Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Mam pytanko a właściwie kilka.

Po pierwsze czy w "naszym" projekcie wszystko jest ok z wentylacją ?

Moja żona nasłuchała się audycji w radiu o wentylacji, rekuperatorach i innych takich i teraz twierdzi że kratka z wentylacją powinna być w każdym pomieszczeniu. O ile pamiętam u nas tak nie jest. Więc pytam (bardziej dla spokojności :) ) czy nie ma problemów z wentylacją ?

Po drugie - mój projektant nie zmienia na dole wymiarów żadnych okien (poza zmniejszeniem okna frontowego do wymiarów tego w kuchni) a wykonawca twierdzi, że trzeba to zmienić bo te projektowane są niewymiarowe i należy zmienić wymiary. Jak to jest z tymi wymiarami ? zmieniać czy nie ?

Będę wdzięczny za wasze uwagi.

Pozdrawiam

Ya

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 2,8k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Po pierwsze czy w "naszym" projekcie wszystko jest ok z wentylacją ?

Moja żona nasłuchała się audycji w radiu o wentylacji, rekuperatorach i innych takich i teraz twierdzi że kratka z wentylacją powinna być w każdym pomieszczeniu.

 

W M02 jest wentylacja grawitacyjna więc nie ma tematu rekuperatora i innych takich. . Jeśli chcecie robić wentylację mechaniczną z rekuperacją to dostawca takiej instalacji sam zrobi jej projekt.

Jeśli zostajecie przy grawitacyjnej to ta w projekcie jest OK. Kratki wywiewne nie muszą (chyba nawet nie mogą!) być w każdym pomieszczeniu ! Nawiew realizuje się przez nawiewniki w oknach i inne nieszczelności.

Inaczej jest w EM02. Tam jest projekt instalacji wentylacji mechanicznej z rekuperacją. W firmie gdzie ja kupuję rekuperator i resztę instalacji stwierdzili , że projekt nie jest optymalny. Można inaczej poprowadzić rury a anemostaty nie powinny być w kącie pomieszczeń ( za blisko ścian) .

 

Po drugie - mój projektant nie zmienia na dole wymiarów żadnych okien (poza zmniejszeniem okna frontowego do wymiarów tego w kuchni) a wykonawca twierdzi, że trzeba to zmienić bo te projektowane są niewymiarowe i należy zmienić wymiary. Jak to jest z tymi wymiarami ? zmieniać czy nie ?

Ya

 

A co to niby znaczy , że jest "niewymiarowe" ?!

Fakt - są producenci , którzy za okna w wymiarach innych niż "standardowe" każą sobie dopłacać . W wielu firmach okna kupuje się jednak za m2 szyby , czy mb profilu.

Poza tym okna w tym projekcie są tym co go wyróżnia spośród setek innych ! Nie warto zmieniać ich wymiarów !

Zresztą zobacz sam. :roll: Kilkunastu forumowiczów już zakończyło budowy a Ich zdjęcia można oglądać w galeriach i dziennikach budowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po drugie - mój projektant nie zmienia na dole wymiarów żadnych okien (poza zmniejszeniem okna frontowego do wymiarów tego w kuchni) a wykonawca twierdzi, że trzeba to zmienić bo te projektowane są niewymiarowe i należy zmienić wymiary. Jak to jest z tymi wymiarami ? zmieniać czy nie ?

Będę wdzięczny za wasze uwagi.

Pozdrawiam

Ya

 

Tak zmieniaj ... na większe u góry. Nasz konkursowy jest co prawda dość mocno zmodyfikowany i u góry na elewacji frontowej mamy okna 163 cm (odwrócone okna z pokoju na parterze od tyłu) a na pozostałych szczytach mamy okna 140 cm. Może nie mamy zachowanych 80 cm od podłogi ale i tak podłogówka wiec nie ma problemu z kaloryferami a dom naszym zdaniem wygląda dużo korzystniej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

100 % racji !

U mnie jest tak samo. Prawie.Tzn. wszystkie okna na górze mają wysokość 163 cm. Nie odwracałem ich w stosunku do parteru chociaż dłuuuugo się zastanawiałem nad takim pomysłem. Jak na razie okna jeszcze nie zamontowane tak , że nie wiem jak będą wyglądać na żywo. Z wyglądu dziur wychodzi, że będzie lepiej niż dobrze ! :lol: :lol: :lol:

 

szejens mógłbyś uzupełnić swoją galerię ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po drugie - mój projektant nie zmienia na dole wymiarów żadnych okien (poza zmniejszeniem okna frontowego do wymiarów tego w kuchni) a wykonawca twierdzi, że trzeba to zmienić bo te projektowane są niewymiarowe i należy zmienić wymiary. Jak to jest z tymi wymiarami ? zmieniać czy nie ?

Będę wdzięczny za wasze uwagi.

