Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Witam,

 

Czy możecie powiedzieć ile wypuszczaliście krokwie poza obrys mury?

Interesuje mnie odległość od końca krokwii do ściany w poziomie i przekrój krokwi.

Pytam bo zmieniłem kąt dachu do 44 stopni i wydłużyłem krokwie i nie jestem pewnien czy nie będą się uginać za bardzo.

Wykonawca twierdzi że będzie ok, kierownik sam nie wie.

 

Pozdrawiam

K.S.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 2,8k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

elektyk my wydłuzylismy tak zeby licowaly sie z gorna krawedzia okien ... nasz budowniczy zostawil dłuzsze i jak juz caly dach byl gotowy dopiero przycinal.

 

Własnie,

 

Tylko ile wypusciliscie krokwie poza mur. Nawet jak koniec krokwi licuje z poziomem okna to krokiew moze różnie wystawać. A zależy to np od wysokości ścianki kolankowej, kąta dachu, wysokości nadproży..

 

No i pytanie jaki jest u Was przekrój krokwi?

 

Pozdrawiam

K.S.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

scianke mamy polmetrowa, kat dachu bez zmian. dach o wiekszym kacie wyglada ciezko (jak dla nas). dach jest zbyt duzy w stosunk do scian.

a co nadproza maja do tego?

dlugosc krokiew mielismy przeliczona w projekcie, ale i tak zobilismy na oko, bo jakos wg projektu "nie tak" to wygladalo. w sumie nawet nie mierzylismy.

ide zmierzyc ...

... murłaty wyciagnelismy na 90 cm - po ociepleniu wystaja 70, a krokwie około 105 cm, czyli po ociepleniu jest kolo 85 cm.

krokwie maja przekroj 22/8.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

scianke mamy polmetrowa, kat dachu bez zmian. dach o wiekszym kacie wyglada ciezko (jak dla nas). dach jest zbyt duzy w stosunk do scian.

a co nadproza maja do tego?

dlugosc krokiew mielismy przeliczona w projekcie, ale i tak zobilismy na oko, bo jakos wg projektu "nie tak" to wygladalo. w sumie nawet nie mierzylismy.

ide zmierzyc ...

... murłaty wyciagnelismy na 90 cm - po ociepleniu wystaja 70, a krokwie około 105 cm, czyli po ociepleniu jest kolo 85 cm.

krokwie maja przekroj 22/8.

 

 

Własnie o to mi chodziło. ja zamierzam dociąć podobnie tyle że krokiew ma 20x8 bo zasugerowałem sie opinia cieśli i nie sprawdziłem w projekcie i kąt mam około 44 stopni. Miało być koło 43 stopni ale cieśle sie pomylili i jest 44. W sumie też uwazłem że duży kąt a co za tym idzie większa połać wygląda ciężko ale teraz jak juz mam konstrukcje gotową to myślę ze nie jest źle. Plusem jest trochę więcej przestrzeni na poddaszu.Co do nadproży to miałem na mysli to że góra okna moze być na różnej wysokości w stosunku do sufitu, wtedy różnie też jest z tym licowaniem krawedzi dachu z linią okien. Powiedz jeszcze jaka macie dachówkę i jak krokwie znoszą np obciążenie śniegiem. Zakładam że rozstaw krokwi jest 90cm.

 

Pozdrawiam

 

K.S.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Witamy wszystkich.

Jesteśmy na etapie zakupu projektu M02 konkursowy. wybór na ten domek padł po wielu nieprzespanych nocach i analizach setki projektów różnych pracowni architektonicznych. Nie ukrywamy, iż Wasze posty utwierdziły nas w przekonaniu, że jest to "jedyny słuszny wybór". Niestety widzimy w nim trochę mankamentów. Dlatego prosimy o Wasze opinie na ten temat.

Przede wszystkim niepokoi nas mały salon, oraz wielkość sypialni na piętrze. Jak to wygląda w rzeczywistości czy są one tak małe, oraz ewentualnie jakie macie propozycje aby je zwiększyć?.

Ponadto czy wśród forumowiczów są osoby ogrzewające "Konkursowego" paliwem stałym?Czy takie rozwiązania wymagają jakichś istotnych zmian tego projektu?

