Wośp...

[Sallyko]

Widziałam sprawozdania ze światowego zjazdu laryngologów dziecięcych, gdzie były przedstawione wyniki badań przesiewowych słuchu u noworodków w Polsce, możliwych dzięki WOŚP. Nigdzie na świecie nie są objęte tym badaniem wszystkie noworodki!!! A u nas dzięki tej fundacji od kilku lat badają wszystkie bobaski!!! Dlatego naprawdę watro ją wspierać.

Pewnie że najlepiej byłoby żeby państwo dawało na wszystko, ale nawet w bogatych krajach to nie jest możliwe. W W. Brytanii kolejka do endokrynologa min 6 m-cy.

[Xena z Xsary]

przeczytałam ten link. Bardzo głupia sytuacja. Ale nie zmienia to mojego zdania.

Jesli chocby połowa moich datków miałaby trafić do dzieciaków to chętnie ją daję. Na dzień dzisiejszy daję do ZUSu znacznie więcej i trafia to na przykład na nowe dachy na korty tenisowe.

Bynajmniej nie szpitalne.

[Sallyko]

ZUS to nie składka na ubezpieczenie zdrowotne. Pieniądze z ZUS-u idą na emerytury. To jest zupełnie coś innego. Składka na ubezpiecznie zdrowotne to jakieś 7 % !

[Xena z Xsary]

Sallyko na emerytury to podobno będą czyjeś dzieci pracować... tak powiedział jakis miły Pan poseł...Piłkowe chyba nawet zaproponował czy jakoś tak, zeby rozwiązac problem tych, którzy nie mają dzieci...

 

Ale masz rację, zdrowotne to tylko jakiśtam procent..pensji ubruttowionej,.rzuciłam zbyt ogólne hasło, , niemniej miłby było gdyby człowiek mial jakieś takie poczucie, że chociaz złotowka idzie na przykład na akcje typu badania słuchu maluchów.

 

Ale oczywiscie każdy ma prawo sobie robić ze swoją kasą co tylko chce. Mnie się akcja WOŚP podoba i daje na nią kasę od samego początku.

PS. 7% to chyba jeśli masz etat....

[Monika B]

RRmi - wiem, że wiesz

Trzeba coby my sie tego nauczyli!

 

 

Ponury Przestudiowałam linka.

Smutne, ale jak dajemy pienišzki zawsze może cos być nie tak - to duża pokusa.

Pewnoć mozna mieć tylko wtedy gdy robi się cos samemu. Mnie sie okiestra podoba i gram. Ale uważam, że raz do roku nie wystarczy.

 

Z osobistym zaangazowaniem tez jednak róznie bywa. Otóż byłam czlonkiem zalozycielem pewnej fundacji, z której sie wycofałam po kilku imprezach. Znajdowałymy sponsorów, organizowałymy koncerty i... wszystkie datki od firm szły na pokrycie kosztów koncertu. Datki były zbyt mizerne żeby je przeznaczyc na cokolwiek. 300 zł. na czysto. Para w gwizdek.

Teraz jestem zwolennikiem szukania i wybierania przez rodzinę innej rodziny pod swoje skrzydła. Zamiast dać dzieciakowi na ulicy zeta, można zapytać gdzie mieszka i pójć tam. Z mojego dowiadczenia wynika, że daje najlepsze rezultaty i ... satysfakcję darczyńcy, bo obdarowuje tym, co jest potrzebne.

A dla zainteresowanych instytucja, która umie rozliczac się z pieniędzy:

http://www.maitri.pl/adopcja.php

Akcja polega na objęciu patronatu nad jednym dzieckiem w Afryce - wyżywnienie lub/i edykacja. Otrzymuje się fotografię i dane dziecka oraz dane do korespondencji z nim. Płaci sie miesięcznie stałš niewielkš kwotę.

