Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

mjc2 - nie zniechęcaj się, naprawdę warto przez to wszystko przejść, wynajęcie jednej firmy która pociągnie budowę do końca przeważnie jest dużo droższe,

ale oczywiście nie znam Twojej sytuacji rodzinnej i finansowej i nie wiem co Ci radzić :roll: .

 

My budowę zaczęliśmy jak lody puściły, potem były problemy z ekipą, w październiku zaczęli nam murować ściany, a teraz czekamy na dach.

Do Świąt mam nadzieję że będzie odeskowany i opapowany, a w marcu dachówka.

 

A co dalej ? A bo ja wiem :roll: ?

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 2,8k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

szydas: czy mozesz mi wyjasnic po co inwestujesz w szyby antywłamaniowe??

 

przeciez zlodziej nie rozbija szyb tylko wywaza okna. moim skromnym zdaniem nie warto. system antywlamaniowy w domu + piws na posesji i sasiedzi to jedyne skuteczne zabezpieczenie. zlodziej nie bedzie rozbijal szyb bo szkoda czasu i halas duzy( no chyba ze do najblizszych zabudowan masz 2km - ale i tak bedzie wolal wywazyc okna niz je tluc - jeszcze sie pokaleczy.

 

co do cen to moja wycena obejmowala rowniez dzwi balkonowe. najdrozsza jaka mialem to za profil 5k veka, z roletami zewnetrznymi ok 18000.

 

już wyjaśniam :D złodzieje rzadko próbują wyważać drewniane okna, bo z reguły są wyposażone w okucia antywyważeniowe, w przeciwieństwie do plastików. szybę można zbić naprawdę cicho, bo wcześniej nacinają je nożem do szkła - widziałem demonstrację takiego działania i naprawdę trudno było coś usłyszeć. przypadkowego złodzieja w ten sposób zatrzymam bez problemu, zawodowiec wycofa się, jeżeli będzie mu szło za wolno.to po pierwsze primo. po drugie szyby antywłamaniowe są również bardzo bepieczne, nie ma ryzyka, że przez przypadek coś ci wybije szybę i np. zrani dziecko.

co do psa będą zapewne nawet dwa :D, ale przecież od czasu do czasu chce się wyjechać ze zwierzakami na parę dni. instalacja alarmowa również będzie, ale trzeba trochę czasu zanim patrol dojedzie do nas na wieś :D chodzi o to, żeby nikt nie wlazł do środka i dla głupiego żartu nie poniszczył wszystkiego...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kurcze!

Szukam firmy, która będzie kontynuowała budowę. mam fundamenty i chcę ruszać dalej wiosną. Mam na oku jedną firmę, ale właściciel uważa, że lepiej rozłożyć budowę na kolejne dwa sezony, a nie jeden :cry: ja chciałabym w przyszłym roku zakończyć budowę. Czy myślicie, ze jest to realne?

Zdaniem budowlańca dobrze jest poczekać, aż wszystko wyschnie i potem wykańczać dom aby uniknąć zawilgocenia. Prosz o radę.

 

wszystko pięknie, tylko przedłużając czas budowy narażasz się na dużo wyższe koszta. ceny materiałów idą w górę, podobnie robocizna. może się okazać, że za samo wykończenie po 2 latach budowy zapłacisz więcej za robociznę, niż za wykonawstwo pod klucz zaklepując ekipę od razu. moja ekipa na przyszły rok bierze za stan surowy otwarty więcej, niż u nas do standardu developerskiego :o od początku naszej budowy porotherm zdrożał prawie 2x, podobnie miedź, a więc kable elektruczne, instalacja co i wodna.... a budujemy od sierpnia. gdyby nie poślizgi z oknami itp skończylibyśmy budowę do nowego roku. ale nie skończymy i jesteśmy na etapie dobierania kredytu.. :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kurcze!

Szukam firmy, która będzie kontynuowała budowę. mam fundamenty i chcę ruszać dalej wiosną. Mam na oku jedną firmę, ale właściciel uważa, że lepiej rozłożyć budowę na kolejne dwa sezony, a nie jeden :cry: ja chciałabym w przyszłym roku zakończyć budowę. Czy myślicie, ze jest to realne?

Zdaniem budowlańca dobrze jest poczekać, aż wszystko wyschnie i potem wykańczać dom aby uniknąć zawilgocenia. Prosz o radę.

 

rady, o jaką prosisz Ci nie udzielę, nie wiem czym się może skończyć budowanie w jeden sezon, zależy to pewnie od wielu czyników, my też myśleliśmy o takim wariancie, ale na szczęscie dosyć szybko z tego zrezygnowaliśmy,

dlaczego na szczęście ?

