Było o domu, teraz o ogrodzie Soniki...

[NatkaB]

Samych szczęśliwych chwil Soniczko

[ozzie]

Ja tez przylacze sie do zyczen: Soniko wszystkiego czego pragniesz, aby wykonczeniowka ciebie nie wykonczyla Aby w nowym, dopieszczonym, slicznym domku mieszkalo sie super!

[Sonika]

Jeszcze raz bardzo, bardzo serdecznie dziękuję Wszystkim za życzenia i miłe słowa !!!!!!

[Joanna i Janusz]

i jeszcze ja!!!! Wszystkiego naj, mimo że już dzień po, ale w oktawie sie mieszczę...

[SławekD-żonka]

i jeszcze ja!!!! Wszystkiego naj, mimo że już dzień po, ale w oktawie sie mieszczę...

i ja i ja najlepszości na tą osiemnastkę

[Sonika]

Dziękuję Joasiu i Kasiu .

 

P. S. osiemnastkę to ja będę miała dopiero w przyszłym roku .

[Sonika]

A teraz słów parę na temat kuchenny.

Projekt mamy- inny niż te powyżej, fronty zostały wybrane- fornir czereśnia w paseczki, wycena zrobiona.

 

Na chwilę obecną szukamy kasy - ktoś widział, ktoś wie ?

[Gość]

A teraz słów parę na temat kuchenny.

Projekt mamy- inny niż te powyżej, fronty zostały wybrane- fornir czereśnia w paseczki, wycena zrobiona.

 

Na chwilę obecną szukamy kasy - ktoś widział, ktoś wie ?

 

Soniczko gratuluje wyboru!!!!!!!!

 

No i gdybys znalazla to miejsce z kasa, to daj znac.......

[Aga J.G]

A teraz słów parę na temat kuchenny.

Projekt mamy- inny niż te powyżej, fronty zostały wybrane- fornir czereśnia w paseczki, wycena zrobiona.

 

Na chwilę obecną szukamy kasy - ktoś widział, ktoś wie ?

 

 

Soniczko bardzo się cieszę że kuchnia wybrana trzymam kciukasy

Ja tak jak Moniś jeśliznajdziesz gdzieś kasę to daj znać

[mpb1971]

Soniczko,

 

troszkę później ale za to szczerze... zdrówka, kaski, szczęśliwych dni w nowym domku.

 

http://www.e-kwiaty.pl/photo/bukiet%2009d.jpg

[Sonika]

Jeszcze raz dziękuję serdecznie za wszystkie życzenia!!!!!

Nawet nie wiecie jak mi miło na serduchu się zrobiło

 

P. S. Jak ją przyuważę - kasę znaczy się - zaraz dam znać.

[SławekD-żonka]

Dziękuję Joasiu i Kasiu .

 

P. S. osiemnastkę to ja będę miała dopiero w przyszłym roku .

O qrcze, ale wtopa

[Sonika]

O qrcze, ale wtopa

 

Nie ma lekko, trzeba bardzo uważac co się pisze - zwłaszcza na tym forum .

[i_ska]

Witaj Soniko, dawno nie byłam na Twojej stronce, widze, że na kuchnię dalej się nie zdecydowałaś Soniczko wrzuć kilka zdjęć Twojej chatki bom bardzo ciekawa.

[Sonika]

Witaj Isko , na kuchnię już się zdecydowałam, wiem co i jak, projekt mam, muszę ją tylko zamówić i mam nadzieję że nastąpi to w przyszłym tygodniu.

Czekam teraz na jeszcze jedną wycenę.

W domku nic nowego nie przybyło , to i nowych zdjęć nie ma.

[tola]

SONIKO

spóźniłam się z życzeniami

Ale złożę dziś, wszystkiego co najlepsze niech Cię spotyka,

przeciwności losu omijają szerokim łukiem,

a radość i uśmiech niech towarzyszy w każdej chwili

 

100 LAT

 

http://www.studiobukieciarskie.pl/zdjecia/DSC00704.jpg

[Gryfpc]

Soniko kochana WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO (lepiej późno niż wcale )!!!

Zajrzałem do Ciebie po sporej przerwie, a tu TAAAKIE zmiany!!! Szkoda tylko, że moja złośliwa przeglądarka nie chce otworzyć mi Twoich fotek No nic, jutro będę próbował.

Pozdrawiam!

[Żelka]

sonika juz planuje jaki pierwszy obiadek ugotowac w nowej kuchni.

juz zmienilam, przepraszam, nie pomyslalam o tym...

[Sonika]

Dzięki Tolu za życzenia i za piękne kwiaty .

Są tak śliczne, że gdyby nie fakt iż za oknem dalej zimno, to pomyślałabym że sa z Twojego pięknego ogródka .

 

Gryfpc , jak miło że znowu jesteś , bo już sie martwiłam czy wszystko w porządku i dzieki za życzenia oczywiście , to bardzo miłe mieć urodziny - hihihi.

 

Zeljko, z moją kuchnią dziwne rzeczy się dzieją i póki co, to obiadki w barze mlecznym planuję.

 

Spotkała mnie bardzo dziwna sytuacja - w jednej z firm dostałam wycenę kuchni i ponieważ była zdecydowanie korzystna, miałam w poniedziałek zamówić meble.

A tu dostaję telefon od pani z którą pertraktowałam, że ona nie poleca mi zamawiania kuchni u nich , bo te meble nie będa solidnie zrobione, bo oni nie mają dobrego stolarza - normalnie szok.

 

Ona poleca mi kogoś innego - stolarza, który robił i tu... i tam... - ani tu..., ani tam... nic mi nie mówi, ale zasiała ziarno niepokoju i dochodzę do wniosku, że powinnam zamówić chyba meble fabryczne.

 

Wyszło na to, że idąc do jakiejś tam firmy, meble nie muszą koniecznie być robione maszynowo, tylko mogą być chałupniczo, a końcowy efekt zależy od stolarza, którego zatrudnia salon kuchenny.

 

Chyba jestem w punkcie wyjścia, bo jak teraz mam mieć pewność, że meble na wystawce w sklepie nie są "podrasowane"?

 

W przyszłym tygodniu zaczynam na nowo moją wędrówkę....

[NatkaB]

A tu dostaję telefon od pani z którą pertraktowałam, że ona nie poleca mi zamawiania kuchni u nich , bo te meble nie będa solidnie zrobione, bo oni nie mają dobrego stolarza - normalnie szok.

 

szok!!