Zapraszam

[wareczka]

Z osobistym zaangazowaniem tez jednak róznie bywa. Otóż byłam czlonkiem zalozycielem pewnej fundacji, z której sie wycofałam po kilku imprezach. Znajdowałymy sponsorów, organizowałymy koncerty i... wszystkie datki od firm szły na pokrycie kosztów koncertu. Datki były zbyt mizerne żeby je przeznaczyc na cokolwiek. 300 zł. na czysto. Para w gwizdek.

Teraz jestem zwolennikiem szukania i wybierania przez rodzinę innej rodziny pod swoje skrzydła. Zamiast dać dzieciakowi na ulicy zeta, można zapytać gdzie mieszka i pójć tam. Z mojego dowiadczenia wynika, że daje najlepsze rezultaty i ... satysfakcję darczyńcy, bo obdarowuje tym, co jest potrzebne.

A dla zainteresowanych instytucja, która umie rozliczac się z pieniędzy:

http://www.maitri.pl/adopcja.php

Akcja polega na objęciu patronatu nad jednym dzieckiem w Afryce - wyżywnienie lub/i edykacja. Otrzymuje się fotografię i dane dziecka oraz dane do korespondencji z nim. Płaci sie miesięcznie stałš niewielkš kwotę.

Zapraszam

 

całkowicie sie zgadzam!!

[Monika B]

Ty sie Wareczka nie zgadzaj! Ty adoptuj.

[wareczka]

Ty sie Wareczka nie zgadzaj! Ty adoptuj.

 

Zgadzam sie!

[forum_user]

Owsiaka popieram, zazdrośnicy zawsze się znajdą. Bo coś im WYCHODZI, i to co roku...

Państwo... mam skromne wymagania, żeby mi nie przeszkadzało .

Dla mnie co innego państwo, co innego społeczeństwo. Przynajmniej w naszym pięknym kraju.

Utożsamiam się z byciem "jednostką społeczną" i działaniem w taki sposób, państwo - to niestety nie ja

[wareczka]

Racja

[maciek.tor]

....

Ja myślę, że już przy planowaniu budżetu biorą poprawkę na Owsiaka: "ile tam mamy w tym roku na służbę zdrowia?... Dobra, bańkę odpiszcie, Owsiak przyniesie!"

 

Raczej odwrotnie.

Przybędzie nowego sprzętu za X zł? Czyli należy dodać Y zł na jego obsługę, konserwację, serwis, materiały eksploatacyjne, ubezpieczenie itd...

 

Samo posiadanie sprzętu to za mało. Trzeba go obsłużyć, przeszkolić personel, wydzielić pomieszczenie (często nawet je odpowiednio zaadoptować). Należy łożyć na materiały eksploatacyjne, serwisować.

Wydatków jest naprawdę wiele.

 

Czy doczytaliście się w informacjach z ubiegłego tygodnia, że lekarze zażądali by ich pensje były nie niższe niż 5 000 zł miesięcznie?

Marne szanse na spełnienie tego poostulatu.

 

Owsiak im tych pieniędzy nie wypłaci. Zresztą Owsiak nie daje nawet złotówki na pensje personelu medycznego. A ktoś ten specjalistyczny sprzęt musi obsługiwać. Nie zawsze tym kimś jest kiepsko wynagradzana pielęgniarka czy technik medyczny.

Czyli kto ponosi te koszty?

[Charlie]

Polska Służba Zdrowia jest chora.

Lekarze i pielęgniarki to największa szara strefa.

Jeśli Służba Zdrowian nie zostanie zreformowana to będzie coraz gorzej.

Dorn jest głupi - sam powinien się wcielić do wojska i jechać do Iraku na 4 lata.

[forum_user]

....

Ja myślę, że już przy planowaniu budżetu biorą poprawkę na Owsiaka: "ile tam mamy w tym roku na służbę zdrowia?... Dobra, bańkę odpiszcie, Owsiak przyniesie!"

 

Raczej odwrotnie.

Przybędzie nowego sprzętu za X zł? Czyli należy dodać Y zł na jego obsługę, konserwację, serwis, materiały eksploatacyjne, ubezpieczenie itd...