Otóż już chyba wiesz jakie są problemy z budowlańcami, ci w miarę sensowni są totalnie pozajmowani, i albo się czeka na nich tygodniami albo przychodzą zaczynają i co jakiś czas.... ulatniają się :-? .

 

Ja sobie nie wyobrażam obecnie zgrania różnych ekip, aby w ciągu kilku miesięcy wybudować i wykończyć dom,

przy takim założeniu już łatwiej wykończyć... SIEBIE :(

 

Pozdrawiam.

to niestety prawda, nie da się obecnie skoordynować kilku wykonawców tak, aby robota szła do przodu. co więcej nie warto ryzykować - to, że będzie na czas ekipa nie oznacza, że będą materiały. nie wiem jak u was, ale w szczecinie zapisy na wełnę mineralną są już na kwiecień na przykład, bez gwarancji, że będzie na czas. dlatego my wzięliśmy ekipę, która buduje pod klucz. tyle, że najpierw podpisaliśmy umowę na SSO, żeby móc ocenić jakość robót. kontynuujemy współpracę, bo roboty posuwają się bez przestojów, materiał jest na czas (to też zrzuciliśmy na wykonawcę). i mimo wątpliwości na początku nie żałujemy decyzji, szczególnie oglądając postęp budów w okolicy... wiele rozpoczęło się zanim my kupiliśmy działkę, a już są za nami....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mjc2 Witam cię serdecznie!

Jesteś w identycznej sytuacji jak my. Ale Ja się nie załamuję - ja muszę iść do przodu !!! Panów do murowania ścian juz mamy zaklepanych, do dachu właśnie szukamy a resztę zrobimy sami przy niewielkiej pomocy rodziny (kanalizacja) i znajomego (płyty k-g, płytki ). Ściany zrobimy chyba płytami k-g, by zmniejszyć ryzyko grzyba i pleśni i nie będziemy na pierwszą zimę ocieplać, by nie robić "termosu". Jedyne nasze zmartwienie to materiały- czy uda nam się zgrać dostawy z robotnikami?!

Nasza sytuacja rodzinna też jest ciężka i mogę się domyślić co Was tak gna, by kończyć dom wbrew wszystkiemu, dlatego życzę Wam z całego serca by optymizm i nadzieja Was nie opuszczały i wszystko układało się po waszej myśli !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja też dopiero zakończyłem fundamenty, ekipa na wiosnę już zaklepana i do końca maja mają się z dachem wyrobić. Plan jest taki, że za rok nie będę miał chwili na czytanie forum ze względu na przeprowadzkę i oststeczne wykończenia. Głowa do góry, teraz chcę odpowiednio wszystko rozplanować i wstępnie powybierać (kafelek, podłoga, kuchnia, itp..) żeby od wiosny skupić się juz tylko na postępach prac a nie kolorach ścian. Jest nas coraz więcej więc damy radę :lol: .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Serdeczne dzięki wszystkim, którzy pomagają mi rozwiać wątpliwości związane z czasem budowy. Będę chyba starała się wynająć jedną firmę, szukam namiarów na kolejnych potencjalnych wykonawców może uda się. Galopujące ceny i "walka" o fachowców chyba tak naprawdę przed nami. na Dolnym Śląsku (Lubin) jeste pewnie tak samo ciężko, jak w innych częściach kraju.

Moja budowa będzie zresztą trochę nietypowa, ponieważ budujemy na terenie górniczym, mamy więc wzmocnione fundamenty. Zobaczymy jak dalej wszystko się ułoży. A mój pośpiech związany jest z tym, ze mam duze dziecko w II kl. liceum i drugie malutkie (11 mies.) i chciałabym pomieszkać w komplecie, zanim starsze pójdzie na studia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ściany zrobimy chyba płytami k-g, by zmniejszyć ryzyko grzyba i pleśni i nie będziemy na pierwszą zimę ocieplać, by nie robić "termosu". Jedyne nasze zmartwienie to materiały- czy uda nam się zgrać dostawy z robotnikami?!

ejże, pamiętajcie, że płyta GK nie oddycha, podobnie jak tynki gipsowe. jesteście na dobrej drodze do zrobienia termosu..... jeśli zależy wam na ochronie przed grzybami to pozostają wam w zasadzie tradycyjne cementowo-wapienne, z wapnem a nie jakimiś wypełniaczami. innych wynalazków bym się bał.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

mam pytanie do Szydasa oraz Wszystkich, którzy w swoich M02 zamiast tradycyjnego komina z cegły (ten do kominka) zastosowali gotowy system kominowy np. shidla.