Pozdrawiam

Ya

 

Tak zmieniaj ... na większe u góry. Nasz konkursowy jest co prawda dość mocno zmodyfikowany i u góry na elewacji frontowej mamy okna 163 cm (odwrócone okna z pokoju na parterze od tyłu) a na pozostałych szczytach mamy okna 140 cm. Może nie mamy zachowanych 80 cm od podłogi ale i tak podłogówka wiec nie ma problemu z kaloryferami a dom naszym zdaniem wygląda dużo korzystniej

 

Na górze chcemy dać jedne drzwi balkonowe i dwa małe okienka (w dużej sypialni) a w małych pokojach chyba zrobimy po dwa a nie trzy okna (z zachowaniem powierzchni szyb).

Takie są plany a zobaczymy jaka będzie realizacja.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już zdążyłem oglądnąć ! :lol:

Mam Twoją galerię w ulubionych :wink:

W końcu mogłem zobaczyć okna na poddaszu w takim rozmiarze jak sam zamówiłem. Wyglądają super ! :p

Cały dom też extra ! Mógłbyś wkleić rzuty kondygnacji ? :roll:

 

Dzięki bardzo my tez jesteśmy dumni z efektu jaki udało się uzyskać. Poszukam skanów rzutów to wkleję do galerii

 

szejens super !! Okna na dole z 2 podzialkami !!

 

jakie wymiary maja okna od salono - jadalni ? i skad brales ?

 

... pod jakim katem masz dach ??

 

u nas z salono-jadalni ostał się sam salon, jadalnię wywaliliśmy do kuchni która jest w dawnym garażu :). Wszystkie okna na dole mają wymiary jak w projekcie czyli chyba 205x120 i 163x120. i zamawialiśmy je w firmie "Chwil". Kąt dachu to 45st i okapy wydłużone do 90 cm, dlatego ze mamy dodane 50 cm ścianki kolankowej a zależało nam na efekcie dach-okno

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystkie okna na dole mają wymiary jak w projekcie czyli chyba 205x120 i 163x120. i zamawialiśmy je w firmie "Chwil". Kąt dachu to 45st i okapy wydłużone do 90 cm, dlatego ze mamy dodane 50 cm ścianki kolankowej a zależało nam na efekcie dach-okno

Gratuluję domku i elewacji. Okna wspaniałe - tylko czy one nie są przypadkiem drewniane? Bo mają taki ładny wąski profil - a może to są fixy? I jaki to jest kolor i typ profilu?

Tez planuję elewację w szarościach i znowu mam zagwozdkę - bo już byłam zdecydowana na szare okna....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gratuluję domku i elewacji. Okna wspaniałe - tylko czy one nie są przypadkiem drewniane? Bo mają taki ładny wąski profil - a może to są fixy? I jaki to jest kolor i typ profilu?

Tez planuję elewację w szarościach i znowu mam zagwozdkę - bo już byłam zdecydowana na szare okna....

 

A dziękuję :D :D :D

 

Okna jak pisałem wyżej zamawialiśmy w firmie Chwil ... jest to standard zloty dąb profil Veka.

Nasz pomysł jak widac na elewację to szarości które przegryzają się z żywym kolorem złotego dębu. Dobieraliśmy tylko elementy które miały się odcinać ... okna, drzwi, więźba.

Co do pytania o fixy ... duże witryny są stałe, nieotwierane (205 x 120 cm) ale to taki nasz radosny pomysł - zobaczymy co bedziemy mówić za rok jak przyjdzie je kilka razy umyć z drabiny :p Tak naprawdę z tymi oknami zeby mieć wąskie profile to trzeba zastosowac rozwiązanie jak z drzwi balkonowych - przewiązki ... wtedy cale skrzydło jest otwierne i omiajmy różnice w grubościach ram ... i ot cała tajemnica delikatnych profili :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kochani mam kolejny problem. A właściwie wiele. Co krok to nowy :x

Z czego budujecie swoje konkursowe? Mieliśmy tak jak w projekcie budować z betony komórkowego ale nasz wykonawca namawia nas na pustaki uni-max.

Po drugie dostaliśmy kosztorys szacunkowy na stan surowy otwarty z dachem na 180 -200 tys. :o (zależy od rodzaju pokrycia dachu) i teraz głowimy się czy to dużo czy mało. Budujemy "zwykłego" konkursowego - tyle, że powiększony o 90 cm i ze ścianką kolankową na 1 pustak. I cholera wie co i jak....

Pozdrawiam wszystkich

Ya

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kochani mam kolejny problem. A właściwie wiele. Co krok to nowy :x

Z czego budujecie swoje konkursowe? Mieliśmy tak jak w projekcie budować z betony komórkowego ale nasz wykonawca namawia nas na pustaki uni-max.

Po drugie dostaliśmy kosztorys szacunkowy na stan surowy otwarty z dachem na 180 -200 tys. :o (zależy od rodzaju pokrycia dachu) i teraz głowimy się czy to dużo czy mało. Budujemy "zwykłego" konkursowego - tyle, że powiększony o 90 cm i ze ścianką kolankową na 1 pustak. I cholera wie co i jak....