Czy ktoś z forumowiczów, z własnego doświadczenia, jest w stanie określić przybliżony realny koszt wybudowania Naszego Konkursowego?

To na etapie projektu na razie tyle, pozostałe wyjdą w praniu:)

Będziemy wdzięczni za wszelkie sugestie i podpowiedzi odnośnie tego projektu.

Konkursowego, będziemy budowali w woj. opolskim, czy ktoś z forumowiczów zgodziłby się, aby "wpuścić nas":) do swojego domu aby zobaczyć M02 na żywo.

Pozdrawiamy Magda i Jarek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witamy! :)

Gratulujemy wyboru projektu! :) Rzeczywiście - jedyny słuszny projekt! :)

Jeżeli chodzi o:

a) mały salon - wielu Konkursowiczów wydłuża go o wielokrotność 90 cm (tam coś kojarzę, że to 90'siąt). Wiec problem wydaje się rozwiązany.

b) mała sypialnia na piętrze? Macie ma myśli sypialnie dzieci czy rodziców? Tutaj moim zdaniem jest kwestia przedścianki - w projekcie ma ona wys. 140 cm (jak dobrze pamiętam) i rzeczywiście - z tą przedścianką niewiele jest miejsca na górze (nasze subiektywne zdanie). W naszym przypadku zrobiliśmy tak (a) ścianka kolankowa na wys. 50 cm i wszystko co się z nią wiąże (a to już osobny wątek) + (b) brak przedścianki. Wszyscy, którzy widzą sypialnie na górze łąpią się za głowę mówiąc "jaka wielka". :)

c) koszt wybudowania Konkursowego - pytanie trzeba doprecyzować - banalne co napiszę ale koszty zależą od wielu-wielu rzeczy/wyborów. Stali tyle czy tyle? Betonu tyle czy tyle? Jest ścianka kolankowa czy jej nie ma? Jakie schody? Z czego będzie budowany budynek? Jaki będzie strop? Jak będzie ocieplony? Jakie okna wstawicie? Czy będzie to budynek "energoszczędny" jak nasz czy raczej w obecnych i tak dobrych standardach? Czy istalacje będą standardowe czy wydumane? Będą solary? Tylko grzejniki? Tylko podłogówka? Czy to i to? Czy kominek czy bez kominka? Jeżeli wydłużycie salon to i większy będzie dach. Czym będzie pokryty dach? Blacha czy dachówka? Jak wykończycie budynek z zewnątrz? Jak wykonczycie budynek wewnątrz? Jaka będzie podłoga? Jakie drzwi? Ile z tego wszystkiego zrobicie sami a ile zrobią dla Was ludzie którym zapłacicie? :) Generalnie dużo tego, masa wyborów i decyzji a każda to +/-2k PLN, +/-5k PLN, +/-10k PLN. I to się uzbiera na +/- 50-100k PLN. Coż można odpowiedzieć... moim zdaniem trzeba na ten cel przeznaczyć 500k PLN +/- 100k PLN. My przynajmniej oscylujemy w tych granicach. :)

 

Pozdrowienia i gratulacje raz jeszcze!! :)

M.

Edytowane przez KaMaL
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Zastanawiam się nad lakierem lub olejem i jak zwykle opinie podzielone.

A interesuje mnie czy olej który stosowaliście nie przebarwia miejscami drewna, czy stosuje się jakiś podkład pod niego, czy łatwo się nakłada, jak długo schnie(kiedy można urzytkowac podłogę), ile warstw się nakłada? No i wogóle jakieś spostrzeżenia na temat:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie wiem co masz na mysli pytajac czy nie przebarwia drewna (?) olej wydobywa kolor drewna, takze mozna powiedziec ze przebarwia drastycznie - widac w naszej galerii.

