Rozterki co do wielkości domu

[migota]

Dziękuję wszystkim za wypowiedzi.

Jesteśmy z mężem spokojniejsi, że większość z Was uważa te 150m za normalną przestrzeń potrzebną w domu.

Wiadomo, że pewnych sytuacji nie da się do końca w życiu przewidzieć i nie wiemy ile osób bedzie zamieszkiwało nasz dom. Ale jakąś decyzję trzeba podjąć.

[Wojtek62]

migota,

to kiedy starujesz z budową?

[Agnieszka1]

Czesc Migota,

zobaczylam projekt - fajny dom.

Jak na moj gust jest akurat dla rodziny 2+ 2 i plus mama.

Dla mamy zrobilabym pokoj na dole ( bo im starsza bedzie tym schody wieksza przeszkoda) , z drugiego na dole gabinet a na gorze rozlokawalabym ciebie z mezem i dzieci

Pozdrawiam i zycze powodzenia!

[migota]

Dopiero od przyszłej wiosny. Sprawy papierkowe są w toku ale to trwa i trwa.

[magmi]

dzieci szybko urosną i "uciekną" z domu i zostaniecie sami na tych pokojach...

 

Zawsze mnie irytuje ta argumentacja. Co to znaczy, że dzieci szybko wyfruną?

Migota pisze "jestesmy młodzi", wnioskuję stąd że albo jeszcze nie mają dzieci, albo mają, ale małe. Czyli pomieszkają rodzicami w tym domu co najmniej 15 lat, a pewnie raczej 20.

I co, przez ten cały czas gnieździć się w ciasnym domu, bo "za chwilę" dzieci wyfruną?

 

Jak nasze dzieci wyfruną i uznamy, że dom zrobił się za duży (a może one wyfruną, a dom dalej będzie w sam raz?), to go sprzedamy młodej rodzinie z małymi dziećmi, a sami na starość wybudujemy chatkę dla dwojga.

A na razie mamy 190 m2 powierzchni, dla rodziny docelowo 2+3.

[Wojtek62]

magmi,

tez tak samo uważam - domu nie budujemy wyłącznie dla dzieci tylko również dla siebie,

[Gość]

dzieci szybko urosną i "uciekną" z domu i zostaniecie sami na tych pokojach...

 

Zawsze mnie irytuje ta argumentacja..

 

Mnie tez irytuje.

[Gość]

dzieci szybko urosną i "uciekną" z domu i zostaniecie sami na tych pokojach...

 

Zawsze mnie irytuje ta argumentacja..

 

Mnie tez irytuje.

to ja Agnieszka1 tylko zapomnialam sie zalogowac

[Gość]

to wyzej to ja Agnieszka1 tylko zapomnialam sie zalogowac :oops

[Gość]

[Gość]

Dużo ludzi idzie za "trendem" - kiedyś dom miał mieć con. 300m, teraz, co najwyżej 130 bo inaczej "nigdy się go nie wykończy

Każdemu wg potrzeb i portfela

BabaB

[Wojtek62]

baba_budowniczy,

masz spro racji z tym wykończeniem - ja właśnie stawiam te 300m i cos na ten temat wiem

[Gość]

baba_budowniczy,

masz spro racji z tym wykończeniem - ja właśnie stawiam te 300m i cos na ten temat wiem

 

Wojtek - troszkę źle mnie zrozumiałeś Ja mam wielką nadzieję, że te 180m powierzchni użytkowej nie wykończy mnie i spółki

Ładny kawał domku Ci wyszedł Te 300m to po podłodze czy powierzchni użytkowej?

BabaB

[Wojtek62]

jakos tak wyszło, ze jest 250m użytkowej plus garaz, niby duzo ale na wrotkach jeździć się nie da, za to stólł do pingponga można spoko rozłozyć w garażu

[Darek1719499676]

Niektórzy mają dużo pieniędzy i budują duże domy. No i dobrze - jeśli takie im się podobają to czemu nie. Jednak duży dom to nie tylko wygody ale też niewygody - trzeba sie nachodzić, nawołac, naszukać, nasprzątać. Nasprzątać -bo nie każdy lubi wynajmowć obcych nawet jeśli go stać.