W moim M02 mam shidla z dodatkowym kanałem wentylacyjnym, jak wiadomo wszystkich kanałów wentylacyjnych w tym jednym kominie ma być 5 lub 6. I tutaj moje pytanie. Jak obudować komin shidla wraz z ceramicznymi bloczkami wentylacyjnym w taki sposób aby shidel był oddylatowany od tych bloczków a także stropu ścian i innych stałych elementów (tak wymaga tego instrukcja)?

Czy od poziomu stropu omurowywaliście go cegłą, został tylko otynkowany czy może coś innego.

Bardzo proszę o dpowiedź.

Mam jeszcze drugie pytanie odnośnie schodów. Moi fachowcy męczą się z zabiegowymi, starają się zrobić takie jak w projekcie. Niestety z tego co widzę to będą trochę a może i nawet znacznie inne niż w projekcie. Projekt przewiduje ścianę oddzielającą kotłownie od klatki schodowej usytuowaną na stopniach, u mnie tą ściankę chcą wybudować od poziomu kotłowni, czyli pod schody będzie utrudniony dostęp.

Bardzo proszę o opinie i wasze doświadczenia odnośnie budowy schodów zabiegowych w M02.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

AnetaM2 - może na pierwsze Twoje pytanie odpowiem,

też mam komin systemowy i do niego wentylacyjne, ale nie ceramiczne i nie są oddyletowane - komin z wentylacją,

natomiast od stropu i owszem jest dyletacja w postaci wełny z folią aluminiową ( folia zabespiecza przed zamoczeniem wełny betonem podczes zalewania stropu )

 

A schody mam mieć z dwoma spocznikami , trzybiegowe zdaje się 8 - 3 - 6 stopni

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

mam pytanie do Szydasa oraz Wszystkich, którzy w swoich M02 zamiast tradycyjnego komina z cegły (ten do kominka) zastosowali gotowy system kominowy np. shidla.

W moim M02 mam shidla z dodatkowym kanałem wentylacyjnym, jak wiadomo wszystkich kanałów wentylacyjnych w tym jednym kominie ma być 5 lub 6. I tutaj moje pytanie. Jak obudować komin shidla wraz z ceramicznymi bloczkami wentylacyjnym w taki sposób aby shidel był oddylatowany od tych bloczków a także stropu ścian i innych stałych elementów (tak wymaga tego instrukcja)?

Czy od poziomu stropu omurowywaliście go cegłą, został tylko otynkowany czy może coś innego.

Bardzo proszę o dpowiedź.

Mam jeszcze drugie pytanie odnośnie schodów. Moi fachowcy męczą się z zabiegowymi, starają się zrobić takie jak w projekcie. Niestety z tego co widzę to będą trochę a może i nawet znacznie inne niż w projekcie. Projekt przewiduje ścianę oddzielającą kotłownie od klatki schodowej usytuowaną na stopniach, u mnie tą ściankę chcą wybudować od poziomu kotłowni, czyli pod schody będzie utrudniony dostęp.

Bardzo proszę o opinie i wasze doświadczenia odnośnie budowy schodów zabiegowych w M02.

my postawiliśmy shiedla z jednym kanałem wentylacyjnym.... i tyle. wentylację pozostałych pomieszczeń realizujemy osobnymi kanałami z rur wentylacyjnych wyprowadzonymi kominkami przez dach. mamy więc tylko dwa kominy.

co do schodów - ściankę między kotłownią a resztą domu mamy od podłogi. w projekcie niby ma być inaczej, ale to bez sensu - to schody muszą mieć oparcie na ścianie a nie odwrotnie, szczególnie jeśli robicie drewnianie, a nie żelbetowe. jeśli komuś zależy na przestrzeni pod schodami może zrobić dojście do niej od strony łazienki na parterze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://foto.m.onet.pl/_m/592911a921cc9a8d2216ae88184c1034,5,19,0.jpg http://foto.m.onet.pl/_m/031709333da1365c332eb25b03af942a,5,19,0.jpg http://foto.m.onet.pl/_m/137375428fd45605274880f8f63bf5bc,5,19,0.jpg

http://foto.m.onet.pl/_m/bdcc995d968f919debdc2edb7e56b501,5,19,0.jpg

 

Witajcie!

 

U mnie kierownik z majstrem wykombinowali takie schody,

i one opierają się na ścianach nośnych - od gabinetu i spiżarni? czy garażu ?.

