Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Budowa w okolicach Trzebnicy /WROCŁAW?


Recommended Posts

Tą choinkę bardzo dobrze widać z drogi. Cieszę się że już mieszkacie i bardzo jestem ciekawa jak sobie radzicie z rzeczywistością mieszkania z dala od sklepu do którego można zawsze wyskoczyć jak czegoś zabraknie czy z innymi sprawami?! praca, zakupy - dojazd?

Wiem że ze wszystkim można sobie poradzić ale teraz to jeden znak zapytania?

Gratuluję pierwszych Świąt u siebie w domku i życzę Ci wszystkiego co mogło by dać Ci szczęście mieszkania na nowym miejscu. Jeszcze raz wszystkiego dobrego dla Ciebie i Twojej rodzinki życzy przyszła sąsiadka.

 

Wielgachne dzięki bogela. Mieszka się nieźle. Fakt, jeszcze jest trochę do zrobienia, ale przy domku jest zawsze coś do zrobienia. Wiesz, z zakupami nie ma problemu bo pracuję we Wrocławiu i zawsze w któryś dzień podskakuje się po większe zakupy. A co do codziennych - tez nie ma problemu, musze nawet przyznac, że w Trzebnicy mają o wiele lepszy chlebek niż we Wrocławiu. :-)

 

W takim razie pozozstaje mi już tylko czekac na Twoje pojawienie się jako stałego mieszkańca na naszym terenie. Pozdrawiam i życzę Wesołych Świat

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 189
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Jeżeli chodzi o zaopatrzenie w Trzebnicy to wiem że można kupić wszystko i jakościowo nawet lepiej. Ja kilka lat temu prowadziłam bar w Trzebnicy i jeżeli chodzi o zaopatrzenie tosię nie boję. Coraz bardziej jednak zastanawiają mnie korki na ulicach Trzebnicy czego nie pamiętam. Ale widocznie sporo ludzi przybyło w okolicach Trzebnicy i samym mieście.

My też oboje pracujemy we Wrocku i pewnie będziemy się na miejscu zaopatrywać.

Wszystkiego co NAJ w nadchodzącym nowym roku, niech spełniają się Wasze marzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...

TARAS: skoro ekipa szaleje z dzialowkami, to prosze o rade, jaki mozna przyjac koszt robocizny za taki taras z filarem okraglym (w gotowym szalunku)? Wykopanie law, zbrojenie, reszta wymurowana z bloczkow betonowych... Moze ktos mial cos podobnego

http://www.empikfoto.pl/albumy10/111284/144638/thumbs/15964713_taras.jpg

 

Dzieki za wszelkie info

 

Wlasnie dostalam szoku. Moja kochana ekipa za taras chce 3 tys zlotych (za caly fundament bylo niewiele wiecej) a do zrobienia jest lawa 3,5mx2m, reszta lacznie ze schodami z bloczkow oraz filar w gotowym szalunku. Przeciez to gigantyczne przegiecie i naciaganie. Chetnie powiem Panom do widzenia. Szukam przyzwoitej ekipy, a w domu jest jeszcze duzo do zrobienia (dzialowkie, ocieplenie, wykonczenia). Moze ktos ma solidnych murarzy, ktorzy chca dorobic? Bardzo Was prosze o jakis kontakt, bo aktualnie jestem bez ekipy :(

 

PS. jestesmy z Siemianic (Oborniki Slaskie)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pogoda sprzyja Naszym inwestycjom ale inne czynniki są w stanie wstrzymać budowę. Ja jestem typowym przykładem budowy która nie może dojść od sierpnia roku 2007 do stanu surowego zamkniętgo. Tych powodów było bardzo dużo zaczynając od banków a kończąc na ekipach które przewinęły się przez Naszą budowę.

Mam nadzieję jednak że wszystko ma kiedyś swój koniec.

W sobotę jedziemy sprawdzić czy ten koniec ma się powoli ku końcowi.

Jeśli nad Szczytkowicami nie przeszedł "tajfun" lub inna zaraza to dachówka która leży od pięciu miesięcy na działce powinna powoli układać się na dachu, pod koniec lutego montowanie drzwi, okien i bramy, no a potem już tylko instalatorzy.

Co jeszcze może po drodze się wydarzyć?

Ciekawe jak u Was na placach budowy? Wszystko powinno być o.k. bo wszelkie kataklizmy zostały pokonane u Nas.

Powodzenia Wszystkim i piszcie co u Was słychać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sama nie wiem czy to pocieszenie dla mnie ale Tobie życzę dużo zawzięcia.

U mnie na koniec lutego wyznaczono zakładanie okien, drzwi i bramy. Bardzo nam zależy aby było to w jednym dniu - tylko czy się uda?

Teraz już wszystko powoli się układa bo ekipa się zmieniła ale nie wiem na ile starczy funduszy. Jestem jednak optymistką i bawię się dalej w budowanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć Tomasz!

Cały czas śledzę Twoje budowanie i jestem pełna uznania postępujących prac.

U mnie czas na budowie zatrzymał się na jakiś czas i teraz wracamy do budowania. Już się tym zbytnio nie przejmuję bo jest pogoda i dom wysycha i odparowuje - co okazuje się bardzo dobre w przyszlości.

Domek jest jeszcze przed wstawieniem okien i drzwi i brak na nim dachówki, ale wszystko jest juz umówione.

To moja "wiecha"

http://img233.imageshack.us/img233/2381/obraz033zj6.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uśmiech na Twojej twarzy to bardzo miłe, ale dobrze wiemy że właśnie Ty masz być z czego zadowolony - chodzi oczywiście o tempo prac u Ciebie.

Ja zaczynam powoli też się uśmiechać bo nie ma tego złego..

Domek przewietrzony i przygotowany do zamknięcia. Zgłoszę się pod koniec tygodnia i będę wiedziała czy ekipę nową mogę polecać dalej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bogela, to własciwie juz bliżej niż dalej. Nam domek budował deweloper, myślisz, że wszystko odbywało się bez problemów? Skądże. Głowa do góry, widzę, że jesteś zawzięta babka, więc napewno wszystko się uda. A potem to juz Ci pozostanie duma - z własnej siebie, że tak to zorganizowałaś i że stoi przed Tobą "efekt" tych wszystkich nerwów i działań.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...