forum_user 23.12.2004 13:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2004 A co potem i od ilu?A Ty co masz napisane?A gdzie można zobaczyć,co od ilu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kroyena 23.12.2004 13:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2004 A na lewo. A można przeczytać. A potem to zależy od dobrej woli. Kolejność odpowiedzi odwrotna (oczywiście ). Oczywiście . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
forum_user 23.12.2004 14:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2004 Że na lewo,to wiem. Co masz wiem,ale dlaczego?Już wiem. Czyjej? Oczywiście. Zmiatamy stąd....... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ckwadrat 23.12.2004 14:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2004 "Najwięcej negatywnych emocji budzi adopcja dzieci przez pary homoseksualne. Czy osoby homoseksualne mogą wychowywać dzieci?Uważam, że nie ma żadnych przeciwskazań. Dom, ciepło domowe, gwiazdka i dwóch facetów, którzy darzą dziecko uczuciem jest zdecydowanie lepsze niż samotność w domu dziecka. Orientacji seksualnej nie można nabyć poprzez wychowanie. To są kolejne lęki i fobie naszego społeczeństwa." Odpowiedź przywoływanego Czernikiewicza na to pytanie jednoznacznie pozbawia go wiarygodności. Pomijając już nawet demagogiczne przeciwstawianie samotności w domu dziecka versus ciepłu domowemu i uczuciu 2 facetów (jakby nie było innej opcji, zarówno po jednej, jak i drugiej stronie), to on uważa za pewnik, że orientacji seksualnej nie można nabyć przez wychowanie. A skąd on to k.. wie? Nie może tego wiedzieć, bo nawet jeśli tak jest, to żadne badania tego nie mogły wykazać, bo adopcja przez homoseksualistów w niektórych krajach jest zbyt krótko żeby to można było ocenić (jeśli w ogóle kogoś to jeszcze tam obchodzi). Czernikiewicz chce jednak samotnym dzieciom zafundować psychologiczny ekperyment, którego skutki mogą być tragiczne. Nie trzeba mieć jednak wielkiej wyobraźni i czytać specjalistycznej literatury żeby przewidzieć, jak skończy się taki eksperyment. Może dla pana Czernikiewicza będą to "tylko" procenty dzieci, które jednak zmienią preferencje seksualne poprzez wychowanie, czy po prostu pozostawanie permamentnie pod wpływem określonego wzorca. Ale jest i inny, nie brany przez Czernikiewicza aspekt - wiele spośród tych dzieci będzie zapewne w wielkim dysonansie i stresie psychicznym, jeśli będą miały normalne (heteroseksualne) preferencje, nienormalne jednak w stosunku do domowego, homoseksualnego wzorca. Do psychologów trafią zatem, w co nie wątpię, młodociani heteroseksualiści z poczuciem winy, czy innymi rozterkami, że okazali się inni pod seksualnym względem niż ich rodzice. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agnieszka1 23.12.2004 14:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2004 Zgadzam sie z ckwadrat. No to zmykam , papa - do poniedzialku Jeszcze raz zycze wszystkim wszystkiego naj naj naj na te Boskie Swieta Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jagna 23.12.2004 18:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2004 Odnośnie uwag na temat manipulacji ta ankietą to poniekąd mają rację. Dlatego w mojej opinii zaznaczyłam, że proponowany widoczek jest bardzo delikatny i ja nie umiem wyobrazić go sobie bez sympatii. Ale gdyby chłopak siedział chłopakowi na kolanach, to pewnie byłabym trochę zażenowana, nie dlatego abym to potępiała, ale nie do końca jest to zgodne z wpojonym mi kodem kulturowym. A gdyby chłopak siedział jak wyżej i penetrowali sobie jamę ustną w sposób bardzo dogłębny, to budziłoby to mą niechęć zarówno w wersji homo jak i hetero. I dlatego stworzenie dobrej ankiety jest wielką sztuką, której chyba uczą na socjologii, tyle że taka ankieta zajęłaby kilka stron. Więc Ci co chcą niech odpowiadają na pytanie zadane tak, jak je zadano. Dobranoc. Zgadzam się. Dodam jeszcze, że wolę zobaczyć dwóch przytulonych do siebie chłopców, niż ledwo żywych narkomanów czy zarzyganych pijaków. Za sąsiadów wolałabym mieć parę kochających się gejów (obojętnie jakiej płci) niż nienawidzącą się i awanturującą się rodzinkę hetero. Znam osobiście homoseksualistę i lesbijkę. Świetni ludzie, bardzo ich polubiłam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dobrzykowice 23.12.2004 18:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2004 I mimo ze uczucia ktore zywia do siebie homoseksualisci moze sa piekne to cale to piekno zabija ich zblizenie fizyczne. No wybacz ale piekne i czyste to ono nie jest. I dlatego tez