 

Samo posiadanie sprzętu to za mało. Trzeba go obsłużyć, przeszkolić personel, wydzielić pomieszczenie (często nawet je odpowiednio zaadoptować). Należy łożyć na materiały eksploatacyjne, serwisować.

Wydatków jest naprawdę wiele.

 

Czy doczytaliście się w informacjach z ubiegłego tygodnia, że lekarze zażądali by ich pensje były nie niższe niż 5 000 zł miesięcznie?

Marne szanse na spełnienie tego poostulatu.

 

Owsiak im tych pieniędzy nie wypłaci. Zresztą Owsiak nie daje nawet złotówki na pensje personelu medycznego. A ktoś ten specjalistyczny sprzęt musi obsługiwać. Nie zawsze tym kimś jest kiepsko wynagradzana pielęgniarka czy technik medyczny.

Czyli kto ponosi te koszty?

 

Sorry - to jeszcze biedny Owsiak ma zapewnić sprzęt z obsługą (oczywiście wolontariuszy), todzież opłacić koszt mediów zuzywanych przez swój sprzęt i płacić za dzierżawę miejsca postojowego ?Chyba powinien też zbierać na: policję i bezpieczeństwo, drogi i autostrady, lotniska, tworzenie prawidłowego prawa... Wszędzie by się przydało... A administracja państwowa - na wyspę z serialu LOST , co miesiąc jeden samolot

[maciek.tor]

......

Sorry - to jeszcze biedny Owsiak ma zapewnić sprzęt z obsługą (oczywiście wolontariuszy), todzież opłacić koszt mediów zuzywanych przez swój sprzęt i płacić za dzierżawę miejsca postojowego ?Chyba powinien też zbierać na: policję i bezpieczeństwo, drogi i autostrady, lotniska, tworzenie prawidłowego prawa... Wszędzie by się przydało... A administracja państwowa - na wyspę z serialu LOST , co miesiąc jeden samolot

 

Czyli nie zrozumiałaś mojej wypowiedzi.

Wykazałem, że kupno sprzetu to jeszcze nie wszystko. To dopiero poczatek długiego łańcuszka kosztów.

Owsiak cokolwiek się dokłada (chwałą mu za to) ale to jest tylko drobny promil wydatków jakie ponosi Skarb Państwa. Tych wydatków się nie widzi. Ale każdy widzi za to aparaturę na której naklejone jest czerwone serduszko.

[ponury63]

Dorn jest głupi - sam powinien się wcielić do wojska i jechać do Iraku na 4 lata.

Nie jest głupi, jest chory.

Trzeba być chorym, by nie płacąc należytej stawki za pracę kazać pracować, a w przypadku odmowy grozić wojskiem. Chętnie poznałbym scenariusz, w jakim Dorn zrealizowałby swój pomysł Giwera w każdym gabinecie ?

A może stan wojenny ? Zmobilizowac lekarzy ?

 

Widząc takie pomysły nie dziwię się, że część pracowników służby zdrowia pilnie szkoli języki i zmyka stąd do normalności.

[forum_user]

......

Sorry - to jeszcze biedny Owsiak ma zapewnić sprzęt z obsługą (oczywiście wolontariuszy), todzież opłacić koszt mediów zuzywanych przez swój sprzęt i płacić za dzierżawę miejsca postojowego ?Chyba powinien też zbierać na: policję i bezpieczeństwo, drogi i autostrady, lotniska, tworzenie prawidłowego prawa... Wszędzie by się przydało... A administracja państwowa - na wyspę z serialu LOST , co miesiąc jeden samolot

 

Czyli nie zrozumiałaś mojej wypowiedzi.

Wykazałem, że kupno sprzetu to jeszcze nie wszystko. To dopiero poczatek długiego łańcuszka kosztów.

