d3v 14.06.2024 02:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Czerwca Witam, mam prośbę o doradzenie jak się zabrać do hydroizolacji I ocieplenie fundamentów od środka. Problem mam od 3 lat (dom oddany do użytku w 1997 roku) gdy pozbyłem się pieca węglowego, A chodzi oczywiście o wilgoć w piwnicy. Do momentu gdy miałem piec węglowy piwnica była sucha, ciepła, i bardzo przyjemna, ale wiadomo-brudna. Od 3 lat nie mam węgla w domu, w piwnicy zrobiony remont że praktycznie piętro do zamieszkania I nagle wilgoć... mój plan jest zrobić hydroizolacje fundamentów I do tego je ocieplić, do tego jakaś wentylacja (myślę o rekuperatorach Ale nie to jest moim pytaniem). Moje główne pytanie jest odnośnie izolacji I ocieplenia. Piwnica bardzo duża (120m) na dzień dzisiejszy praktycznie pusta, dostęp do wszystkich ścian. Zależy mi żeby jak najszybciej pozbyć się wilgoci. Czy mogę na osuszony tynk położyć np. Sikalastik 1k rs(lub podobne), I na to Styrodur xps (lub podobne). Czy może lepiej skuć do samego pustaka I na tym działać dalej? Czy moze jakis inny pomysl? Analizuje rozne możliwości i chetnie wyslucham kazdej pomocy. Z góry dziękuję za pomoc. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maaszak 14.06.2024 11:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Czerwca Witam, mam prośbę o doradzenie jak się zabrać do hydroizolacji I ocieplenie fundamentów od środka. Problem mam od 3 lat (dom oddany do użytku w 1997 roku) gdy pozbyłem się pieca węglowego, A chodzi oczywiście o wilgoć w piwnicy. Do momentu gdy miałem piec węglowy piwnica była sucha, ciepła, i bardzo przyjemna, ale wiadomo-brudna. Od 3 lat nie mam węgla w domu, w piwnicy zrobiony remont że praktycznie piętro do zamieszkania I nagle wilgoć... mój plan jest zrobić hydroizolacje fundamentów I do tego je ocieplić, do tego jakaś wentylacja (myślę o rekuperatorach Ale nie to jest moim pytaniem). Moje główne pytanie jest odnośnie izolacji I ocieplenia. Piwnica bardzo duża (120m) na dzień dzisiejszy praktycznie pusta, dostęp do wszystkich ścian. Zależy mi żeby jak najszybciej pozbyć się wilgoci. Czy mogę na osuszony tynk położyć np. Sikalastik 1k rs(lub podobne), I na to Styrodur xps (lub podobne). Czy może lepiej skuć do samego pustaka I na tym działać dalej? Czy moze jakis inny pomysl? Analizuje rozne możliwości i chetnie wyslucham kazdej pomocy. Z góry dziękuję za pomoc. Pozdrawiam Wilgoć była tam zawsze, ale piwnica była ogrzewana poprzez straty z kotła i instalacji, więc powierzchniowo obsychało. Jeśli w piwnicy stał kocioł na węgiel to już jakaś wentylacja powinna tam działać (chyba, że kanały zalepiono podczas remontu) - skoro przy wyższej temp. wysychało, znaczy, że went. była sprawna. Jeśli piwnica ma nie być już ogrzewana to ocieplenie jej od środka jest bez sensu. Wilgoć jest wyłącznie na ścianach (i w jakich miejscach) czy na posadzce również? Jeśli tynk jest cementowy, równy i dobrze się trzyma można pomyśleć o wspomnianej hydroizolacji. Jeśli tynk cem-wap lub gipsowy - do skucia. Generalnie izolację najlepiej robić na solidnym murze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
d3v 14.06.2024 13:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Czerwca Wilgoć była tam zawsze, ale piwnica była ogrzewana poprzez straty z kotła i instalacji, więc powierzchniowo obsychało. Jeśli w piwnicy stał kocioł na węgiel to już jakaś wentylacja powinna tam działać (chyba, że kanały zalepiono podczas remontu) - skoro przy wyższej temp. wysychało, znaczy, że went. była sprawna. Jeśli piwnica ma nie być już ogrzewana to ocieplenie jej od środka jest bez sensu. Wilgoć jest wyłącznie na ścianach (i w jakich miejscach) czy na posadzce również? Jeśli tynk jest cementowy, równy i dobrze się trzyma można pomyśleć o wspomnianej hydroizolacji. Jeśli tynk cem-wap lub gipsowy - do skucia. Generalnie izolację najlepiej robić na solidnym murze. Piwnica jest ogrzewana tylko już nie ma takich temperatur jak paliło się w piecu gdzie było tam bardzo ciepło, wilgoć tylko na ścianach zewnętrznych i do tego tylko dwóch, od strony gdzie jest garaż (praktycznie pół piwnicy) wszystko jest ok. Mysle że dlatego że brama garażowa jest bardzo nieszczelna i jest tam cyrkulacja. Dodam że od 2 lat gdy zmarł ojciec w domu praktycznie nikt nie mieszka, ja jestem raz na 5 tygodni bo mieszkam za granicą. Wcześniej regularnie były otwierane okienka (czasem nawet cały czas uchylone gdy nie było mrozów). Boję się żeby nie zrobił się grzyb. Na razie mam tylko wilgoć i to praktycznie w połowie piwnicy (nazwijmy to mieszkalną częścią). W części garażowej wszystko w porządku. Chciałbym jak najszybciej się tego pozbyć. Tynki cementowo, równe z tym że farba którą są pomalowane łuszczy się i odpada z wilgoci. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.