odnosze sie do tego aspektu, bo to on powoduje ze nie akceptuje tych zwiazkow. W ten sposób kocha sie też wiele par hetero, kwestia gustu Rozumiem jednak co chciałaś mi powiedzieć .... ładnie mówisz o miłości.... Domyślam się, że odrzuca Cię przede wszystkim taka miłość w meskim wydaniu. A co z lesbijkami ? Ich miłość jest równie "brudna" ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Darek1719499676 25.12.2004 21:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Grudnia 2004 Zauważyłam, że niektóre osoby mówiące o tolerancji nie wiedzą co to słowo oznacza. Nie oznacza ono bynajmniej akceptacji. Otóż tolerancja = godzę się z trudem tj. nie podoba mi się dane zjawisko ale przyjmuję do wiadomości, że ludzie są różni i mają różne potrzeby. Niepotrzebne, co ja mówię, szkodliwe są tu określenia typu: obrzydliwe, ohydne itp. Świadczą one o osobie, która je wypowiada - dla mnie poniżej krytyki.Jeśli chodzi o związki homoseksualne jestem tolerancyjna a nawet akceptująca. Widok przytulającej sie pary chłopaków byłby zaskakujący ale w pewien sposób zabawny przez swoją niecodzienność. A nasze dorastające dzieci są pod względem tolerancji bardziej zaawansowane niż rodzice, chyba że w domu zostaną zainfekowane nienawistnym brakiem tolerancji do wszystkiego co inne a nie czyniące nikomu szkody. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magdzia 28.12.2004 09:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2004 Nie rozumiem tych, co to sie tak oburzają na homoseksualizm. A co to Was obchodzi, kto z kim i jak? To jest intymna sprawa każdego człowieka. Czy Was ktokolwiek potępia za np. umiłowanie zupy ogórkowej? Tak samo jest z życiem seksualnym. Dlaczego inaczej patrzycie na człowieka który uprawia seks z kimś własnej płci? Czy to go czyni gorszym człowiekiem? Natomiast żenujące dla mnie jest afiszowanie się z seksualnością w ogóle, niezależnie przez kogo. Brzydzą mnie młodociane pary obśliniające sie w publicznych miejscach, strasznie mnie drażni widok np. chłopaka wsadzającego język dziewczynie do ucha na siedzieniu przede mną w autobusie. I w tej kwestii dużo bardziej denerwują mnie pary hetero, bo pary homo nie afiszują się tak z tym. Życzę wszystkim więcej tolerancji, bo jak tak dlaje pójdzie, to ktoś mnie nazwie chorym zboczeńcem bo lubię szarlotkę, a nie sernik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Krystian 28.12.2004 09:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2004 ... trzeba zaczynać za młodu i będzie OK... http://hoomor.pl/fotki/albums/ludzie/obr290.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Patos 28.12.2004 15:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2004 Nie rozumiem tych, co to sie tak oburzają na homoseksualizm. A co to Was obchodzi, kto z kim i jak? To jest intymna sprawa każdego człowieka. Po co taka gatka na tym forum, skoro jest to intymna sprawa każdego człowieka. Mnie obchodzi o czym dyskutuje się na forum muratora. Nie zadawajcie normalnym forumowiczom takich pytań to nie będzie oburzenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magdzia 28.12.2004 15:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2004 Po co taka gatka na tym forum, skoro jest to intymna sprawa każdego człowieka. Mnie obchodzi o czym dyskutuje się na forum muratora. Nie zadawajcie normalnym forumowiczom takich pytań to nie będzie oburzenia. Nie wiem zupełnie o co Koledze chodzi? Nie podoba się, że jest wątek nt. homoseksualizmu? A co w tym złego? Temat jak każdy inny. No i inna rzeczą jest rozmowa na ten temat, a inna - brak tolerancji. Mnie oburza brak tolerancji a nie to, że się o tym rozmawia. Kto powidział, że na forum Muratora można tylko o wylewkach, cegłach i instalacjach? Zresztą, jeśli Kolega nie jest zainteresowany "luźnymi" tematami, po co wchodzi na takie wątki? Za dużo patosu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Patos 28.12.2004 16:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2004 Nie rozumiem tych, co to sie tak oburzają na homoseksualizm. A co to Was obchodzi, kto z kim i jak? To jest intymna sprawa każdego człowieka. To tak jakby ktoś wsadzał palec w ogień i miał pretensje że go parzy. Masz pretensje do garbatego że ma proste dzieci Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Patos 28.12.2004 16:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2004 Jak ktoś pisze w rubryce zainteresowania budowa to niech napisze czego bo paru forumowiczy to buduje, ale nie domy tylko swój wizerunek i to w dodatku mylny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dobrzykowice 