Owsiak cokolwiek się dokłada (chwałą mu za to) ale to jest tylko drobny promil wydatków jakie ponosi Skarb Państwa. Tych wydatków się nie widzi. Ale każdy widzi za to aparaturę na której naklejone jest czerwone serduszko.

Jasne, kupno wędki dla głodnego to nie wszystko - trzeba mu jeszcze dać na buty i wykupić kartę wstępu... Ale bez tej wędki nie połowi na pewno

Podejrzewam, że gdyby prywatny kapitał miał do dyspozycji środki porównywalne z NFZ, milibyśmy inną służbę zdrowia

Od fundacji Owsiaki i podobnych nie można przecież wymagać, żeby przejmowali obowiązki SP

[Xena z Xsary]

Wykazałem, że kupno sprzetu to jeszcze nie wszystko. To dopiero poczatek długiego łańcuszka kosztów.

Owsiak cokolwiek się dokłada (chwałą mu za to) ale to jest tylko drobny promil wydatków jakie ponosi Skarb Państwa. Tych wydatków się nie widzi. Ale każdy widzi za to aparaturę na której naklejone jest czerwone serduszko.

Ja Cię bardzo przepraszam, ale mnie się wydaje, że Skarb Państwa to nasze kieszenie.

To, że jakos NIE WIDAĆ, żeby NASZE pieniądze szły na cokolwiek pożytecznego w służbie zdrowia to chyba fakt?

Albo jesteś lekarzem, który ma zdrowe zasady, albo nie byłeś nigdy chory, takie mam wrażenie;)

[ponury63]

Sorry - to jeszcze biedny Owsiak ma zapewnić sprzęt z obsługą (oczywiście wolontariuszy), todzież opłacić koszt mediów zuzywanych przez swój sprzęt i płacić za dzierżawę miejsca postojowego ?

Nie taki biedny, wczoraj "zarabiał" niemal po dwie duże bańki na godzinę

 

Spora część, o ile nie większość tego sprzętu działa w ramach normalnego funkcjonowania szpitala, a wydatki na obsługę bieżącą finansuje comiesięczna składka zdrowotna. Owsiak wypełnia lukę braku kasy na działania duże i - jak w przypadku badań przesiewowych - kompleksowe.

Koszt jest zawsze, tylko mądrzy ludzie wolą wydać wcześniej 2.000 na profilaktykę niż później 20.000 na leczenie.

Ale do tego trzeba miec horyzont dalszy niż kolejne wybory

[wareczka]

Dorn jest głupi - sam powinien się wcielić do wojska i jechać do Iraku na 4 lata.

Nie jest głupi, jest chory.

Trzeba być chorym, by nie płacąc należytej stawki za pracę kazać pracować, a w przypadku odmowy grozić wojskiem. Chętnie poznałbym scenariusz, w jakim Dorn zrealizowałby swój pomysł Giwera w każdym gabinecie ?

A może stan wojenny ? Zmobilizowac lekarzy ?

 

Widząc takie pomysły nie dziwię się, że część pracowników służby zdrowia pilnie szkoli języki i zmyka stąd do normalności.

 

czy nawet WOŚP niektórzy musza sprowadzic do obecnej polityki, do kolejnej pyskówki... ludzie choc minimum poziomu i kultury co ma DORN do OWsiaka...

 

Owsiak by sie uśmiał, gdyby zobaczył że w temacie WOŚP, ludzie gadają o DORNIE

 

tak apropos takie akcje sa na całym świecie czy to kraje bogate czy biedne, niezleznie od systemu politycznego czy tego kto rządzi...

[ponury63]

czy nawet WOŚP niektórzy musza sprowadzic do obecnej polityki, do kolejnej pyskówki...

chciałbyś, co ?

nie da rady

 

 

ludzie choc minimum poziomu i kultury co ma DORN do OWsiaka...

Owsiak by sie uśmiał, gdyby zobaczył że w temacie WOŚP, ludzie gadają o DORNIE

wyślij mu linka, jak już się wyśpi, niech się serdecznie pośmieje