 

Te zdjęcia są bardzo mało czytelne ale cóż, daję co mam :roll: :oops: :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie,

Czy orientujecie się, czy domek w Mechelinkach można nadal oglądać konkursowy? Chcialabym wybrać się tam na przełomie roku, ale nie wiem czy nadal można obejrzeć ten prototyp. Może ktoś z was oglądał ten domek w niezbyt odległej przeszłości?

 

Witam,

panujemy z żoną zakup projektu "konkursowy" i w przyszłym roku ruszyć z budową. Przed nami długa droga... obecnie czekamy na geodetę (mapka do celów projektowych). Czy któryś z forumowiczów buduje "konkursowego" na śląsku lub podbeskidziu - bardzonam zależy na zobaczenia domku na żywo.

 

Orgonia: o co chodzi z tymi Mechelinkami? Czy można tam obejżeć "konkurowego" na żywo? Jeśli tak, to gdzie to jest?

 

pozdrawiam,

krzychu11

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam Was serdecznie

Strasznie sie ucieszylam jak przeczytalam Wasza informacje:) tez zamierzam budowac ten sliczny domek i tez w Tychach Jesli nie macie nic przeciwko to podajcie prosze namiary gdzie stoi Wasz domek bardzo chetnie go zobaczymy:) jesli nie to może jakies zdjatka?

PS wyslalam do Was privat , ale cos nie chce wyjsc z mojej skrzynki, wisi jako" do wyslania"

pozdrawiam serdecznie

Megi z Tychów

 

MEGI: Na jakim jesteście etapie budowy? My planujemy budowę w Czechowicach :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam Was serdecznie

Strasznie sie ucieszylam jak przeczytalam Wasza informacje:) tez zamierzam budowac ten sliczny domek i tez w Tychach Jesli nie macie nic przeciwko to podajcie prosze namiary gdzie stoi Wasz domek bardzo chetnie go zobaczymy:) jesli nie to może jakies zdjatka?

PS wyslalam do Was privat , ale cos nie chce wyjsc z mojej skrzynki, wisi jako" do wyslania"

pozdrawiam serdecznie

Megi z Tychów

 

MEGI: Na jakim jesteście etapie budowy? My planujemy budowę w Czechowicach :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

mam pytanie do Szydasa oraz Wszystkich, którzy w swoich M02 zamiast tradycyjnego komina z cegły (ten do kominka) zastosowali gotowy system kominowy np. shidla.

W moim M02 mam shidla z dodatkowym kanałem wentylacyjnym, jak wiadomo wszystkich kanałów wentylacyjnych w tym jednym kominie ma być 5 lub 6. I tutaj moje pytanie. Jak obudować komin shidla wraz z ceramicznymi bloczkami wentylacyjnym w taki sposób aby shidel był oddylatowany od tych bloczków a także stropu ścian i innych stałych elementów (tak wymaga tego instrukcja)?

Czy od poziomu stropu omurowywaliście go cegłą, został tylko otynkowany czy może coś innego.

Bardzo proszę o dpowiedź.

Mam jeszcze drugie pytanie odnośnie schodów. Moi fachowcy męczą się z zabiegowymi, starają się zrobić takie jak w projekcie. Niestety z tego co widzę to będą trochę a może i nawet znacznie inne niż w projekcie. Projekt przewiduje ścianę oddzielającą kotłownie od klatki schodowej usytuowaną na stopniach, u mnie tą ściankę chcą wybudować od poziomu kotłowni, czyli pod schody będzie utrudniony dostęp.

Bardzo proszę o opinie i wasze doświadczenia odnośnie budowy schodów zabiegowych w M02.

my postawiliśmy shiedla z jednym kanałem wentylacyjnym.... i tyle. wentylację pozostałych pomieszczeń realizujemy osobnymi kanałami z rur wentylacyjnych wyprowadzonymi kominkami przez dach. mamy więc tylko dwa kominy.

co do schodów - ściankę między kotłownią a resztą domu mamy od podłogi. w projekcie niby ma być inaczej, ale to bez sensu - to schody muszą mieć oparcie na ścianie a nie odwrotnie, szczególnie jeśli robicie drewnianie, a nie żelbetowe. jeśli komuś zależy na przestrzeni pod schodami może zrobić dojście do niej od strony łazienki na parterze.

 

 

 

My mamy schody z jednym spocznikiem, są bardzo wygodne i łagodne.Kotłownię mamy obniżoną i dzieki temu jest w niej więcej miejsca a wchodzi się do niej schodkami w dół z garażu.

 

http://foto.onet.pl/d6czt,cuca4c4wuzcb

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...