Wpadłem aby się zrelaksować.

[ged]

[ Ta Wiadomość była edytowana przez: ged dnia 2002-10-15 18:11 ]

[ewa]

Pomogło?

[kgadzina]

ewa: co to za rysunek? Redakcja Ci go ocenzurowała?

[ewa]

Jaki rysunek? Ten: ?

Jeśli tak to najzwyklejszy smiley

[loniu]

rysunki czasem się nie pojawiają bo redakcja zmieniła domyślny profil na wyłącz BBcode i trzeba odznaczać za każdym razem (chyba).

http://www.afternight.com/smiles/thankyou.gif

[ged]

Ewa czytałaś to co tam było ? Pomogło, ale rano jak to przeczytałem na spokojnie, to wykasowałem, bo za dużo na forum psychologów i różne rzeczy mogliby sobie o mnie pomyśleć.

[Luśka]

A ja myślałam, że Ci Redakcja wycięła! I że bardzo tego relaksu potrzebowałeś. Tak czy inaczej - już lepiej, co? A na wszelki wypadek limeryk nie na temat:

Raz przeor w pogórskim klasztorze

rzekł braciom: A może by który

przeorał ten ugór u góry?

Ci rzekli: Niech przeor przeorze!

[ewa]

Ged nie zdążyłam przeczytać i dlatego spytałam. Ale jak pomogło to ja tez poproszę troszkę Ostatnio mam dużo stresów - wykończeniówka i ciąża nie są chyba idealnym połączeniem - obie wykańczają skutecznie

[Becik]

I wtedy się dopiero zacznie

[ewa]

Becik - proszę o nie stresowanie przyszłej Matki Polki

[Becik]

Nie gniewaj się Ewo http://www.afternight.com/smiles/daisy.gif ( strrasznie się boję że mi się myszy zalęgną http://www.afternight.com/smiles/shocked.gif ). Jako lekko doświadczona Matka Polka chciałam Cię tylko pocieszyć, że ani w przyszłym ani w następnym roku nie będziesz miała tak dużo wolnego czasu jak teraz. Pozdrawiam i życzę zdrówka.

 

[ Ta Wiadomość była edytowana przez: Becik dnia 2002-10-17 14:33 ]

[ged]

Jako lekko doświadczony tata dwojga dzieci, jedno ledwo narodzone. Chciałbym dodatkowo pocieszyć Twoją druga połowę. Przekaż mu, aby teraz zrobił jak najwięcej tego co ma do zrobienia, bo w od listopada (nie grudnia) będzie miał (odrobinę ... ) mniej czasu. Ale pociesz się tym, że to co się z Tobą dzieje to cel naszego życia i wszystko potem schodzi na drugi plan.

Ged

[am]

Jako lekko doświadczony ojciec Polak dodam na pocieszenie . Pozdrawiam serdecznie

[ged]

Ja chcę trzecie dziecko !!!!!

Ged

[Frankai]

Am - to napisz jeszcze jak zrobić od razu trzecie z pominięciem dwóch pierwszych a "czasu" to nie miałem prawie nigdy.

[ewa]

Czyli jak za drugim razem będę miała bliźniaki to się nie napracuję? To dobrze bo zawsze chciałam mieć bliźniaki

Ged proszę nie pocieszać w ten sposób mojej drugiej połowy bo ma do wykończenia dom - oprócz robienia mi od grudnia śniadań do łóżka oczywiście

[ged]

Śniadanie do łóżka to szeroki optymizm, może rzuci w Ciebie jakąś

drożdżówką, ale przytachanie zakupów ze sklepu i masaż twojego kręgosłupa go nie ominie.

Mamy drugie dziecko, trzeci dzień chcę ceś napisać, nie mogę, bo ciągle biegam do drugiego pokoju ...

No cóż czasami brakuje czasu, czasem niedosypiasz, ale jeden uśmiech twojego szkraba rekompensuje wszystko. Jeżeli to będzie pierwsze dziecko, to bedziesz miała przyjemność patrzeć jak twoja druga połowa z faceta obojętnego na wszystkie dzieci przeistacza się w TATUSIA, a przy drugim dziecku to już bedzie z niego fachura. POWODZENIA I DUŻO RADOŚCI

 

Kasia Ged'a

 

Ocenzurowano, dopuszczono do publikacji Ged

[ewa]

Kasiu Ged'a - mam rozumieć, że nie mogę liczyć na ulgowe traktowanie?

Bastian już zaczyna dbać o dziecko - dzisiaj rano obudził mnie tekstem: Ewa zanieś dziecko do łazienki. Szkoda że nie moge mu odpowiedzieć tak samo - ale już niedługo

[am]

Frankai - nie ma tak dobrze. Trzeba się napracować a Ty chciałbys tak bez wysiłku http://www.afternight.com/smiles/wink.gif.

 

 

Szanowne Panie (Ewa i Kasia Ged'a) - chciałbym "oprotestowac" Wasze postrzeganie Panów http://www.afternight.com/smiles/silly.gif. Przecież nadajemy się http://www.afternight.com/smiles/nahaha_eh.gif do wielu przydatnych rzeczy a nie tylko przyziemnego przynoszenia śniadania do łóżka.

A poza tym tak naprawdę my się trochę boimy tego pierwszego dziecka - stąd taka "obojetność" na poczatku - później rzeczywiście przechodzi.

Pozdrawiam http://www.afternight.com/smiles/wavey.gif

Ps.

Q-rcze - naprawdę działa ta poradnia u forumowego psychologa. Chwilę posiedzę przy komputerze, poczytam parę wątków i już czuje się lepiej .

 

 

<font size=-1>[ Ta wiadomość była edytowana przez: am dnia 2002-10-20 11:29 ]</font>

[gaga2]

To prawda, że panowie wolniej przyzwyczajają się co myśli że mają potomka. I że jak już się przyzwyczają, to są wspaniali - mój to teraz tatuś na medal. Ale z moich doświadczeń wynika, że przez pierwsze miesiące, gdy my pilnie potrzebujemy pomocy facetów, oni jakoś tak mają wówczas BARDZO DUZO PRACY (niespodzewanie). A to własnie jest przeprowadzka firmy, a to "spiętrzyły" się nagle zaległe prace w robocie itp. A moja obserwacja dotyczy zarówno mojego ślubnego (sytuacja powtórzyła się przy drugim dziecku), i mojego brata (wieczorami można go teraz często zastać w pracy, a córka ma trzy miesiące).

No cóż, i tak im to wybaczamy

Pozdrowienia,

gaga2