ckwadrat 11.08.2005 20:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2005 W zasadzie zawsze miałem awersję do tych zza Buga, ale teraz to już przechodzi wszelkie granice, nie tylko tę jedną. Czwarty przypadek pobicia to już na pewno zorganizowana, i to dobrze, akcja. Za dużo tego też aby to mogła być akcja jakichś nacjonalistów, czy kogoś nie związanego z władzą na Kremlu. Wygląda więc zatem na to, że Moskale po raz kolejny prowadzą z nami wojnę. W końcu bicie to środek wojenny. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/280269-moskwa-a-wi%C4%99c-wojna/ Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mww 11.08.2005 21:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2005 Jaki czwarty??? Ja słyszałam o dwóch??? Też mam wrażenie, że od dłuższego czasu wyraźnie szukali zaczepki... a teraz testują jak daleko mogą się posunąć. No i oni też nas nie lubią. Boję się myśleć nawet co z takiego czegoś może wyniknąć i nie zazdroszczę naszym specom od polityki zagranicznej i takich tam dyplomatycznych rzeczy, bo ja nie wiem jak należy zareagować. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/280269-moskwa-a-wi%C4%99c-wojna/#findComment-8119978 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ckwadrat 11.08.2005 21:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2005 Jaki czwarty??? Ja słyszałam o dwóch??? 1. kierowca z ambasady 2. łącznościowiec z ambasady 3. II sekretarz z ambasady 4. korespondent Rzeczpospolitej (dziś) Wszystko w Moskwie. Białoruś to pikuś przy Moskwie. Tam przynajmniej zachowują pozory i mydlą oczy łamaniem "prawa". Rusek wali od razu między oczy. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/280269-moskwa-a-wi%C4%99c-wojna/#findComment-8119979 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 11.08.2005 21:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2005 Moim zdaniem pozostaje wycofanie naszych dyplomatow , niemniej jakie beda tego skutki , wole nie myslec.A czy nasz prezydent zabral juz glos czy dalej na wakejszyn? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/280269-moskwa-a-wi%C4%99c-wojna/#findComment-8119980 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaKa 12.08.2005 07:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2005 ckwadrat - a dlaczego nie lubisz "ruskow"? Mysle, ze na tym czwartym to juz sie skonczy. Juz takie u wladzy rosyjskiej myslenie ... Zab za zab... Czterech naszych, czterech waszych ... itp Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/280269-moskwa-a-wi%C4%99c-wojna/#findComment-8119981 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Whisper 12.08.2005 08:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2005 ckwadrat - a dlaczego nie lubisz "ruskow"? Mysle, ze na tym czwartym to juz sie skonczy. Juz takie u wladzy rosyjskiej myslenie ... Zab za zab... Czterech naszych, czterech waszych ... itp kaKa, dobrze że Litwa nie za Bugiem, tylko bardziej na północ Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/280269-moskwa-a-wi%C4%99c-wojna/#findComment-8119982 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ckwadrat 12.08.2005 08:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2005 ckwadrat - a dlaczego nie lubisz "ruskow"? Bo zawsze nas traktowali jako swoją sferę wpływów i dążyli do podoprządkowania Polski swoim wielkomocarstowym zapędom, bez względu, czy był to carat, komunizm, czy jak widać i teraz, gdzie niby jest tam demokracja. I nie jest to nietsety li tylko dążenie elit władzy.. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/280269-moskwa-a-wi%C4%99c-wojna/#findComment-8119983 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaKa 12.08.2005 08:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2005 Whisper, moze i nie za Bugiem, ale polacy litwinow nie mysle, ze daza goraca miloscia sasiedzka Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/280269-moskwa-a-wi%C4%99c-wojna/#findComment-8119984 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Xena z Xsary 12.08.2005 08:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2005 Moze tylko mała prosba żeby nie nazywac tego wojną. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/280269-moskwa-a-wi%C4%99c-wojna/#findComment-8119985 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ckwadrat 12.08.2005 08:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2005 Whisper, moze i nie za Bugiem, ale polacy litwinow nie mysle, ze daza goraca miloscia sasiedzka Kaka, śmiesz wątpić, że pałamy do Was naprawdę gorącą miłością? Chyba opal i ja na spotkaniu przy piwku w Muratorze daliśmy Ci tego wyraz A tak na serio to akurat dobra kondycja Litwy (niepodległość, silna gospodarka) leży w żywotnym interesie Polski. I vice versa. Podobnie jak niepodległość i pełnia neizależność Ukrainy, Białorusi, Estoni i Łotwy. Chyba nie muszę tłumaczyć dlaczego. Jak również - prawdziwa demokracja w Rosji! Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/280269-moskwa-a-wi%C4%99c-wojna/#findComment-8119986 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ckwadrat 12.08.2005 08:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2005 Moze tylko mała prosba żeby nie nazywac tego wojną. A niby dlaczego? Zachowują się jak na wojnie - biją naszych Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/280269-moskwa-a-wi%C4%99c-wojna/#findComment-8119987 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Xena z Xsary 12.08.2005 08:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2005 Moze tylko mała prosba żeby nie nazywac tego wojną. A niby dlaczego? Zachowują się jak na wojnie - biją naszych No choćby dlatego, że najpierw my pobiliśmy ich. Poza tym nie eskalujmy konfliktu, mam nadzieję, że dali sobie tylko po mordzie i na tym się skończy. Wojna to najstraszniejsze co może nas spotkac. Mam nadzieję, że sprawa rozejdzie się po kościach, potrzeba nam tylko rozważnych i spokojnych polityków. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/280269-moskwa-a-wi%C4%99c-wojna/#findComment-8119988 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mdzalewscy 12.08.2005 09:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2005 wiem jedno, nasza szansa tylko w Amerykanach, bo za nim nasi psełdo sojusznicy Francja i Niemcy by się zebrali, aby nam pomóc, to już by Polski na mapie nie było, miedzy czasie by się pokłócili o sposób interwencji. Dlatego uważam iż wspieranie USA jest w naszym interesie narodowym, gdyż Amerykanie może nie są wylewni wyjątkowo, ale pamiętają o zasługach Polski Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/280269-moskwa-a-wi%C4%99c-wojna/#findComment-8119989 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 12.08.2005 09:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2005 Moze tylko mała prosba żeby nie nazywac tego wojną. A niby dlaczego? Zachowują się jak na wojnie - biją naszych No choćby dlatego, że najpierw my pobiliśmy ich. Poza tym nie eskalujmy konfliktu, mam nadzieję, że dali sobie tylko po mordzie i na tym się skończy. . Jest mała różnica - dzieciaki pobili huligani, pracowników ambasady.............. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/280269-moskwa-a-wi%C4%99c-wojna/#findComment-8119990 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ckwadrat 12.08.2005 09:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2005 Ooo. "Wojna" przeszła z "gabinetu" do klubu.. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/280269-moskwa-a-wi%C4%99c-wojna/#findComment-8119991 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 12.08.2005 09:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2005 widocznie redakcja sądzi, że mamy równo pod sufitem Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/280269-moskwa-a-wi%C4%99c-wojna/#findComment-8119992 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Xena z Xsary 12.08.2005 09:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2005 no tak Majka, w zasadzie to nie wiadomo kto pobił ich dzieciaki, ani kto pobił POlaków w Moskwie, bo sprawa jest jeszcze na etapie zarzutów, prawda?Chcę tylko powiedzieć, że moim zdaniem nie powinniśmy eskalować sprawy ani tymbardziej używać słowa wojna, bo to naprawdę coś najokropniejszego, o czym nawet nie chciałabym głośno mówić. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/280269-moskwa-a-wi%C4%99c-wojna/#findComment-8119993 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ckwadrat 12.08.2005 09:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2005 ...najpierw my pobiliśmy ich. Poza tym nie eskalujmy konfliktu.... Jest mała różnica - dzieciaki pobili huligani, pracowników ambasady.............. No właśnie, to jest zasadnicza róznica. Napad na ich nastolatków to był typowy napad chuligański, z kradzieżą komórek, dokumentów, pieniędzy. A podczas napadów na naszych dyplomatów i dziennikarza nic im nie zabrano. To "podpis" służb specjalnych, jak to dzisiaj usłyszałem od jedngo z komentatorów w radiu. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/280269-moskwa-a-wi%C4%99c-wojna/#findComment-8119994 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ckwadrat 12.08.2005 09:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2005 no tak Majka, w zasadzie to nie wiadomo kto pobił ich dzieciaki, ani kto pobił POlaków w Moskwie, bo sprawa jest jeszcze na etapie zarzutów, prawda? Niezupełnie, polska policja dotarła już do paserów (siedzą w wiezieniu), przy których znaleziono należące do nastolatków komórki. A to już dużo. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/280269-moskwa-a-wi%C4%99c-wojna/#findComment-8119995 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 12.08.2005 09:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2005 oj. Xena, zejdź na ziemię Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/280269-moskwa-a-wi%C4%99c-wojna/#findComment-8119996 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.