w piątek ma przyjść parkieciarz i zacząć cyklinować.

 

Przez te ostatnie dni sprzątaliśmy ostro, bo kurzu są tony , ale wychodzimy na prostą.

 

Monique,

gresy w holu są chińskie, firmy Jadidi (te beżowe), a te wiśniowe są z Nowej Gali.

[Monique]

Sonika a te tony kurzu zbierałas swoim slicznym, błyszczącym, nowiutkim odkurzaczem? I jak się sprawował? A poza tym dawno nie pokazałaś swoich łazienek. Proszę o zdjęcia, jak wyglądaja teraz ?

[Monique]

Acha i dzieki za odpowiedź w sprawie gresu.

[kasztanka]

Soniczko-kuchnia bardzo ciekawa!!!!!!

ale czy nie znudzi Ci sie szybko?

takie ksztalty?

 

podaoba mi sie baaaardzo, ale ja osobiscie nie odazylabym sie na taka kuchnie ....bo za 5 lat moze wygladac dziwacznie i musialabym ja zmieniac a nie stac mnie na to

[Sonika]

Kasztanko,

a co masz konkretnie na myśli z tą dziwacznością ?

[kasztanka]

Kasztanko,

a co masz konkretnie na myśli z tą dziwacznością ?

 

 

nooo mam na mysli te okraglaste szafki

tzn szybki w nich i polke .......ale jak tak teraz analizuje to moznaby to latwo zmienic

moze przesadzilam ....... na pierwszy rzut oka wydawalo mi sie jakos kosmicznie

[Sonika]

Monique,

kurz zbieraliśmy normalnym odkurzaczem, bo po pierwsze centralnym nie wolno zbierać budowlanego, a poza tym nie mamy nadal tych ch..ych gniazd.

 

Łazienki dalej są nie wykończone - brakuje fug na podłogach, bo nauczona poprzednimi doświadczeniami fugować będę dopiero po zakończeniu wszystkich brudnych prac, czyli już niedługo .

[Wojty]

Sonika, dla mnie boooomba twoja kuchnia!!!

 

Jedyne nad czym bym sie zastanawiala to szklo w kuchni - obawialabym sie ciaglego osiadania kurzu z tluszczem (jak to w kuchni). Ale poza tym suuper - sama chyba pomysla o czyms podobnym .

 

Jesli mozna spytac- duzo dalas za projekt aranzacji kuchni?

[Sonika]

Kasztanko,

a co masz konkretnie na myśli z tą dziwacznością ?

 

 

nooo mam na mysli te okraglaste szafki

tzn szybki w nich i polke .......ale jak tak teraz analizuje to moznaby to latwo zmienic

moze przesadzilam ....... na pierwszy rzut oka wydawalo mi sie jakos kosmicznie

 

 

Tych okrąglastych szybek nie będzie, jak również nie będzie tego stoliczka.

W sumie to dalej nie wiem co będzie i jak będzie .

[kasztanka]

Kasztanko,

a co masz konkretnie na myśli z tą dziwacznością ?

 

 

nooo mam na mysli te okraglaste szafki

tzn szybki w nich i polke .......ale jak tak teraz analizuje to moznaby to latwo zmienic

moze przesadzilam ....... na pierwszy rzut oka wydawalo mi sie jakos kosmicznie

 

 

Tych okrąglastych szybek nie będzie, jak również nie będzie tego stoliczka.

W sumie to dalej nie wiem co będzie i jak będzie .

 

hehe ale sprytnie zorganizaowalas zabudowe istniejacej lodowki

[Monique]

Soniko a możesz chodzic po tych niezafguowanych płytkach i jak je zabezpieczyłaś przed ewentualnym zabrudzeniem i zniszczeniem. A lustro juz masz w łazience i kabinę wstawioną? Jednak prosze o zdjęcia

[Sonika]

Monique,

wszystkie podłogi łącznie z holem były bardzo dokładnie zabezpieczone tekturami i folią.

 

Teraz przed impregnacją wszystko to wyrzucilismy, bo tony kurzu siedziały w kartonach i znowu położylismy nowe i czyściutkie.

 

Luster ani kabin nie mamy jeszcze zamontowanych, ale są już kupione - kabiny znaczy się .

[Monique]

Sonika

 

No to widzę, że mnóstwo się u Ciebie dzieje. A propos łazienek to kafelkarz już się wyprowadził czy nadal z czymś walczy?

[Monique]

Sonika a może podałabys adres do Twojego albumu ze zdjęciami domku Please

[Sonika]

Kafelkarz ma jeszcze do nas wrócić żeby zafugować podłogi.

 

Teraz jak patrzę na Jego pracę, to pomimo czasu jaki spędził u nas muszę przyznać, że dobrze się stało iż tyle siedział, bo przynajmniej miał czas na oględanie każdej płytki po 10x i ułożył każdą jedną tak, że nie ma się do czego przyczepić.

Wszystko jest równiutko, pod sznurek, a On widocznie potrzebował na to aż tyle czasu.

 

Lepsze to, niż miałby się spieszyć i robić na łapu - capu , a mnie miałaby potem brać ch...a.

[SławekD-żonka]

Twój kafelkarz to na prawdę wykonał kawał dobrej roboty

[Joskul]

Soniko, chociaż wyrzuciłaś projekty kuchni, ja i tak mam ją w głowie. Przyszlo mi do głowy, żeby we frontach szafek górnych nawiązać nie do koła, ale zrobić łagodne łuki, łączące szkło z elementem drewnianym. Poza tym, stolik jest potrzebny, mówię z doświadczenia. A może zblokować barek ze stolikiem? Barek byłby w tym samym miejscu, a od środka stolik, powtarzający kształt barku z jednej strony, a z drugiej jakoś łagodnie (znowu te łuki ) zaokrąglony. Tyle wymyśliłam. Powodzenia i wytrwałości.

[Sonika]

Soniko, chociaż wyrzuciłaś projekty kuchni, ja i tak mam ją w głowie. :

 

 

Dobre , uśmiałam się .

To Ty się nauczyłaś mojej kuchni na pamięć ?

 

Im dłużej myślę o tym wszystkim, tym bardziej skłaniam sie do tego aby górne szafki w ogóle nie były przeszklone, tylko całe białe, podzielone na cztery części.

Gdzieś to widziałam na żywo i bardzo mi się podobało - przypominało mi kostki lodu .

 

Tylko wtedy czy szafę nadal robic przeszkloną czy nie?

A może bez tej szafy?

 

Sama już nie wiem....

[Żelka]

Zerknęłam tutaj aby powiedzieć cos na temat „wyborów” co się odbili bez mojej wiedzy.. No i powiem... Bardzo ładna niespodziankę mi sprawiliście... Dziękuje serdecznie Soniko...

[Żelka]

http://www.boconcept.com/Files/Billeder/BC/Products/Dining%20tables/Dining-tables-12-list.jpg

stol do tej kuchni od lodu...

Ide szukac krzesel...