przed nałozeniem oleju podłoga jest szlifowana b. drobnym papierem, bardziej to wyglada na polerowanie bo nawet grama pyłku nie ma. potem idzie olej. po 24 godzinach mozna juz po nim chodzic. meble i tego typu "ciezkie" rzeczy musza poczekac kilka dni, zeby dobrze sie utwardzil (jest to olej 2-składnikowy z utwardzaczem). u nas bylo tak, ze panowie rozprowadzili 1 warstwe (nakłądają olej, odczekują az podłoga troche wypije i nadmiar zbierają, zeby nie powstały "zacieki"), potem robili nam jeszcze schody, parapety i na koniec umyli drewno mydłem do podłóg olejowanych i rozprowadzili jeszcze warstwe mleczka konserwującego (woskowanie nabłyszcza, poza tym jest pracochłonne). konserwacja podłogi olejowanej wyglada tak jakbys ja mył, tyle ze nie wodą, a mleczkiem konserwującym i mopem. po niektorych deskach widac ze juz troche wyblakły tzn ze wypily olej. na wiosne polozymy olej jeszcze raz i to bedzie na tyle. konserwacje mozna robic samemu raz na 2-3 lata, zalezy od zurzycia podłogi. odpowiedni płyn, mop i jazda. na codzien jesli to konieczne przecieram podłoge ciepłą wodą. raz na tydzien dodaje troszke plynu przeznaczonego do tego typu drewna. nam taka podloga odpowiada. nie błyszczy sie, nie jest śliska. jesli rozlejesz cos so zabarwi drewno, albo upadnie cos co zrobi 'dziure" to bez problemu sam usuwasz "szkodę". blat w kuchni mamy z tego samego tzn dąb olejowany i narazie sprawdza sie b. dobrze - nie widać na nim sladów uzytkowania.

Edytowane przez KaMaL
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie boisz sie ze taka decha sie zwichruje?

Im wieksza deska tym bardziej moze sie zeschnąć/ rozprężyć. tez chcielismy an legarach, ale odradzono nam bo: podłoga skrzypi, deski pracuja i jesli sie zeschną to bede miala sporo szpare, gdzie bedzie gromadzil sie brud (jak go usunac?), a jesli sie cos rozleje (jakas wieksza ilosc) jak to wytrzec spod podłogi. Poza tym u nas podglogówka (pod plytkami) styka sie z podloga z desek.

Jak podłoga z takich desek sie rozprezy moze przesunąć scianę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo trafne uwagi.

Wydaje mi się że wielu rzeczom można zapobiec poprzez prawidłowy montaż.

Decha ma gr.32mm - 2 warstwowa z fazką na brzegach łączona na obce pióro.

Pod klockami i legarami taśma tłumiąca, odpowiednie odstępy od ścian.

Szpary będą na pewno, raz mniejsze raz trochę większe ale to cały urok drewna.

Ja osobiście strasznie się na nią napaliłem i powiedziałem kiedyś sobie że jak będę budował

swój dom to właśnie taką podłogę chce mieć w salonie (tylko w salonie i jadalni).

Ciekawe jak wyjdzie...:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

myslałam, ze to lita decha nie warstwówka :p chociaz to i tak kawał deski

ja tez sobie tak mowilam, wyszło na klej, a i tak mi sie podoba i nie skrzypi no i jest to tansza opcja.

ktoś nam podpowiedział jak mówiliśmy o tych legarach, zeby pod deski jak juz beda lezały legary dać folię. jak sie wieksza ilosc cieczy rozleje, zeby nie wchodzilo w posadzkę i legary, a zeby moglo sobie wyparować. nie przemyslelismy czy to sie sprawdzi czy nie bo zmienilismy sposob wykonania podłogi, ale podpowiadam....

pzdr

k

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Musze sie pochwalić, bo kamien z serca mi spadł .. drzwi PPOŻ nam wstawili wreszcie. z 3 tygodniową obsówką, ale wreszcie są! i do garazu i do kotłowni i wreszcie nie ciganie zimno od garazu ;)

i szybe w kuchni (na scianie) mamy i w łazience kabine prysznicową ... wreszcie :)

no i chyba na ten rok koniec wydatków na dom, chociaz bardzo bym chciala jeszcze tynk w wiatrołapie, ale moze pzresuniemy na poczatek nowego roku.

trzeba zabrać sie za pisanie listu do Św. Mikołaja :)

Pzdr

K

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...