stander 26.10.2005 20:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2005 to według mnie gra tak jak ja (to bardzo subiektywne) chciałabym żeby były grane te utwory. Polonezy były chodzonym, walce można było tańczyć, a do mazurków przytupywać. No właśnie. Ja miałam jakie takie porównanie, bo chodzę bardzo późno spać, a przed północą można było często "wpaść" na konkursowe retransmisje. Nie jestem muzykiem, ale nie trzeba nim być, żeby zauważyć, że pianiści ze Wschodu nie czują tych naszych rytmów. Owszem, bardzo przeżywali grę, niektórzy nawet grali całym ciałem, każdy mięsień twarzy drgał jak struna fortepianu, ale jak usłyszałam Blechacza, to wiedziałam, że on gra sercem, tą samą wrażliwością karmionym, co serce Mistrza. Dzisiaj pierwszy raz obejrzałam film "Chopin. Pragnienie miłości" na Dwójce. Ten film jest także o tej wrażliwości, dzięki której powstała Jego muzyka. (Nawiasem mówiąc, Chopin w tym obrazie jest przedstawiony jako wielki egoista i pewnie takim był, tak mogło być, że kochał tylko muzykę i... wspomnienie o kraju dzieciństwa.) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jerzysio 27.10.2005 06:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Października 2005 ...nie znam się na muzyce i raczej słoń mnię uchi przydeptali, ale jest to wielki sukces i szczere gratulacje ! 1 Pozdro J Opal ..tak na marginesie, to po co politykę mieszać ze sztuką Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
szymoszkowa 02.11.2005 08:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2005 Jerzysio,podpisuję sie pod twoją wypowiedzią Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.