wentylacja w kot?owni CO-Pilne

[Gość]

wykonawca zaczął budować ścianę w pomieszczenia gdzie będzie kocioł gazowy i nie zrobił w scianie otworu nawiewnego. Mam pytanie co dalej. Kuć i gdzie i na jaki wymiar czy jest inne rozwiązanie. kubatura 17,9 m 3

[hugo]

Niczego nie kuj. Poczekaj na projekt instalacji gazowej, tam będziesz miał wyraźnie określone miejsce na wentylację.

[Krzysztof]

Mam podobny problem! Nie mam pod ręką projektu wewnętrznej instalcji gazowej, ale z tego co pamiętam, to jest tam mowa o otworze, ale nie ma szczegółów (jak wysoko od podłogi, jaka średnica, itp).

Czy ktoś z Was się orientuje w temacie?

Moja kotłownia to jakieś 16 m sześciennych.

Mam w niej dwa malutkie okienka 535x565 (mm).

 

Pozdrawiam,

Krzysztof

[am]

Uprzedzam, ze nie jestem specjalistą - mam nadzieje że nie wprowadze w bład.

Nawiew do kotłowni powinien być zrealizowany przez tzw Zetke tj. kratka w kotłowni na wysokości ok 30-50cm od posadzki, na zewnatrz kratka na innym (wyższym) poziomie. Chodzi o wymuszenie nawiewu powietrza do pomieszczenia. Koniecznie musi być kratka z wentylacja grawitacyjną wywiewową pod sufitem. Srednica fi 100-150 w zależności od pomieszczenia.

Pozdr

[Krzysztof]

Gdzie taką Z-etkę można kupić lub jak ją wykonać?

Czy wystarczy wywiercić dziurę pod skosem?

Czy jest sens w kotłowni dawać grzejnik pod oknem obok tej kratki?

Pozdrawiam,

Krzysztof

[am]

Nazwa zetka bierze się od kształtu kanału wentylacyjnego. Rury kupisz w każdym sklepie z "wentylacją". Zpytaj się a dadzą Ci wszystkie materiały.

Nie trzeba wiercić pod kątem, różnica wysokości powinna być (moim zdaniem - prośba do fachowca o zweryfikowanie) minimum 1 metr.

Spróbuję "narysować" słowami:

Wiercisz w scianie zewnętrznej otwór fi 150(lub wybijasz pustak). W otwór dajesz rurę wentylacyjną fi 150 z przejściówką 90 stopni na wąski kanał wentylacyjny (nie wiem jak to się nazywa, kanał wentylacyjny prostokątny). Na zewnątrz ściany (pod ociepleniem, jeżeli ściana dwuwarstwowa) ciągniesz kanał prostokątny do góry (+/- 1 metr) i nastepnie dajesz drugą przejściówkę 90 stopni z wąskiego kanału na rurę fi 150. Na to dajesz kratke osadzoną w tynku.

[Griszka]

"am" ma rację. Jest tylko jedna uwaga do wątku. Gdybyś kotłownie miał na LPG to oprocz zetki musisz mieć otwór wywiewny na wysokości 10cm ponad posadzkę o wymiarach 100mmx100mm conajmniej lub rownowartość pola powierzchni gdy okrągła. Zetka nie jest potrzebna o ile planujesz kocioł z zamkniętą komorą spalania.

[Krzysztof]

Sprawdziłem właśnie projekt mojej wewnętrznej instalacji gazowej.

W projekcie mam nawiew w postaci "Z"-etki o średnicy fi 200!!!!

Dzisiaj rozmawiałem z kominiarzem, który powiedział mi, że Z-etka jest potrzebna jeśli ktoś ma kocioł w piwnicy!!!!

Jeśli kocioł gazowy zlokalizowany jest na parterze, to wystarczy otór fi 150 na przestrzał na wysokości ok. 30-40 cm od posadzki w kotłowni!!!!

Czy ktoś z Was może potwierdzić te informacje?

W tym tygodniu zamierzam kłaść kafle w kołtowni i ciągnąć gaz!

 

Pozdrawiam,

Krzysztof

[Gość]

Moj znajomy kominiarz kazal wstawic zetke fi 100 do kotlowni na parterze. Kratka w kotlowni 30 cm od podlogi. Kociol mam z palnikiem atmosferycznym.

[kgadzina]

Wydaje mi się, że trzeba porozmawiać z gościem, który przy odbiorze ma najwięcej do powiedzenia w tym temacie, czyli z kominiarzem. Jak każe zrobić "zetkę" to trzeba zrobić, bo inaczej mogą być kłopoty z odbiorem, a jak ie każe to masz spokój.

[Marek13]

Każe nie każe - to nie jest tak żeby mieć tylko spokój, chyba że wieczny spokój. Tu chodzi o nasze życie. Nasze domy są szczelne, piec bez nawiewu w takim domu to zabójstwo. Dlatego też ze względów bezpieczeństwa warto wybrać piec z zamkniętą komora spalania, wtedy będziemy mieli spokój, a jeżeli nie to zetka.

[Krzysztof]

Do Marek13: Nawiew musi być to rzecz pewna.

Ja mam pytanko czy musi być koniecznie Zetka czy wystarczy zwykły nawiew przez ścianę (rura na przestrzał fi 110-150 zakończona kraktą).

 

Krzysztof

[am]

Jeszcze nie wiem, czy będę miał kocioł z zamkniętą komorą spalania - dlatego właśnie zrobię nawiew. Najwyżej będe miał troche zimniej w kotłowni - i tak nie planuję często do niej zaglądać.

Będę miał za to pewność, że żadne podejrzane gazy nie zalegają mi w pomieszczeniu. Podobnie planuję zrobić w garażu. Koszt naprawdę niewielki - uważam, że warto.