28.12.2004 21:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2004 Jak ktoś pisze w rubryce zainteresowania budowa to niech napisze czego bo paru forumowiczy to buduje, ale nie domy tylko swój wizerunek i to w dodatku mylny ty juz swój zbudowałeś, wyrazy wspólczucia, nie trać jednak nadziei, może sie z tego wyrasta ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Patos 29.12.2004 05:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2004 ty juz swój zbudowałeś, wyrazy wspólczucia, nie trać jednak nadziei, może sie z tego wyrasta ? Co do wizerunku zgoda!!! Jestem dumny, że mam taki Wspólczuć nie masz czego, Mi z tym dobrze!!! Niby na co mam nie tracić nadziei ? No i niby z czego mam wyrosnąć ? Z normalności? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
alison 29.12.2004 12:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2004 Przeczytałam ponownie ten wątek i dochodzę do wniosku, że zakładanie takich dyskusji jest bezcelowe, bo nie osiągniemy tu żadnego konsensusu... temat rozpala do żywego, budzi niezdrowe emocje, udowadniamy sobie kto jest dobry a kto zły... nie o to przecież chodzi Bijemy tylko pianę, a ja niczego tak nie lubie jak straty czasu na bezproduktywną paplaninę... Podsumowując swój skromny udział w tym wątku powiem tylko, że nigdy nie zgodzę się z opinią, że homoseksualizm jest zjawiskiem normalnym i godnym akceptacji... Co nie znaczy, że tego nie toleruję... Właśnie tak rozumiem swoją tolerancję wobec tego zjawiska -> nie godzę się z nim ale też nie godzę się na lincz wobec homoseksualistów. Niech żyją w pokoju obok mnie, mogę im mówić dzień dobry, mogę pomóc, jeśli w czymś mogę im pomóc. Ale nie mogę zaakceptować roszczeń homoseksualistów o możliwość małżeństw, ulgi podatkowe, spadek (to akurat można załatwić u notariusza i nie rozumiem o co tyle krzyku a' propos dziedziczenia...), o adopcji nawet nie wspominając ... Jestem tolerancyjna w sposób jaki pisałam, bo chcę żyć w spokoju i pokoju, a wokół mnie chcę widzieć przyjaźń i radość a nie uprzedzenia i nienawiść. Ale wg mnie tolerancja nie może prowadzić do bezkrytycznej akceptacji tego zjawiska, bo świat stanie na głowie... Ogólnie najbllższ są mi poglądy Agnieszki 1. Nie znam wielu gejów i lesbijek, ale z pracuję z gejem - jako człowiek jest bardzo miły, uczynny, ale jako pracownik, jest trudny bo nadwrażliwy, bardzo źle znosi oceny krytyczne, wszyscy chodzimy wokół niego "na paluszkach" i uważamy 2 x bardziej, żeby czasami nie powiedzieć czegoś co on mógłby źle odebrać... jest to trochę męczące. Chociaż oczywiście takie zachowanie można spotkać także u hetero, więc nie jest ono wyznaczniekiem wartości jego jako pracownika. Jako człowiek jest miły, dlatego go toleruję, zachowuję się wobec niego tak samo jak wobec innych. Sorry za przydługi post, tym samym kończę swój udział w tej dyskusji bo jak napisałam nie lubię bicia piany. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Patos 29.12.2004 22:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2004 Po tym poście chciało by się powiedzieć AMEN i zakończyć ten temat, ale kochający inaczej nie spoczną i wtrącą swoje parę groszy i przeciągną ten temat, aby być dalej na świeczniku i zwrócić uwagę na to jak są dyskryminowani przez więkrzość, która jest mało tolerancyjna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bartwu 30.12.2004 07:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Grudnia 2004 Oj tak - święte słowa! Ja tylko dodam, że przyroda sama to kiedyś być może załatwi za nas. Jeżeli postawy homoseksualne będą się nasilać, przyrost naturalny będzie się zachowywał wręcz przeciwnie i w końcu ludzi zostanie malutko, albo wcale, albo nadal będą "tradycyjnie" hetero, bo homo wyginą (choć nie w tym sensie co mamuty). W przyrodzie nie zauważa się zbyt wielu zachowań homoseksualnych, bo to reguluje się samo. Z ludźmi jest podobnie, mimo rozwoju nauki (i mam nadzieję, że tak zawsze będzie, bo natura jest znacznie mądrzejsza niż ludzkość). A co do scenki - powiedziałbym przechodziąc "a fe! jaki nieładny widok!" i machnałbym dłonią w "wiadomym" stylu. Po czym obejmując z uśmiechem w kąciuku ust moją żonę poszedł dalej i pomyślał, że im współczuję - ja urodziłem się na szczęście normalny. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
psina34 06.01.2005 11:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2005 okropność i wybrałam ostatnią odpowiedź ale zakłopotanie też bym czuła............. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.