Cyganie też budują wielgaśne pałace bo ich stać ale siedzą potem w jednej maleńkiej klitce bo im tak milej. Więc uwazam, że dom powinien być dopasowany do potrzeb jak ciut luźna rękawiczka.

[rosa]

migota napisz , czy dostałaś odpowiedź na priv.?

[migota]

migota napisz , czy dostałaś odpowiedź na priv.?

 

Niestety nic nie dostałam

[Wojtek62]

Niektórzy mają dużo pieniędzy i budują duże domy. No i dobrze - jeśli takie im się podobają to czemu nie. Jednak duży dom to nie tylko wygody ale też niewygody - trzeba sie nachodzić, nawołac, naszukać, nasprzątać. Nasprzątać -bo nie każdy lubi wynajmowć obcych nawet jeśli go stać.

Cyganie też budują wielgaśne pałace bo ich stać ale siedzą potem w jednej maleńkiej klitce bo im tak milej. Więc uwazam, że dom powinien być dopasowany do potrzeb jak ciut luźna rękawiczka.

jak czytam taką wypoiedź to szlag mnie trafia, a juz porównanie do stylu życia Cyganów to chwyt ponizej pasa

ciekawe jaki Ty budujesz dom?

[smutna lidka]

Migota, naprawdę nie masz się czym martiwć.

 

Zaufaj mi 150 m to nie jest za dużo i nie będzie też kiedy dzieci będą dorosłe i się wyprowadzą, a mama będzie nocować u was nie częściej niż raz na pół roku. 150 m dla 2 osób to na pewno nie jest za dużo i nigdy nie będzie. Obiecuję.

Teraz mieszkam w domu 200 m ( w sumie 2 domowiników) i naprawdę nie jest za duży. Nie trzeba nikogo szukać, wolać, ni trzeba się "nachodzić" itd.

 

Po przeprowadzce z bloku (o ile oczywiście tam teraz mieszkasz) przyzwyczaisz sie do nowych przestrzeni w ciągu 1 dnia, a po tygodniu nie bedziesz mogła zrozumić jak miesiciliście się w mieszkaniu.

 

Inna kwestią jest to, że jeżeli 4 osobową rodzinę stać na domek o max. powierzchni 90 m to też będzie im tam dobrze i lepiej niz w mieszkaniu nawet o takiej samej powierzchni. Ale z tego co rozumiem Twoje wątpliwości nie dotyczą tego czy koszty budowy Cie nie przerosną tylko czy dom nie będzie za duży.

 

 

Poza tym Migota, mam nadzieje, że Twoje wnuki będą miały u Ciebie swój własny pokój i będą Cie często odwiedzać, a dzieci po wejściu w dorosłe życie też będą w domu zawsze mile widziane.

Sama widzisz, że za 25 lat będzisz potrzebowac więcej pzrestrzeni, bo po pierwsze byc może mama zamieszka z wami na stałe, a po drugie Twoja rodzina będzie znacznie większa i często u Ciebie bywająca czego Ci z całego serca życzę.

[Gość]

Cyganie też budują wielgaśne pałace bo ich stać ale siedzą potem w jednej maleńkiej klitce bo im tak milej. Więc uwazam, że dom powinien być dopasowany do potrzeb jak ciut luźna rękawiczka.

D'arek, może oni w tym jednym pokoju siedzą przy ognisku ?

A'propos Cyganów - podobno nie budują z zasady piętrowych domów, żeby komuś "po niebie nie chodzić"

Co do dopasowania - zgadzam się. Potrzeby i możliwości każdy ma inne, z lekka bez sensu robi się dyskusja w stylu 90-za mało, 190 za dużo dla 2+2 itp.

BabaB