Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Inwestor w dwóch osobach


mario29

Recommended Posts

kiedyś tak robiono by móc skorzystać z dwóch ulg budowlanych,

To za mało. Należało jeszcze mieć rozdzielność majątkową oraz zdolność finansową każdego z małżonków do oddzielnego kontynuowania inwestycji.

Te dwie osoby musiałay składać oddzielne oświadczenia PIT

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja występuję z mężem jako inwestor, w dodatku jest jeszcze osoba trzecia - moja mama. Pozwolenie na budowę opiewa na trzy osoby, ale już pozwolenia na różnego rodzaju przyłącza niekoniecznie - w większości są na mnie - tak było wygodniej bo tylko ja miałam czas i siły je załatwiać jeżdżąc do gminy (wtedy jeszcze gminy wydawały pozwolenia). Z samym pozwoleniem nie było żadnych kłopotów poza dwa razy zmienianym papierkiem z powodu błędnych danych inwestorów, ale zdarzyło się to również w pozwoleniu opiewającym tylko na mnie - po prostu urzędasy nie są zbyt uważni.

W przypadku bankowej pożyczki nie mam doświadczeń - nie braliśmy kredytu hipotecznego (jeszcze), na razie ratujemy się drobnymi pożyczkami też wspólnie chociaż mamy osobne konta. Natomiast kiedy dowiadywałam się o hipoteczny to też nie robili problemów. Można było mamę wyeliminować z kredytu, bo ze względu na jej wiek musiałaby to być krótkoterminowa pożyczka a nie na 15-20 lat - w takim układzie mama pisze oświadczenie, że zgadza się na zaciągnięcie kredytu przez współwaścicieli nieruchomości i to ponoć wystarcza. Zatem podejrzewam, ze w przypadku małżeństwa też tak moze być.

Z Urzędem Skarbowym to trochę bardziej skomplikowana sprawa. Ze względu na mamę jako trzeciego inwestora, który nie jest właścicielem obecnie zajmowanego mieszkania, a które z mężem sprzedamy, z czym możemy kwotę z jego sprzedaży bez podatku przeznaczyć w 2/3 (tyle mamy własności w budowanej nieruchomości) zaś od reszty odprowadzić podatek lub wykazać się rachunkami na kwotę przewyższającą wydatki o tę brakującą 1/3 część. W przypadku małżeństwa nie byłoby takich problemów, no chyba że tylko jedno z nich jest właścicielem mieszkania.

O innych sytuacjach nic mi nie wiadomo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Potwierdzam zdanie przedmówców. Oboje z żoną jesteśmy inwestorami i na razie (już prawie koniec budowy) żadnych kłopotów, raczej same zalety. Obojętnie kto z nas załatwie sprawy, obojętnie kto podpisuje różne papiery. Faktury są wystawiane zarówno na mnie, jak i na zonę i skarbówka podczas kontroli odliczeń do ulgi nie miała zastrzeżeń.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też razem z mezem jesteśmy wspólnie inwestorami. Wszystkie dokumenty zawsze były wystawiane na dwie osoby na mnie i na niego, faktury też są zawsze wystawiane są na nas dwoje. Dotychczas nie mieliśmy z tym żadnych kłopotów, ani w skarbówce, ani w urzędach (sprawę zawsze załatwiało jedno z nas, głównie mąż, często tylko on podpisywał się pod tymi dokumentami). W tym roku będziemy brali kredyt i nie przewidujemy z tym żadnych problemów.POZDROWIENIA

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...