Pozdrawiam wszystkich

Ya

 

My musieliśmy postawić naszego z Porothermu, bo producenci betonu komórkowego na wiosnę 2008 próbowali powtórzyć szał z 2007 i nakręcić sobie ceny, skutkiem czego były zapisy na pustaki i brak pewności dostawy.

Nie jesteśmy z tego zadowoleni bo raz ze problem z mocowaniem czegokolwiek do tych ścian a dwa że pustaki sa cieplejsze niz porotherm.

Co do ceny to chyba taki normalny przedział, wszystko zależy jaki strop, czy dach deskowany czy tylko folia no i co na wierzchu. Poza tym zawsze znajdziesz partaczy co postawią Ci chatę za połowę ceny. Pytanie czy warto oszczędzać na czymś czego już nie poprawisz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kochani mam kolejny problem. A właściwie wiele. Co krok to nowy :x

Z czego budujecie swoje konkursowe? Mieliśmy tak jak w projekcie budować z betony komórkowego ale nasz wykonawca namawia nas na pustaki uni-max.

Po drugie dostaliśmy kosztorys szacunkowy na stan surowy otwarty z dachem na 180 -200 tys. :o (zależy od rodzaju pokrycia dachu) i teraz głowimy się czy to dużo czy mało. Budujemy "zwykłego" konkursowego - tyle, że powiększony o 90 cm i ze ścianką kolankową na 1 pustak. I cholera wie co i jak....

Pozdrawiam wszystkich

Ya

 

My musieliśmy postawić naszego z Porothermu, bo producenci betonu komórkowego na wiosnę 2008 próbowali powtórzyć szał z 2007 i nakręcić sobie ceny, skutkiem czego były zapisy na pustaki i brak pewności dostawy.

Nie jesteśmy z tego zadowoleni bo raz ze problem z mocowaniem czegokolwiek do tych ścian a dwa że pustaki sa cieplejsze niz porotherm.

przesadzasz i z jednym, i z drugim :D tzn. mocowanie wymaga po prostu doboru odpowiednich kołków (wcale nie droższych) - a ceramika jest dużo twardsza od betonu komórkowego i ostatecznie dużo lepiej trzyma. co do izolacyjności to ma to znaczenie tylko w ścianie jednowarstwowej :D bo w dwuwarstwowej decyduje o tym tak naprawdę tylko izolacja zewnętrzna. nie masz powodu do zmartwień :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przesadzasz i z jednym, i z drugim :D tzn. mocowanie wymaga po prostu doboru odpowiednich kołków (wcale nie droższych) - a ceramika jest dużo twardsza od betonu komórkowego i ostatecznie dużo lepiej trzyma. co do izolacyjności to ma to znaczenie tylko w ścianie jednowarstwowej :D bo w dwuwarstwowej decyduje o tym tak naprawdę tylko izolacja zewnętrzna. nie masz powodu do zmartwień :D

 

Zgadzam sie w całej rozciągłości :wink:

Na dzisiaj taniej chyba wychodzi ceramika. To zresztą pewnie zależy od regionu. U mnie za DOBRY pustak z ceramiki poryzowanej trzeba zapłacić 60 - 65 zł/m2.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przesadzasz i z jednym, i z drugim :D tzn. mocowanie wymaga po prostu doboru odpowiednich kołków (wcale nie droższych) - a ceramika jest dużo twardsza od betonu komórkowego i ostatecznie dużo lepiej trzyma. co do izolacyjności to ma to znaczenie tylko w ścianie jednowarstwowej :D bo w dwuwarstwowej decyduje o tym tak naprawdę tylko izolacja zewnętrzna. nie masz powodu do zmartwień :D

 

Teraz już się nie martwię bo dałem 15 cm styropianu zamiast 12 cm i izolacyjność całej przegrody mam utrzymaną, ale kosztowało to mnie więcej.:) Z tymi kołkami to fakt że są specjalne kołki do Porotermu ale i tak jakoś nie jestem przekonany, wydaje mi się że w pustaku lepiej się trzymają niż w powietrzu między ściankami ceramiki.

 

Ceramika u nas teraz jest po 5,20 zł szt w jakiejś promocji wiec nie tak różowo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tymi kołkami to fakt że są specjalne kołki do Porotermu ale i tak jakoś nie jestem przekonany, wydaje mi się że w pustaku lepiej się trzymają niż w powietrzu między ściankami ceramiki.

no właśnie nie ma powodu do obaw - jeżeli kołek jest odpowiednio długi i porządnie dokręcony to nie ma prawa się ruszyć. a z betonu komórkowego już mi się w życiu udało wyrywać kołki razem z szafką wiszącą - zupełnie niechcący, bo zamknięta była :wink: :D :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...